marcin8885 / DZIENNIK - ETAP 1- ODRABIANIE STRAT

A oto moje fotki. Nie wstydze sie swojego ciała i napewno nie mam kompleksów. Właściwie fotki są tu niebardzo potrzebne bo jakiś zmian nie będzie ale już bodajże 1 czerwca - porządna wycinka. Skorzystam z tego że utrzymuje kontakt z medalistą mistrzostw polski w fitness a obecnie kulturystą który już ostro przyatakuje na Mistrzostwa POLSKI 2008. Posiada On kontakty z najlepszymi w Polsce więc napewno udzieli mi porad które w znaczący sposób pomogą mi pozbyć sie tego cielska. Zawsze wyglądałem dobrze ale ostatnio miałem kiepską diete mało ruchu i mam kłopoty zdrowotne i zarzywam takie tabletki które powodują wzrost wagi - nie myślcie że sie wykręcam czy usprawiedliwiam - mówie obiektywną prawde.
Możecie po mnie ostro pojechać ale więcej sie tak nie zapuszcze - jak sie zredukuje o 15kg to będzie git - wystarczy mi , - narazie musze odzyskać siłe a potem wiadomo.
A oto fotki: dodam tylko że zdjęcia robione na pełnym luzie - bez żadnej pompy.
BICEPS:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5315e554366fabc5.html

Tu nie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82441c69fa20039d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5966f12f4f19d6e5.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f5a8fe7db219110.html

A tu mankament mojego wyglądu:
klatki to prawie wogóle nie napinałem
źle stanąłem i wogóle jakoś krzywo to bo klatka na nierówną wyszła - w rzeczywistości nie ma takiej róźnicy.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f81de031eeebf89.html
Ale jeszcze tylko 1,5 2 miesiące będe miał ten widok. Wiem że mi sie uda bo troszke wiedzy mam i już mam za sobą wcześniej kiedys 12kg zrzuconego fatu które później wróciło ale to z powodu złej diety, braku ćwiczeń jedzenai na noc browarów wcześniej troche piłem - najgozrej bo nieregularnie a wtedy najbardziej bebol rośnie. Aktualnie zero alkoholu - po pierwsze biore mocne leki no a po drugie ćwicze i to tak nieźle sie biore - bez żadych przerw - nawet w wakacje - anawet szczególnie w wakacje bo przecież sporo pracy nademną. Musze wykorzystać wysokie temperatury bo sprzyjają odchudzaniu.

odebrałem

PODSUMOWANIE

12dni

wliczając treningi na chorobie

Ćwiczenia zaczęte od 29.03.2007

Jest to jak już wspomniałem etap odrabiający straty w sile
korzystam z pamięci mięśnowiej
Celem tego etapu jest odrobienie strat w sile oraz wkręcenie się:
Głównie w sile klatki bo spadków siły innych grup mięśnowych nie było:

KLATKA:
29.03.2007 - 67kg
09.04.2007 - 78kg
68#4
70#3

Oby jak najszybciej ,,w takim tępie'' do sety

Obwody:
początkowe
WAGA - 102,5 - jest 105
KLATKA - 113 - jest 113
Biceps na pompie 44,5
Bez pompy 42,5
UDO - 71
Trening będzie wyglądał tak
WTOREK; KLATKA + TRICEPS - ciężko
PIĄTEK: KLATKA + TRICEPS - lżej
a co do innych grup to sie jeszcze zastanowie zobaczymy kiedy będe mógł i jakie ćwiczenia.

ja bym proponowal redukcje wkoncu idzie lato a pozniej robienie czystej masy nie martw sie straty bardzo szybko sie odrabia


aha i daj jeszcze jakies inne fotki w normalnych pozach

Ja już chciałbym sie redukować - gdzieś mam siłe - bo napewno nie jest ona nad wygladem- dobrym wyglądem. Tylko sprawa jest taka że jeszcze mi nie kupili rowerka - więc musze poczekać na poprawe pogody - bo u mnie raz ciepło raz deszcze i dopiero jazde na rowerze traktować jak aeroby. No cóż. Tylko ze ja tego niechce - dlaczego??? Bo mnie łatwo jakieś choróbsko łapie - i wole nie ryzykować - a choróbsko jest niemal pewne jeśli wyjade rowerem. Więc narazie tylko dobra pogoda mnie ratuje - no może uda sie zdobyć ten rowerek elektryczno - magnetyczny. Bo mam kase tylko na magnetyczny - kosztuje sporo mniej i chyba na niego sie zdecyduje - a raczej napewno bo niebęde miał wyjśćia.

Tu wstawie fotke. Powyżej są fotki w linkach. Jak będe miał aparat to wstawie kolejne.

to ja życze powodzenia

Uzupełnij profil

Zmieniony przez - Adrian1310 w dniu 2007-04-10 11:36:08

DZIĘki za sog'i. Dzisiaj ciężki trening klatki i tricepsa - tak koło 17 może wcześniej - jeszcze dzisiaj zdam relacje.

Witam w pierwszym dniu po świętach. Miło sobie tak odpocząć od szkoły i posiedzieć w domku. Ale wróćmy do tematu.
Tak więc za mna już 2 tygodnie takiej rozgrzewki treningowej i teraz biore sie za siłe na klatce. MOżecie uznać że jeszcze za wcześnie ale ja lubie ciężki treningi - choć ten do ciężkich nie należy moim zdaniem - zobaczymy jak mi będzie szło.
Narazie mówie jak jest na początku.
Wiec tak - jest to trening niemieckich ciężarowców i trwa 9 tygodni - ja go chyba skróce do 8 - ale to sie zobaczy.
W wersi orgynalnej wygląda następująco. Tylko że ja dopisałem do niego swoje ciężary i zamiast policzyć ich od mojego małego maksymalnego wycisku czyli 78kg policzyłem od 76kg - chodzi mi o dokładne dobrze techniczne wykonanie ćwiczenia i maksymalne napinanie mięśni.
Trening ten dotyczy ćwiczenia mięśni klatki piersiowej i polega na robieniu 10 serii na wycisk ze stałym ciężarem w danym tygodniu i określoną liczbą powtórzeń na dany tydzień. W wersii pierwotnej obejmuje on wykonywanie 10 serii tylko ćwiczenia - wyciskanie sztangi leżąć na ławce płaskiej - poziomej.
Ale ja uważam że to zbyt monotonne i 6 serii będe robił na płaskiej i 4 na skosie w dół.
A oto plan:
TRENING NIEMIECKICH CIĘŻAROWCÓW
rekord od wznowienia treningów: 69kg
pbecnie 78kg

czas trwania tego cyklu: od 10 kwietnia do ok. końca maja

Trening stosowany cięzar liczba seri liczba powt .


REKORD: 78kg

LICZYMY: od 76kg



1........73% ...............10 .........5 = 56 kg

2 .......78% ...............10 .........4 = 60kg

3 .......82% ...............10 .........3 = 62,5kg

4 .......78% ...............10 .........5 = 60kg

5 .......82% ...............10 .........4 = 62,5 kg

6 .......87% ...............10 .........3 = 66 kg

7 .......82% ...............10 .........5 = 62,5 kg

8 .......87% ...............10 .........4 = 66kg

9 .......92% ...............10 .........3 = 70kg

Treningi będą się odbywać we wtorki i piątki a razem z klatką będe ćwiczył tricepsa. Tyle pozdrawiam zaraz relacja z dzisiejszego treningu już na nowych zasadach.

ETAP 1b

Dzis miał miejsce mój pierwszy trening - jest to zmodyfikowany plan ćwiczeń niemieckich ciężarowców - ja sobie go dostosowałem do swoich potrzeb - intuicyjnie - tak jak mi odpowiadało.

1 relacja z treningu z ETAPU 1 b

Rozgrzewka

Wyciskanie na płaśkiej ( serie właściwe)
56kg # 5/5/5/5/5/5

Wyciskanie na ławce głową w dół
56kg # 5/5/5/5

TRICEPS:

Wyciskanie w wąskim chwycie
chyba nigdy wcześniej nie robiłem tego ćwiczenia a jeśli juz to tal lightowo:
40#6/6/6

POMPKI NA PORĘCZACH
6/6/6

Sciąganie młotkowe drążka wyciągu górnego czy prostowanie ramion na wyciągu w chwycie młotkowym
Tricepsy były juz zmęczone wiec ciężar mały - tak na dobitke

20kg# 9/7/6

ŁAdnie sie zpompowałem ale myślałem że ten trening lepiej mnie dobije a tu nic: cośjest nie tak bo nie czuje zmęczenia chyba niepotrzebnie policzyłem Rekorda od 76kg a nie od 78kg. Najwyżej zmienie a moze lepiej zostawić bo potem to już raczej napewno będe miał trudności z dociągnęciem do końca. A teraz tak dla przyzwyczajenia zrobie. Sie zobaczy. KOmentujcie krytykujcie radźcie podpowiadajcie i mówcie tylko co sie wam na myśl na suwa. Jestem otwarty na wszelkie sugestie.

A i jeszcze jedna sprawa - chyba nawet kluczowa - a raczej napewno . Bo w tym treningu przewidziane krótkie przerwy a ja je wydłużyłem i chyba byłem bardziej wypoczęty i ciężar był przymały. No ale w cyklach na siłe zaleca się dłuższe przerwy. Ale Biorąc pod uwage to że od mniejszego rekordu policzyłem procenty i odpoczywałem dłużej niż zakłada planm chyba mam odpowiedz dlaczego ten trening nie dał mi nic w dup#. Tzreba będzie to zmodyfikować. Ale nad tym jeszcze sie pomyśli!!! Tyle ! KOmentujcie!!!