SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JAKI STYL WALKI WYBRAĆ - przeczytaj zanim zadasz pytanie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 192852

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
A ja właśnie gram w "Bible Fight'a" Maryją i nie wiem, jak przejść Szatana
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Przeszedłem Szatana i utknąłem na Jezusie :-/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 2517 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23489
Maryja ma słabe kombosy, najlepszy jest Mojżesz miotający tablicami z dekalogiem

Good ol' chicken!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Combos to kombinacja ciosów. Ataki "magiczne" zwykło się nazywać "special'ami".

edit:

Dobra, prowokacje zostawie sobie na spampost, żeby nie robić bydła w temacie merytorycznym Tak czy inaczej-skopałem wszystkim tyłki, z Bogiem włącznie

Niech żyje ateizm! Niech żyje Dawkins!

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-09-01 17:49:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1365 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11945
Mam nadzieję że Ojciec Tadeusz tu nie zagląda bo czeka Cię Cavior ekskomunika

Listen, think, solve

Death, taxes, Fedor

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
I tak czeka mnie ekskomunika. Aikidoka, ateista, liberał-mam prze...ane na wszystkich frontach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Spójrz na to inaczej, dzięki temu wszystko Ci już wolno i nie musisz się żadnymi grzechami przejmować

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Z takiego mniej więcej założenia wychodzę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 2517 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23489
niech Ci bedzie ten speszial.

Good ol' chicken!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 221 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1689
Do Caviora - sztuki walki były twożone pod realia walki - co do części się zgodzę - ale wojny nie były cały czas, a mistrzowie sztuk walk nauczali czasem przez dziesięciolecia bez takowej. Jeśli chodzi o style kung fu to był raczej wyjątek - techniki bez broni w każdym stylu bardzo przewyższają te z bronią z prostego powodu - wojny w chinach nie były na tyle częste, a po drugie jak już pisalem tradycją było to że jeśli jakiś mistrz prowadził w jakiejś miejscowości szkołę a inny mial na nią ochotę to przychodził do tej miejscowości i budował podlogę pod Leitai i wyzywał lokalnego mistrza - często się zdarzalo że jeden z mistrzów aby pokazać swoją klasę zgadzal się aby oponent był uzbrojony, gdy on sam był bez broni - oczywiście wszystko było dozwolone - często takie walki kończyły się kalectwem lub śmiercią jednego z nich. Częste też były napady - jesli ktoś chciał się kogoś pozbyć to wynajmował bandytę do napadu - żadko trafialo się że obaj przeciwnicy mieli broń - zresztą jeśli ten bez broni pokonal tego z bronią stawał się znany - a to przekładalo się na pieniądze - ceniło się takich ludzi jako instruktorów lub ochroniarzy, w mentalności chińskiej na "zawodach" bez regół czyli leitai jakie oraganizowane były z różnych okazji oraz w celu wyłonienia mistrza lokalnego, gdzie dla "podniesienia skuteczności" "ring" był 2m nad ziemią a do okoła wbite włucznie, ktoś kto spadł nie wyglądal najlepiej były oszustwa jak nap. ktoś przystępujący do walki wkładal sobie pod ubranie jakiś metal dla ochrony warażliwych części lub chowal broń (np. mocowal sztylet w bucie) - jeśli wygrał - było to chonorowane jako że wykazał się sprytem, jeśli przegrał to tym bardziej cenilo się zwycięscę. Jak przedstawiłem wyżej walka bez broni była dużo bardziej ceniona i bardziej prestiżowa w chinach więc i techniki takie się bardziej rozwineły. Wielu twierdzi, że style kung fu nie posiadają parteru i dla tego są gorsze - to jest bzdura normalna - nie posiadają parteru takiego jak judo, ale techniki parterowe (a przynajmniej obrony jeśli już się coś takiego przytrafiło) ma prawie każdy styl lepsze lub gorsze, a dodatkowo na poczatku ubiegłego wieku odbylo się sporo walk pomiędzy przedstawicielami japońskich sztuk - typu judo lub juitsu, a takze zapasów z mistrzami kung fu - nie doczytalem się przypadku aby mistrz kung fu przegrał - za to doczytalem się o mistrzu ktory ośmieszył wystawionego przedstawiciela naczelnej organizacji skupiającej wszystkie ówczesne japońskie sztuki walki, a na propozycję nauczania japońskich mistrzów wyśmial ich - za co podobno go japończycy otruli. To kung fu z tamtych czasów ma 90% przypadków niewiele wspólnego z obecnym mimo tej samej nazwy i części technik - wiele styli stalo się żródlem zarobku a nie nauczania prawdziwej SW - po co męczyć uczniów - przecież odejdą i kasa z nimi - lepiej niech sobie odpoczywają, do mistrza mówią na ty jak do kolegi, trenuje 3 lata i che mieć 5 dan lub duan - prosze bardzo - za gegzaminy wezmę kaskę - tak to niestety na zachodzie wygląda. Sam mialem propozycję we wloszech dostania stopnia mistrzowskiego w Ving Chun Kung Fu jednej z organizacji bo dobrze mi się "gadalo" w knajpie z prezesem tej organizacji, a ja nigdy tego stylu nie trenowalem! Poza tym mistrzowie tacy jak nap Loung Ting z Ving Tsun propagujący ćwiczenie tego stylu z kickboxingiem jako uzupelnieniem śmieszą mnie - wogole to co on soba prezentuje i jego asystent Milan Prosenica jest raczej żalosne - a takich "mistrzów" kung fu ma więcej niestety.


PS Co do tego gdzie są dobre szkoły KF w Krakowie - Choy lee fut Ciembroniewicza jest dobre, ale ... z kung fu nie jest tak jak z innymi SW - a mianowicie - na początku jest to co wszędzie - ogolno rozwojówka, a jak jest coś konkretnego ćwiczone to ktoś z poza nie ma szans na zobaczenie - taka jest tradycja wielowiekowa, że nauczanie szkoły jest tajemnicą, za zdradę tych nauk karano w dawnych czasach śmiercią - obecnie ma to swoje minusy - prowadzący oszolom nie mający pojęcia o czymkolwiek naucza na zamknietych treningach naiwnych głupot ktore sam wymyślił czytając ksiązki i chodząc do zoo - cięzko to w tej sytuacji wyplenić. Ta szkoła co napisalem jest prawie przedsiębiorstwem teraz - bardzo wielu uczniów - musisz się zapytać prowadzacego zajęcia czy możesz obejrzeć - może sie uda - polecam grupę przynajmniej srednio zaawansowaną bo inaczej to za wiele nie zobaczysz. W kung Fu jest inny sposób uczenia i traktowania ucznia przez nauczyciela, tylko na początku wyglada nauka jak gdzie indziej.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ciekawy filmik

Następny temat

Boks+silka

WHEY premium