SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JAKI STYL WALKI WYBRAĆ - przeczytaj zanim zadasz pytanie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 192939

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Kopt, patrz ile uśmieszków wstawiłem czyli źle Cię zrozumiałem Niemniej nawet gdybym prawidłowo Cię zrozumiał i tak masz rację, bo każdy styl ma swoje słabości

robi low kicka, a to nie jest podcięcie tylko kopnięcie. Grunt, że przeciwnik leci na dupę
Kickbokser nie jest przygotowany na spotkanie z kolanem. Myślę, że to przeszłość. Ze względów komercyjnych kluby KK reklamuję się albo jako tajboxing, albo jako formuła K1 i jednak uczy się tych kolan (choć oczywiście nie w tym zakresie co w taju)

kto u nas, poza Piotrem Ochniowskim, zna się na Muay Boran Niestety prawda to

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kopt, z wszystkim się zgadzam. A tak chciałem polemizować.

BTW Dziś się ostro udzielasz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712


kopt, z wszystkim się zgadzam. A tak chciałem polemizować. Ale mnie jest miło jak się ze mną zgadzasz
BTW Dziś się ostro udzielasz. Miałem ciężką noc, więc przyjąłem dziś dewizę jak widać na załączonym obrazku

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Miałem ciężką noc... - moja żona też jest w wieku, w którym nie zawsze dają radę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 221 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1689
Pomimo moich chęci nie potrafię wam wobec tego wytlumaczyć na czym polega mój punkt widzenia, oraz co to jest sparing stylowy (napisalem przecież, że ten rodzaj sparingu polega na tym aby wykonywac prawie wszystkie techniki stylu także te bardzo niebezpieczne - do tego celu należy mieć zalożone specjalnie wykonane lekkie a zarazem wytrzymale ochraniacze - stosuje się je na każde z wrażliwych punktów z wyjątkiem ochraniacza na krocze - tego tak jak dźwigni, łamań podaczas tego sparingu nie stosujemy - mamy na trenowanie tych technik inny sposób. Co do technik, ktore ćwiczę - wszystkie oparte są o wykonanie przy użyciu czegoś co się nazywa fa jing - bardzo specyficzny rodzaj wykonania polegający na minimalnym ruchu przy uzyskaniu maksymalnego efektu - nie potrafię tego opisać, w każdym razie gdybym pokazał komuś jak to wykonać co nie ma przygotowanych wiązań i mięśni do wykonania techniki w ten sposób, a przypadkowo by mu się to udalo prawidłowo zrobić (bardzo malo prawdopodobne) to przy wykonaniu prostego uderzenia uszkodził by sobie rękę w łokciu, wybił ją ze stawu barkowego lub tym podobne (często to się zdarza ludziom, co trenują ten sposób wykonywania technik, po kilku miesiącach treningu uda się pierwszy raz takie wykonanie - to powoduje, że ćwiczący stara się na silę utrwalić efekt bardziej energicznym wykonywaniem - kontuzja 100%). Co do moich sparingów z MT, karate, juitsu, zapasy i inne (oprócz bjj- nie mialem okazji) - wielokrotnie sparowalem z dobrymi zawodnikami takze azjatyckimi - wiele się przy ich pomocy nauczyłem, ale nigdy i z żadnym stylem, mój sposób walki nie okazał się gorszy (nie za każdym razem mialem przewagę, ale nie było łatwo innym ze mną walczyć co niejednokrotnie słyszalem). Szanuję wszystkie prawdziwe style SW (to znaczy żyjące) oraz ludzi je ćwiczących - styl jest tylko nażędziem lepszym lub gorszym - bieglość oraz predyspozycje w jego zastosowaniu decydują o szansie powodzenia lun nie. Co do broni - trenuje kilkanaście ich rodzajów - szczególnie te co wymieniłem - powodem jest użyteczność - kij jest prawie wszedzie dostępny - prawidlowe jego opanowanie daje olbrzymią przewagę w walce z nieuzbrojonymi bandziorami, a jeśli są uzbrojeni, zwiększa szansę na wyjście cało poprzez dystans jaki daje - ale tylko jeśli jest przynajmniej dobrze opanowany, nóż jako broń jest bardzo niebezpieczny i jest stosunkowo łatwy do ukrycia, co powoduje, że jest popularny wśród bandytów - umiejętność posługiwania się nim, oraz obrona przeciw niemu może okazać się kluczowa w realnej sytuacji samoobrony.

Co do sparingu na drewniane noże - zgadzam się, że to nie to samo co z prawdziwym - ale czy zgodziła byś się na walkę sparingową nawet drewnianą atrapą? Widzę, że nie masz pojęcia co taki kawałek drewna potrafi zrobić we wprawnych rękach i jak wygląda cialo oraz do czego może doprowadzić przy wykonaniu z pełną siłą i szybkością gdy partner popełni błąd - niestety mialem taki przypadek - zakończł się operacją i pólroczną rechabilitacją oraz specjalną dietą - ale to był jeden przypadek na kilka lat tak poważny z nożem drewnianym. W zwyklym sparingu stylowym trafił się pechowo wypadek, gdzie jeden walczący trafil specyficznym kopnięciem partnera w głowę - nastąpiło uszkodzenie kręgosłupa - na szczęście po długiej rechabilitacji wrócił do zdrowia i nadal trenuje. Przy trenowaniu dźwigni i łamań trafił się przypadek zerwania poprzez nieprawidlowo wykonaną obronę wiązań ścięgien obręczy barkowej, efekt - drutowanie i klejenie ścięgen do kości - po rechabilitacji dalej trenuje. To są jedyne poważniejsze uszkodzenia przez 16 lat moich treningów. Nie jest to bezpieczne jak siedzenie na kanapie przed telewizorem ale wydaje mi się, że jeśli weźmiemy to, że treningi odbywają się codziennie przez tyle tat - to nie jest bardzo dużo - lepiej by było aby wcale - ale nie wiem czy to jest możliwe.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
krocze - tego tak jak dźwigni, łamań podaczas tego sparingu nie stosujemy - mamy na trenowanie tych technik inny sposób. - my też. I na tym cała rzecz polega. Wynika z tego jasno, że sparing stylowy od sportowego niczym się nie różni. Ograniczenia są wszędzie, jeśli tylko chce się zachować minimum bezpieczeństwa. Co do reszty, brzmi bardzo groźnie i tajemniczo, ale ja jestem niedowiarkiem i nie uwierzę dopóki nie zobaczę. Dlaczego Was nie ma w Pride, UFC, K!?? Z Twoich opisów wynika, że uprawiasz sport o wiele bardziej brutalny. Powinniście tam wszystkimi pozamiatać

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dlaczego Was nie ma w Pride, UFC, K!

Pride - praktycznie nie istnieje.
K1 - to typowa konkurencja uderzana z mnóstwem ograniczeń.
UFC - jest to zbyt brutalne i krwawe dla Hamburgerów. Widziałeś co przedostatnio zrobili biednemu Sobralu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
nie widziałem ale słyszałem Co do brutalności, to z opisów Yanga wynika, że UFC to pikuś przy kung fu

Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-09-10 11:46:14

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Co do sparingu na drewniane noże - zgadzam się, że to nie to samo co z prawdziwym - ale czy zgodziła byś się na walkę sparingową nawet drewnianą atrapą? Widzę, że nie masz pojęcia co taki kawałek drewna potrafi zrobić we wprawnych rękach i jak wygląda cialo oraz do czego może doprowadzić przy wykonaniu z pełną siłą i szybkością gdy partner popełni błąd

Opieram się na wypowiedziach ekspertów w tej dziedzinie i zaręczam Ci, że są to ludzie, u których nawet byś nie zobaczył ostrza zanim Ci by go nie wpakowali Z całym szacunkiem dla Twojego treningu. To nie jest kwestia tego jak może uszkodzić atrapa, bo kuku można sobie i długopisem zrobić, tylko nastawienia psychicznego na widok ostrej broni. Jeden z instruktorów mówił mi, że wprowadził raz eksperymentalnie dla zaawansowanej grupy ostry nóż - bardzo ostrożnie - i efekt był taki, ze 90% ludzi sparaliżowało i nic nie byli w stanie zrobić. A trenowali wczesniej kilka lat atrapami.

Co do reszty to już nie mam siły polemizować , więc tylko powtórzę po raz kolejny - po co trenować kilkanaście lat, skoro taką samą skuteczność można osiągnac w innym stylu po 2-3 latach? Chyba tylko dla owej magiczno - enigmatycznej otoczki, że robi się coś niedostępnego dla zwykłych śmiertelników... Cóż, ja jestem do bólu pragmatyczna chyba.

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ciekawy filmik

Następny temat

Boks+silka

WHEY premium