...
Napisał(a)
No tak kolega tu obalił wszystkie teorie sportu hehe.I przez przypadek najgorszy wyskok dosiężny ze sportowców maja maratończycy u których wedlug badań przecietny wyskok to 30 cm !!!!!! Grałem w klubie 5 lat i na nie jednym obozie bylem i w życiu nie widzialem kogos komu od biagania wyskok rośnie.Chcialem zauważyc ze po to sie biega dlugie dystansy zeby wyrobic wytrzymalosc miesniawa.Nie zapominajmy ze koszykowka to nie polega tylko na skakaniu i jednym z podstawowych elementow treningu sa dlugie biegi ale napewno nie po to zeby wyskok zwiekszyc !!!!!! Po drugie jak może od grania w koszykowke wyskok rosnać ??? Jest to mozliwe tylko u osoby niewytrenowanej albo roztrenowanej !!! Urosnie pare centymetrow na poczatku i koniec !!! Chyba kazdy kto chociaz pare lat gra w kosza przekonal o tym sie na wlasnej skorze.I zauwazyl ze jak sie roztrenuje kompletnie i zaczyna grac od nowa to wyskok od samego grania wraca do wartosci ktore sie mialo wczesniej moze minimlanie wyzej ale nic ponadto !! Gdyby wyskok rosl od grania w kosza to po tylu latach przeskakiwalbym juz swoj blok Sprawa jest prosta jeżeli nie ma sie wrodzonego dobrego jumpa moim zdaniem siłka to podstawa.Kazdy zawodowy sportowiec korzysta z silowni i czesc swoich mozliwosci motorycznych wlasnie robi tam.Nigdy nie korzystalem z silowni pod katem zwiekszania możliwosci moich nog do koszykowki.Od 2 miesiecy robie typowy trening silowy trojboistow na nogi bo moim slabym punktem jest sila nog.I po przerwie zimowej wyszedlem tydzien temu na boisko i jestem w szoku.Zawsze po takim roztrenowaniu nogi byly jak z waty a tutaj pelny power w nogach o razu.Czekam teraz aż od grania troszke dynamika pojdzie w gore i bedzie jeszcze lepiej.Ale i tak max formy bede szykowal na przyszly rok.
...
Napisał(a)
Wystarczy spojrzeć na badania wyskokow dosieznych roznych grup sportowcow.Najgorsze wyskoki to maratonczycy i kolarze.Najlepsze to ciezarowcy i sprinterzy.Jak widac ani w ciezarach ani w sprintach sie nie skacze ale tak wysoki wyskok jest efektem ubocznym ich treningu z ciezarami.Maja oni nie tylko olbrzymia zapas sily statycznej w stosunku do masy swojego ciala ale tez ogromna dynamike i dlatego tak wysoko skacza.A te cechy sa potrzebne zarowno w sprincie jak i w podnoszeniu ciezarow(zarzut i rwanie).
Zreszta napisano juz mase opracowan badan naukowych na temat dlaczego tak sie dzieje i jak to wysilek wytrzymalosciowy niszczy włókna miesniowe szybkokurczliwe !!! Po prostu to jest juz dawno zbadane
Zreszta napisano juz mase opracowan badan naukowych na temat dlaczego tak sie dzieje i jak to wysilek wytrzymalosciowy niszczy włókna miesniowe szybkokurczliwe !!! Po prostu to jest juz dawno zbadane
...
Napisał(a)
hehe tobie chodzi o wyskok dosiezny a wyskok dosiezny wcale nie przydaje sie w koszykowce bo jest to wyskok bez zamachu ramion (sama sila nug) a gdy skaczesz do czapy to chyba bierzesz zamach i to daje Ci pare cm wyskoku.My w druzynie mielismy badany wyskok dosiezny i to prawda o czym piszesz moj kumpel dlugo dystnsowiec przy wzroscie 170 mial 2.70 dosieznego a z zamachem 2.76 jest ruznica??6 cm to chyba duzo co?? a pozatym jest jeszcze wyskok z jednej nogi ktory jest najwaznieji a on ma raptem 2.70 dosieznego a z jednej nogi lapie sie obreczy(prawi laduje).
...
Napisał(a)
Wyskok z jednej nogi najwazniejszy ??? hehe.Jest równie ważny jak z naskoku i z miejsca z 2 nóg.A poza tym od kiedy to wyskok dosieżny jest bez zamachu wyskok dosieżny jest jak najbardziej z zamachem rąk.
...
Napisał(a)
hahahaha mielismy profesjonalne badania na ktorych miezono wyskok dosiezny byl to wyskok z ramionami do gory (bez pracy rak tylko samch nog) i byl wyskok z zamachem zaliczany do innych rubryk i mi powiedz jaki znaczenie ma w koszykowce rzut z rekoma trzymanymi z gory???
Wyskok dosiezny jest mniej wazny , gdy nadrabiamy zamachem rak a wyskok z jednej nogi jest to wyskok bardziej dynamiczny np.: z dwutaktu , do czapy przy kontrze , do przechwytu itd.
Wyskok dosiezny jest mniej wazny , gdy nadrabiamy zamachem rak a wyskok z jednej nogi jest to wyskok bardziej dynamiczny np.: z dwutaktu , do czapy przy kontrze , do przechwytu itd.
...
Napisał(a)
A i ja napisalem ze wyskok dosiezny nie ma znaczenia w koszykowce bo nie widzialem nikogo zucajacego bez zginania lokci bo jak lecisz do czapy to bierzesz zamach rekoma a jak rzucasz to wybijasz sie z jednej nogi (przy dwutakcie)a gdy zucasz z miejsca to co Ci za ruznica jak sie wybijesz chyba nie zuca sie przez rece co??? A pozatym kazdy cwiczy wyskok poto zeby ladowac.
...
Napisał(a)
I jeszcze jedno to forum nie jest rzeby sie klucic co to jest wyskok dosiezny ja tylko napisalem jak go mierza w klubie koszykarskim(w 2007r) tylko poto by pomagac tym ktorzy nie wiedza jak trenowac ja wiem z doswiatczenia swojego moich kumpli i trener ktory wytrenowa wielu swietnych zawodnikow i sam gral kieys w klubie a otym chyba wczesniej jusz pisalem.
pozdro all
pozdro all
...
Napisał(a)
I nawet na stronach wydawcow super dunka air altera i takich tam jest napisane ze trening powstal z mysla o wzmocnieniu dwuch nog na raz i trningi na wyskok sa rowniez dla sprinterow by zwiekszyc szybkosc (czyli zwiekszyc ten dosiezny).
Kazdy trenuje jak chce ja to wiem z doswiatczenia ........ i z bespiecznego treningu bo po cwiczeniu super dunka i robieniu przysiadow z obciazniem dla kumpla w***ali noge w gips i nie mogl trnowac 4 misiace i co mu z tego wyskoku
Kazdy trenuje jak chce ja to wiem z doswiatczenia ........ i z bespiecznego treningu bo po cwiczeniu super dunka i robieniu przysiadow z obciazniem dla kumpla w***ali noge w gips i nie mogl trnowac 4 misiace i co mu z tego wyskoku
...
Napisał(a)
No bo wlasnie tak sie konczy robienie programow na wyskok typu super dunks A cwiczeniem ktore swietnie wzmacnia kolana sa wlasnie przysiady ze sztanga oczywiscie pod warunkiem ze sa robione prawidlowo technicznie i zaczyna sie od lekkiego obciazenia stopniowo je zwiekszajac.Na poczatku przy dosc dynamicznym przysiadzie ze sztanga 50 kilo czulem lekki bol w kolanach.Zmnijszylem wiec jeszcze ciezar i stopniowo trenujac dobra technika zwiekszalem obc.W tej chwili zakladam 90 kg i niccc.Kolana mi sie wzmocnily niesamowicie.To jest identycznie jak z wyciskaniem na klatke na poczatku jak zalozysz za duzy ciezar to czujesz nadgarstki a pozniej robisz serie 80 kg a stawy sa juz tak wzmocnione ze to 80 kg to jest dla nich pestka.A granie w kosza i do tego robienie jakis Super Dunks polegajacych na setkach podskokow to jest takie obciazenie dla kolan ze predzej czy pozniej odmowia posluszenstwa.
...
Napisał(a)
Fakt jak sie cwiczy odpowiednio dobrze i stopniowo zwiekszajac ciezar cykle albo powturzenia (najlepiej co tydzien) powinnismy pamietac otym by zwiekszac ostroznie obciazenie i jak sie nie da rady zrobic kilka sekund przerwy ale nie za duzo by miesnie sie zbytnio nie rozluznily.I jak zacznie strzelac w kolanach przy przysiadach to trzeba isc do lekarza bo przy mocnym wysilku mozna pozrywac wiezadla kolanowe.
Polecane artykuły