Proszę o porade w dalszej walce z tłuszczem szczególnie z okolić brzucha.
Mianowicie ważyłem około 104 kg przy wzroście 188 cm - jakieś 1,5 roku temu. Teraz udało mi się zredukować wagę do 87kg. Jednak ciągle nie jestem usatysfakcjonowany z wyników. W dalszym ciągu mam dużo tłuszczu szczególnie na brzuchu, coś w rodzaju opony dookoła brzucha i boki.
W tej chwili utknąłem i nie jestem w stanie zbić dalej wagi w szczególności brzucha.
Cwiczenia w tej chwili:
5-6 razy w tygodniu rower około 25-30km średnio.
1 koszykówka około 1,5 godziny
wieczorem Aerobiczna "6" Weidera - zaawansowanie dzień 11 :D
Suplementy:
SCORCH-Man, SuperCuts 3 - Universal nutrition,
Dodatkowo używam pasa z materiału sztucznego na brzuch w celu wypocenia. Żel wyszczuplający do ciała żeźbiący sylwetkę dla mężczyzn.
Dieta, jem poprostu coraz mniej, rano dwie kanapki, obiad pierś z kurczaka z grila, ryba z grila, ewentulanie ryż, warzywa gotowane, wszystko. po 18 staram sie nie jeść w ogóle. Chipsy, czekoladki - tego nie ma.
Utknąłem, od jakiś 3 miesięcy mam poprostu coraz mniej siły a waga się nie zmienia. Kompletnie...
Jak to dalej ruszyć? Proszę o wskazówki? Jestem potwornie zdeterminowany...
Wydaje mi sie jednak że problem leży w diecie, tylko że jak choć troche więcej zaczynam jeśc odrazu tyję... i tego się strasznie boję.
Prosze o pomoc.
Wzór na masę: m = p * V; Gdzie m = masa; p = gęstośc; V = objętość