Papierosy a masa

Witam wszystkich. Tym razem chcialem zapytac czy to, ze jest sie nalogowym palaczem calkowicie eliminuje wzrost masy miesniowej? Czy przy paleniu papierosow jest sens cwiczyc na mase?

Tym razem chcialem zapytac czy to, ze jest sie nalogowym palaczem calkowicie eliminuje wzrost masy miesniowej?

Odp. NIE



Czy przy paleniu papierosow jest sens cwiczyc na mase?


Odp. TAK ale nie bezpośrednio przy ćiczeniach.






Zmieniony przez - danono w dniu 2007-10-07 23:27:36

rzuć fajki, najlepsza odżywka na mase:)

Było gdzieś naukowo dowiedzione, że u palaczy następuje na stare lata szybsza utrata masy mięśniowej ale na razie nie musisz się tym przejmować

Przyspieszenie rytmu serca do tego, a większych problemów nie mogę znaleźć. Sam palę nałogowo, 2 paczki dziennie a nieraz i więcej i jakichś szczególnych różnic w przyroście masy nie zauważyłem.

Popieram No_Justice. Rzucenie Palenia połączone z dobrą dietą da niesamowite efekty:)

Kazektr - pomijając oczywiste wady zdrowotne, palenie papierosów nie ma większego wpływu na ćwiczenie i budowanie masy mięśniowej.
Trzeba jednak dołożyć trening cardio i zwiększyć spożywaną ilość wit. C.

Kłopotem mogą być treningi wytrzymałościowe, stosowane w treningach cyklicznych.

a czy palenie innych rzeczy niż tytoń ma wpływ na przyrost masy ?? mowie np o marihuanie lub czym innym

Teoretycznie marichuana będzie działała w tej kwestii podobnie jak papierosy.
Inne rzeczy, np. heroina zadziała mocno katabolicznie. Nigdy nie widziałem przypakowanego browniarza albo crackersa

Papierosy nie sprzyjaja masie :
http://www.fit.pl/ciekawostkifit/palenie_zabija_miesnie,114,15,15,2815,3515,0,0,0.html

Heroina konserwuje :
http://www.eyeranian.net/IggyPOp.gif 

Nie przeszkadzaja, ale nie warto palic :) ja rzucilem :)

Nigdy nie widziałem przypakowanego browniarza albo crackersa

hehehehe no oni mysla jakby tu przygrzac a nie o tym zeby na silke isc

Badanie na 60-ciolatkach jest mało adekwatne, a Iggy Pop to wrak czlowieka. Taka jest prawda.

Nie pochwalam i sam nie palę papierosów ani nie biorę heroiny ale wnioski argumenty cienkie.