dawkowanie L-karnityny, proszę o pomoc

Witam wszystkich, kupiłam dziś L-karnitynę i napisane jest na opakowaniu ze nalezy brac w dzien treningowy 2 tabletki na 45 min przed wysilkiem na pusty żolądek. nie zawsze mogę wstać szybko rano i ćwiczyć na czczo przed śniadaniem gdyż pracuję... najodpowiedniejszą dla mnie porą do ćwiczeń jest pora ok godz 17-18. jak inaczej mogę ją dawkować aby przynosiła zamierzone efekty? z góry dziękuję za odpowiedz. pozdrawiam ciepło

Nie spodziewaj się po żadnym antykataboliku nieziemskich przyrostów,bo to kwestia głównie odżywiania.Pzdr.

asienko_ dlaczego zakupiłas l-karnitynje co po niej spodziwasz sie osiągnąc??
Jakbyś poczytala troszkę o l-karnitynie i odchudzaniu to byś wybrala inny środek..
no ale stalo sie moja propozycja aby były widoczne efekty to :
muszisz brac 3-4 gramy dziennie.
Efekty sa ale : 1 gram na czczo rano, 2 gramy przed treningiem i jeden na 2 h przed snem

Oczywiscie ogranicz węgle ujemny bilans kaloryczny czyli ułoz diete, wprowadz areoby 3-4x na tydz .. no ale to juz chyba wiesz..

wg mnie l-karnityna to przereklamowany produkt
Taja witaminka pro zdrowtna moze jako placebo zadziala ,wierz psychika w odchudzaniu odgrywa kluczowa role.


Zmieniony przez - streku w dniu 2007-08-06 17:17:21

Jak masz bardzo dużo aerobów to karnityna jest przydatna. Jest ona niezbędna przy spalaniu wkt, nie wiem czemu wielu ludzi neguje karnitynę. Karnityna wyłapuje wkt z krwiobiegu, tnie tłuszcz, ale aby go spalić trzeba wysiłku. Dlatego więc ludzie biorący karnitynę narzekaująna brak efektów, a powód jest jeden - nie ruszają się więc karnityna nie ma czego spalać

Jeśli chodzi o dawkowanie, mięśnie magazynują karnitynę, więc mo możesz ją brać nawet zdala od aerobów ale najlepiej oczywiście przed nimi, aby było jej największe stężenie we krwi. Na czczo i przed treningiem Bądź w ciągu dnia jeśli an cczo się nie da, z dala od posiłków/pomiędzy nimi

Kupilam l-karnitynę z kilku powodow. poszperalam troche po forum oraz po innych stronkach i wydala mi się najodpowiedniejsza. codziennie jezdze na rowerku stacjonarnym conajmniej 1 h. za jakis tydzien (w miarę ladnej pogody) planuje wprowadzic do codziennych zajęć poranne bieganie. więc aeroby są :) co do innych srodkow... tez bralam je pod uwagę, wahalam sie miedzy thermo speedem ale przestraszylam sie troche skladem. nie wiem jak zareaguje moj organizm na duza dawke kofeiny i efedryny... wiec wolalam zaczac spokojniej :) jesli karnitynka nie okaze sie skuteczna, oczywiscie przy odpowiedniej diecie (ok. 1000 kcal) bede probowac silniejszych srodkow. chcialabym sie pozbyc ok 7 kg. mozecie cos polecic co mogloby mi pomoc? pozdrawiam

Asienku, w tse nie ma efedryny
A co do zrzucenia tych 7kg największym spalaczem są aeroby, i na nich się skup. Oczywiście dieta jest tutaj nie zastąpiona, zadbaj o to by metabolizm był na wysokich obrotach

1000kcal to nie za mało?? ile wazysz??

Myślę ze nie za malo :) waze 62 kg przy wzroscie 165. od pasa w gore figura jest super ale gorzej z dolnymi partiami ciala... :(

Zwiększ ilość kcal, unikniesz efektu jojo

Przy Twojej wadze zjadaj co najmniej 2g karnityny.Jeśli trenujesz rano,możesz spokojnie wziąć ją przed zaśnięciem.Ilość kcal. wcale nie jest najważniejsza podczas redukcji.Mogę rozpisać Ci trzy różne diety o takiej zawartości kalorii i na jednej będziesz chudła,na drugiej tyła a trzecia utrzyma Twoją wagę ciała(ale nie jego skład).Najistotniejszy jest bilans między makroskładnikami.Pzdr.

Więc jeśli to możliwe poproszę o taką opcję dietki na której uda mi się zrzucić co nie co :) jeśli chodzi o proporcje, ile czego powinnam jeść to jestem zielona w tym temacie. wiem, że powinnam unikać węglowodanów, jeść więcej błonnika i białka, ale co do proporcji spożywania oraz porach spożywania składników aby przynosiło zamierzone efekty nie mam pojęcia :(

A to jest podstawa właściwej redukcji tkanki tłuszczowej...Po co kupiłaś karnitynę,skoro nie wiesz jak się odżywiać?Chcesz czytać książkę a nie znasz alfabetu.Podaj swoje dane,a spróbuję Ci pomóc.Jaki masz tryb życia i przybliżony % BF?