Szacuny
4
Napisanych postów
380
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4937
Witam!!
Chciałbym poruszyć temat związany ze zbliżającymi się wakacjami. Nie wiedziałem do jakiego działu go podczepić więc dałem tutaj.
Problem polega na tym, iż wiele osób w tym czasie zmuszona jest to przerwy w siłowni z powodu jej okresowego zamknięcia. Pozatym jest to czas imprez i nie ma co się kłamać zwiększonej podaży alko :)
Czy znacie jakieś sprawdzone metody które uchronią lub zminimalizują nasz organizm przed wakacyjnymi spadkami??
Piszcie o wszystkim (co z dietą, suplementami, treningiem, itd...)
Pozdrawiam i czekam na pomoc!!!
"Sorry babe, not with the lights on this month. I'm bulking." CT
Szacuny
11150
Napisanych postów
51585
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ten temat był juz poruszany wiele razy pozatym niedajmy sie zwariować spatki da sie szybko odrobić a wakacje są poto zeby odpocząc poimprezować a nie zastanwiać sie nad tym co zrobić zeby przypadkiem nam biceps niespadł o 2mm .Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi ;)
Szacuny
16
Napisanych postów
1390
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
39925
Trzeba wybrać, albo alk i gorące opalone dupeczki skąpane w słońcu kręcące tym i tamtym odziane w niewiele więcej niż miała na sobie Ewa, nasmarowane oliwką, wychodzące z wody zamiatając mokrymi włosami, gdzie po ich rozpalonych ciałach spływają kropelki wody docierające do miejsc, do których sami chcielibyśmy dotrzeć,
albo machanie żelastwem :)
Szacuny
3
Napisanych postów
254
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3374
Odpowiedz jest jedna - machanie zelastwem
Wakacje.... U mnie w miescie wszystkie silownie sa otwarte na wakacje, wiec nie mam tego problemu. Kwestia tego, czy umiesz bawic sie bez alkoholu i miec super faze (da sie, gwarantuje), czy tylko alko pozwala ci na fajna zabawe...
Pojscie na silke 3 razy w tyg po 1,5h wcale nie wyklucza pojscia na impreze czy na plaze ;]
Szacuny
30
Napisanych postów
376
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14422
wpełni się zgadzam z Mortalx można bawić sie równie dobrze bez alko i pogodzić wakacje z siłownią trzeba tylko chcieć bo moim zdaniem dziwne jest ciężko charować cały rok i w dwa miesiące stracic cos z tej pracy i znów odrabiać przez jakiś okres po wakacjach
Szacuny
58
Napisanych postów
10634
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36062
bzdury gadacie...
nikt nie kaze wam chlać na umór przez 2 bite miesiące, ale troche na luz trzeba sobie wrzucić... zmniejszyc intensywnosc teningow, zrobic jakas 2-3 tygodniową przerwe, walnąć sobie pare piwek kiedy macie na to ochotę (mozna sobie np postanowic, ze pijecie tylko w weekendy)....
postępując tak jak czesc osob tutaj sobie wymysla, przetrenujecie sie w 2 lata i stracicie w ogole chęć do ćwiczeń
Szacuny
3
Napisanych postów
117
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4957
ja sie w sumie już przyzwyczailem do niespożywania alkocholu w ilościach większych niż piwko/2 raz na 2 tygodnie, jeżeli już się zdecyduje :) poza tym ekhem... gdzie plaża i alkochol?... na północy puki co patrząc na pogodę wydaje się, że raczej nie będzie z tym problemu...