SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

cholerne koxy...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6449

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja polecam same pięści nawet jak miałbyś przegrać. jak uszkodzisz kogoś jakimś narzędziem to albo problem z pałami (policją) albo z ofiarą i jego kolegami. a co do replik broni to jest to najgłupszy pomysł pod słońcem. albo rzeczywiście typa wystraszysz albo go tylko bardziej zmobilizujesz żeby ci lepiej wj...ał i wybił zabawki z głowy albo myśląc że to prawdziwa wyciągnie ostrą i się nie zawaha myśląc że w obronie życia.

magic
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1345 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 5592
Prawda......

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

-----------------------------
PROSTO
-----------------------------

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
A ja drodzy czytelnicy polecam TONFĘ! Minusem prawie kazdej "zwykłej" pałki jest to, że musisz wykonać zamach, aby zadać cios. Jeśli nie traficie, to zatrzymanie ręki zajmie wam bardzo dużo czasu, w którym nie zdążycie zasłonić twarzy - skuteczny przeciwnik nie dam wam szans na przezycie.
Z TONFĄ jest o wiele lepiej, jako że cios wyprowadzasz spod ręki i zaskakujesz przeciwnika prawie zawsze przedłużeniem swojej górnej kończyny. Unik na skroń nie może być zablokowany ręką (na 99% złamany nadgarstek) i jedynie adepci karate klasycznego lub innych sztuk walki (na których się nie znam niestety) mogą się uchylić. Przy tonfie nawet jeśli nie traficie, to wróci ona do swojego pierwotnego położenia pod ręką i nie stracicie czasu na dostanie w ryj.
Problem jest tylko taki, że skuteczne posługiwanie się tą bronią wymaga bardzo długiego treningu oraz bardzo silnych nadgarstków.

Pozdrawiam ) tonfa jest oczywiście nielegalna w obnoszeniu się z nią po ulicy.

Am a professional cynic but my heart's not in it
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1345 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 5592
A kto chodzi z tonfa po miescie chyba tylko panowie palarze :)

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

-----------------------------
PROSTO
-----------------------------

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bardzo interesujace!
A co to w ogole jest ta 'tonfa'?
sog, shnasnos :)

*Upór* kontra *Zasrane Geny*
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
thx.
TONFA to jedna z 3ech bklasycznych broni karate. Dwie pozostałe to kij i nunchaku. Parktycznie wszystkiego o tonfie dowiesz się wpisują na przeglądarce takowe hasło. :) Jest to taka pałka jaką policjanci czesto posiadają - rączka jest pod kontem prostym do głównego trzonu. Są dwie techniki posługiwania się tonfą - klasyczna synchroniczna, dwutonfowa oraz jednotonfowa "policyjna". Technika klasyczna służy do jak najszybszego knocoutu przeciwnika (można łatwo zabić i większość ciosów właśnie do tego zmierza), a "policyjna" jednoręczna służy do obezwładniania. Do samoobrony polecam tę drugą, ale tak czy inaczej...tonfa jest duża i nie bardzo jest ją gdzie ukryć. Po ulicy ciężko z nią paradować.

p.s: Tonfy robi się z gumoplastiku (technika policyjna - świetne czeskie modele), z drzewa bukowego (tonfy klasyczne lekkie - treningowe) oraz dębowe (śmiertelnie twarde) już nie treningowe! )

Am a professional cynic but my heart's not in it
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 4247 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 28873
Z tymi 3 klasycznymi bronmi karate to torche za duzo uogolnienie. Moznaby z kilklkanascie klasycznych broni znalezc, i kolejnyhc kilkladziesiat mniej klasycznych. Zapewne miales na uwadze 3 bronie ktore dzieki karate tradycyjnemu (nie wersji okinawskiej) moga cie nauczyc senseiowie. Zapewniam ze to czubeczek gory lodowej.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 529 Wiek 40 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 5360
Hm jezeli chodzi o postawienie sie takim kolesiom to moim zdanie zalezy to od wielu czynnikow
1 czy jestes na swoim podworku
2 w jakim stopniu oni sa pijani
3 czy znasz w miare dobrze okolice(zeby wiedziec gdzie uciekac)
4 no i czy nie stanowi dla ciebie wielkiego problemu chodzic z podbitym
okiem albo rozcieta warga
jezeli jestes u siebie i wiesz ze po rozpetaniu bujki uciekniesz za rog pobliskiego domu za ktorym jest miejscowka na ktorej przsiaduja twoi qmple to wal smialo przez bardzo krutki okres czasu musis przemyslec ogramna ilosc spraw :)

"Quot me nutrit me destruit"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzieki.
Moge chodzic poobijany :)
OK, lukne sobie na te tonfe. A Ty uzywales czegos takiego w sytuacji zagrozenia?

*Upór* kontra *Zasrane Geny*
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kask - co do gazu to zalezy w jakich warunkach uzyjesz, w zamknietym pomieszczeniu faktycznie jest to cos ale jak juz jest silny wiatr to standartowe gazy traca mocno na skutecznosci, musisz bardzo precyzyjnie goscia trafic zeby zadzialalo.

Co do wytracenia palki, mozna kupic taka z paskiem do zaczepienia na nadgarstku i wtedy trudno komus wytracic taka palke. We Wloszech widzialem palki elektryczne i to to juz jest naprawde imponujace narzedzie.

Tonfa jest OK ale duza wiec i trudna do ukrycia.

Noze - swietna bron ale ma wade, mozna tym naprawde krzywde zrobic i sobie i innym, noz jest OK ale trzeba umiec sie nim poslugiwac. Noze sprezynowe otwierane z boku sa zakazane bo nie da sie na nich blokady zalozyc, te otwierane z przodu maja zabespieczenie jak mocno nimi dzgniesz to cos tam peka w srodku i ostrze sie chowa. To czy noz jest zakazany to od dlugosci ostrza jeszcze zalezy.

Trzeba pamietac, ze miec bron to nie wszystko trzeba jeszcze miec odwage jej uzyc, kto byl w ciezkich sytuacjach ten wie, ze bez silnej psychy ani rusz.

Na koniec jeszcze dodam, ze faktycznie bron to swietna sprawa i wyrownuje szanse w walce nawet z wieloma przeciwnikami, nie chcialbym napasc w grupie na kogos kto ma noz lub palke i jest ekspertem estokady.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Hmmmmm...

Następny temat

streetboxing

WHEY premium