Opublikowany artykuł nie jest sensacyjnym odkryciem, lecz fragmentarycznym wyrwaniem pewnych treści naukowych z całokształtu materiałów jakie ukazują się na temat roli antyoksydantów w prewencji współczesnych chorób cywilizacyjnych. Przeciwnicy stosowowania suplementów witaminowych wciąż opierają sie do znudzenia właściwie tylko na jednym doniesieniu badaczy skandynawskich z lat 70-tych, że przyjmowanie beta-karotenu może powodować raka u palaczy. Wyniki tej pracy z różnych powodów były wielokrotnie kwestionowane i w rzeczywistości brak jest innych konkretnych doniesień które by je potwierdzały. Jeżeli nawet coś w tym jest, to oznacza to, że suplementacja traci całkowicie sens? Niestety nie.
Niemal wszystkie prowadzone współcześnie badania jednoznacznie wskazują, że w wyniku uprzemysłowienia, narastającego skażenia środowiska oraz popełnianych błędów w stylu życia, nie jesteśmy w stanie pokryć zapotrzebowania na te wazne składniki, w wyniku czego borykamy się z różnymi schorzeniami. Co więcej, okazuje się, że nasze zapotrzebowanie na określone witaminy i minerały wciąż sie zwiększa. Przykładem może być witamina C. Aby zapobiegać klasycznym niedoborom witaminy C, wystarczy jej spożycie na poziomie 50-60mg/osobę/dobę. Tymczasem, jak sie obecnie uważa, optymalne zapotrzebowanie na ten składnik waha się w granicach 200mg. To samo dotyczy innej witaminy antyoksydacyjnej – witaminy E. Dotychczas uważano, że podaż tego składnika w diecie powinna być na poziomie 8-10mg. Biorąc jednak pod uwagę wielorakie funkcje jakie odgrywa witamina E w organizmie człowieka coraz częściej pojawiają się opinie które kwestionują dotychczasowe normy uważając je jako zbyt niskie . Stwierdza się , iż zalecana podaż pozwala jedynie uniknąć ewidentnych niedoborów , natomiast nie odgrywa większej roli w profilaktyce chorób degeneracyjnych i ochronie przed procesem starzenia się ustroju . Z tego tytułu coraz częściej mówi się o dawce prewencyjnej w ilości 25-30mg na dobę, którą niestety bardzo trudno pozyskać droga tradycyjnego żywienia.
W wyniku otaczających nas niekorzystnych czynników środowiskowych, pogarszającej sie jakości żywności, błędów w stylu życia, nieustannie towarzyszącego stresu, uzupełnianie racji pokarmowych w niedoborowe składniki odżywcze staje się nie modą lecz powoli koniecznością. Żywieniowcy wciąż zachęcają nas do poszukiwania cennych substancji pokarmowych w naturalnych produktach żywnościowych, sugerując nam że racjonalny sposób odżywiania jest w stanie zaspokoić wszystkie niezbędne potrzeby organizmu. Być może. Musimy jednak zadać sobie jedno pytanie – ile osób przy obecnym stylu życia jest w stanie przestrzegać ścisłych zasad żywieniowych, zrezygnować z niezdrowych przyzwyczajeń i upodobań kulinarnych oraz poddać się nowym surowym regułom gry? Badania nad oceną stanu odżywienia i sposobu żywienia prowadzone w naszym kraju wskazują jednoznacznie na niezodawalające spożycie wielu mikroskładników pokarmowych oraz zwiększające się ryzyko wystąpienia ich niedoborów w organizmie (1)
W obecnych czasach suplementacja staje się wymogiem niezbędnym, bez którego praktycznie niemożliwe jest utrzymanie organizmu w zdrowiu oraz dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Pomimo iż nie cierpimy na klasyczne choroby wynikające z niedoboru składników odżywczych takich jak szkorbut, choroby ber-beri czy krzywica, to jednak coraz powszechniej borykamy sie z tzw. utajonymi niedoborami witamin i minerałów, zwłaszcza w grupach zwiększonego ryzyka, do jakich należą dzieci i młodzież, kobiety w ciąży, matki karmiące czy ludzie w wieku podeszłym, cierpiący na różne choroby przewlekłe, zwłaszcza przewodu pokarmowego, u których zmniejsza się przyswajalność składników pokarmowych zawartych w żywności. Do grupy zwiększonego ryzyka można zaliczyć także osoby przyjmujące przewlekle różnego rodzaju leki, ludzi nadużywających alkohol, pijących kawę czy palaczy tytoniu.
Palenie papierosów nasila w ustroju niezwykle niebezpieczne reakcje wolnorodnikowe, odpowiedzialne nie tylko za przedwczesny proces starzenia się, ale także za inicjacje wielu procesów nowotworowych. Aby organizm mógł w miarę skutecznie uaktywnić system obronny, potrzebuje odpowiedniej ilości witamin antyoksydacyjnych: C, E i A. Jednak w praktyce nie zawsze jest to możliwe. Na przykład zapotrzebowanie dzienne dorosłego człowieka na witaminę C waha się w granicach 70mg, tymczasem jeden papieros potrafi zniszczyć 15-25mg tego składnika.
Zwiększone zapotrzebowanie na witaminę C występuje także wśród osób pijących dużo kawy. Jak się okazuje ten powszechnie uwielbiany napój powoduje wyraźne obniżenie zawartości witaminy C w płucach i wątrobie, a także nasila powstawanie agresywnych cząstek wolnorodnikowych.
Picie kawy osłabia także wchłanianie witaminy B1, podobnie jak wszelkiego rodzaju
napoje typu cola. Produkt ten jest wstanie zniszczyć prawie połowę tego składnika dostarczonego wraz z pokarmem. W efekcie niedoboru witaminy B1 może dochodzić do rozmaitych napięć i zaburzeń w systemie nerwowym, gdyż składnik ten jest niezbędny w przemianach metabolicznych glukozy – głównego źródła energii dla komórek mózgowych.Jak w takich sytuacjach sprawdza sie suplementacja dowodzi fakt, że wiele osób borykających się z chorobami natury psychologicznej które decyduje sie na dodatkowe systematycznie przyjmowanie witamin grupy B, z jednoczesnym ograniczeniem leków uspokajających czy pobudzaczy, odczuwa niewiarygodny przypływ sił witalnych, poprawę samopoczucia, zwiększenie odporności na stres.
Musimy pamiętać, że nawet nieznaczny niedobór jednego składnika pokarmowego może mieć bardzo poważne konsekwencje, czego doskonałym odzwierciedleniem są występujące w naszym kraju deficyty kwasu foliowego. Z powodu niedoboru tej witaminy w diecie młodych matek, ponad 20 noworodków na 1000 rodzi się z bardzo ciężkim schorzeniem – wadą cewy nerwowej. Niedobór kwasu foliowego potęguje także rozwój miażdżycy, niektórych nowotworów oraz stanów depresyjnych. Tymczasem, niebezpiecznym schorzeniom, szczególnie wadom cewy nerwowej można zapobiegać stosując właściwa suplementację, poprzez przyjmowanie kwasu foliowego w ilości zaledwie 0,4mg na dobę.
Wyniki niektórych badań:
- W badaniach na populacją kobiet z nadwagą i otyłością niedobory witaminy E we krwi stwierdzono u ok. 47% badanych (2). W innych badaniach prowadzonych w latach 1997-1998 wykazano, że spożycie witaminy E pokrywa jedynie 45 do 63% zalecanej normy (3). Realizacja norm w diecie w diecie młodzieży, studentów i osób w wieku podeszłym kształtowała sie na poziomie 50-60% (4)
- W badaniach nad stanem odżywienia witaminą C stwierdzono ryzyko niedoboru tego składnika u młodzieży (ok.30%), osób dorosłych (18-37%) oraz ludzi starszych (43%) (5,6). W badaniach prowadzonych w Wielkopolsce w latach 1997-1998 racje pokarmowe osób dorosłych pokrywały najnowsze zalecane normy jedynie w 44-60% (4)
- W badaniach stwierdzono ryzyko niedoboru kwasu foliowego u osób w wieku podeszłym (dużego u 22% oraz umiarkowanego u 53%), u kobiet ciężarnych (9% i 49%), u kobiet otyłych (7% i 65%) (7,8). Niskie stężenie kwasu foliowego stwierdzono u 45% osób dorosłych badanych w roku 1992, 66% w roku 1996 oraz 49% po zawale serca (9,10)
- Badania prowadzone w USA wykazały, że w grupie lekarzy przyjmujących 50mg beta-karotenu co drugi dzień ryzyko wystąpienia powikłań wieńcowych zmniejszyło sie o 44%. Po 5 latach suplementacji stwierdzono 54% rzadsze występowanie nowych przypadków choroby wieńcowej w grupie przyjmującej beta-karoten, w porównaniu z grupą kontrolną (11)
- Podczas pięcioletnich badań w Chinach na 30 000 zdrowych osób dorosłych wykazano, że w ciągu 1-2 lat spożywania diety suplementowanej witaminą E (30mg/dobę), beta-karotenem (15mg/dobę) oraz selenem (50ug/dobę), zanotowano wyraźne zmniejszenie częstotliwości występowania nowotworów (12)
- Podczas czterotygodniowej suplementacji mężczyzn w wieku 20-35 lat 200mg witaminy zanotowano 15% wzrost aktywności spermy a przy spożywaniu 1g witaminy C na dobę – 40% (13)
- Podawanie kobietom kwasu foliowego w okresie przed zajściem w ciąże i pierwszych 12 tygodniach ciąży wpływa na zmniejszenie wady cewy nerwowej u potomstwa. U kobiet zażywających 350ug kwasu foliowego dziennie, ryzyko powstawania rozszczepu kręgosłupa i wodomózgowia u dzieci zmniejsza się o 30-50%. W Polsce zaleca się suplementowanie pożywienia wszystkich kobiet w wieku rozrodczym kwasem foliowym w ilości 0,4g dziennie. (14)
Na koniec powstaje pytanie, czy witaminy o działaniu antyoksydacyjnym można przedawkowac? Oczywiście, ze tak, każdy składnik przyjmowany w nadmiarze może mieć działanie toksyczne. To samo dotyczy witamin A, E,C, które w nadmiarze mogą promować reakcje oksydacyjne i tym samym zwiększac ryzyko chorób układu krążenia czy nawet nowotworów. Powstaje tylko pytanie co znaczy nadmiar? Na ogół racjonalne dawki witamin przyjmowane w postaci suplementu nie są w stanie wywołać żadnych niepokących zaburzeń w stanie zdrowia, a na pewno pomogą wzbogacić wartość odżywczą naszej coraz uboższej diety.
Piśmiennictwo do przytoczonych badań:
1.Ziemlański Światosław Normy żywienia człowieka. Wyd PZWL Warszawa 2001, 281
2.Moor de Burgos A. Wartanowicz M., Ziemlański Ś. Blood vitamin and lipid levels in overweight and obese women. Eur.J.Clin.Nutr., 46, 803, 1992
3.Duda G., Przysławski J., Maruszewska M. Witaminy antyoksydacyjne w całodziennych racjach osób dorosłych/ Konf. Higiena Żywnosci i Zywienia Podstawą Zdrowia. Szklarska Poręba 22-24 wrzesień 1999r, 104
4.Duda G: Badania nad wystepowaniem tokoferoli w całodziennych racjach pokarmowych populacji z regionu Wielkopolski. Tokoferole w racjach pokarmowych dzieci przedszkolnych i szkół podstawowych (Żyw.Człow. Metab. 19, 4, 252 1992). Tokoferole w racjach pokarmowych młodzieży szkół ponadpodstawowych i studentów (Żyw.Człow. Metab. 19, 4, 262 1992)
5.Gniot-Szulżycka J. Korzycka W. Stefańska J. Zawartość kwasu askorbinowego i 2-wodorosiarczanu kwasu askorbinowego w surowicy krwi osób narazonych na czynniki toskyczne. Żyw. Człow.Metab.12, 2, 95, 1985)
6.Hryniewiecki L., Dobrowolska-Zachwieja A. Grzymisławski M i wsp. Ocena stanu odzywienia wybranej populacji regionu poznańskiego. I Krajowy Kongres: Żywność, żywienie a zdrowie 56. Warszawa 1994.
7.Wartanowicz M, Ziemlański Ś. Vitamin Status of Institutionalized and Own-Home Living Elderly. Żyw.Człow.Metab. XIX, 3, 156, 1992
8.Wartanowicz M. Foliany w żywieniu (przegląd piśmiennictwa) Żyw.Człow.Metab. 24, 81, 1997
9.Wartanowicz M., Ziemlański Ś, Rudnicki S. Vitamin Status of Patients After Hearth Attack. Żyw,Człow.Metab. XIX, 4, 227, 1992
10.Wartanowicz M., Ziemlański Ś, Rudnicki S., Badania skriningowe nad zawartością witamin antyoksydacyjnych w surowicy krwi osób z niedokrwienną choroba serca badanych w latach 1995-1996 w porównaniu z 1992 rokiem. Medycyna Metaboliczna 1,2,5, 1998
11.Dixon Z.R. Burri B.J. Clifford A. Effects of a carotene-deficient diet on measures of oxidative susceptibility and superoxide-dismutaseactivity in adult women. Free Rad.Biol.Med.17, 537 1994
12.Blot W.J., Li J.Y. Taylor P.R. Nutrition intervention trials in Linxian, Cina: supplementation with specific vitamin, mineral combinations, cancer incidence and disease-specyfic mortality in the general population. J.Natl.Cancer Inst. 85, 1483, 1993
13.Legott P.J. Robertson P.B. Rothman D.L. Murray P.A. Jacob R.A.: The effect of controlled ascorbic acid depletion and supplementation on periodontal health. J.Periodontol. 57, 480-485, 1986
14. 1.Ziemlański Ś. Wartanowicz M: Kwas foliowy – niezbędny mikroskłądnik pożywienia. Medipress Ginekologia-Położnictwo vol. 5, nr 1, str. 3-8, 1999