Wyciskanie na płaskiej-sogi w nagrode:-)

Panowie, Panowie- co wy tu o uchwycie!
Problem polega na niewlasciwym torze ruchu podczas powtorzen- i f. pozytywna i f. negatywna- powinien on przebiegac na lini obojczykow, wtedy wylączaja sie barki- tricepsy tak- jezeli za wasko. Grunt to wyczucie pracy miesni, a nie ambitne dodawanie kilogramow.

No pain-no gain

Witam!
SizeXL dobrze zauważył, że rawidłowe wyciskanie powinno przebiegać po odpowiednim torze, to jest po krzywej parabolicznej, czyli po łuku począwszy od fazy negatywnej kończąc na pozytywnej. Sztangę podjętą ze stojaków trzymasz mniej więcej nad brodą i opuszczasz powoli do dołu klatki po łuku. Ruch w górę odbywa się po tym samym łuku, czyli wypychasz sztangę w efekcie nad twarz, a nie pionowo w górę. Pamiętaj, że łopatki powinny być ściągnięte. Kolejna rzecz dotyczy chwytu. Powinien być na tyle szeroki aby amplituda ruchu była możliwie mała. Jeżeli chwyt jest za szeroki, to przy dużym ciężarku nie pomożesz sobie ściągając łokcie w kierunku ciała. To, że wyciskanie angażuje biceps, triceps, przednie aktony barków no i klatę to całkiem normalne, jak się postarasz, to także będzie angażować najszerszy grzbietu i wiele innych mięśni. Zawodowi wyciskacze trenują wspomagające bice, trice, bary, a także uniwersalnie całe ciało, ponieważ podchodząc do maksa zapierając się nogami o podłoże napinają całe ciało w mostek i cisną.
Pozdrawiam!

Pecuniae imperare non servire oportet

No wlasnie, powodem jest zla technika. Ja bym powiedzial nawet troche wiecej niz Size. Ruch powinien sie zaczynac od lini mostka (hmm, no tak troche nad sutkami), a konczyc u gory ponizej lini oczu, czyli odbywac sie troche po takiej krzywej a nie pionowo do gory. Mam nadzieje ze jest jasno wytlumaczone (mniej wiecej).

Pozdrawiam.

"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."

jak wyzej... problem twki w nieodpowiedniej technice!
kiedys tez tak mialem (bic puchl jak glupi), ale teraz juz czuje tylko klate i trica (ale lekko)

Kiedyś będę najlepszy :)

Ten rysuneczek zeskanowałem i wkleiłem na SFD z "ABC młodego siłacza"

Pozdrawiam. Tomek - mod: Aktualności,ogólnorozwojówki,hobby i w strongach

Trzymajcie się! Jak byście czegoś potrzebowali, to sobie kupcie

Uchwyt powinien być taki, że po opuszczeniu sztangi na klatkę ramiona z przedramionami będą tworzyć kąt około 90 stopni

Jeśli Ci pomogłem możesz mnie wynagrodzić sogiem.

!!! TRENUJ NIE SZKODZĄC SOBIE!!!

Niezgadzam sie z tym .
Uchwyt mozna sobie regulowac od waskiego do bardzo szerokiego . A majac kat 90 przynajmniej ja musze chwytac sztange na szerokosc podpor do sztangi czyli bardzo szeroko.
A z moich osobistych spostrzezen wynika ze najwygodniej (czytaj- chwyt w ktorym mozna podniesc najwwiecej kg) jest taki ze przy opuszczeniu sztangi przedramie twozy ze sztanga kat prosty.

"Na luzie czlowieku problemow tu nie ma ...."

nie chodzi o to żeby podnieść jak najwięcej ale żeby zaangażowac odpowiednie mięśnie

Jeśli Ci pomogłem możesz mnie wynagrodzić sogiem.

!!! TRENUJ NIE SZKODZĄC SOBIE!!!

Dlatego powinno sie zmienia uchwyty ale taki akurat jest dla mnie zdecydowanie za szeroki bo po prostu zaden stojak nie ma takiego rozstawu podporek .
to bedzie chwyt mniej wiecej na szerokosc gryfu olimpijskiego w moim wypadku.

"Na luzie czlowieku problemow tu nie ma ...."

Ja chwytam gryf po zewnętrznej stronie stojaka

Jeśli Ci pomogłem możesz mnie wynagrodzić sogiem.

!!! TRENUJ NIE SZKODZĄC SOBIE!!!