DWUBÓJ OLIMPIJSKI

Ja robie wspięcia ze sztangą trzymaną na barkach - po części też po to żeby przygotować się do trzymania cięższego ciężaru na barkach. Do tego robię tzw. russian twist na mięśnie brzucha - na ramiona dowolne ćwiczenie ze sztangą. Takie małe uzupełnienie, ale zastanawiałem się jak to wygląda od strony ciężarowcw - ja tam tylko używam niektórych "olimpijskich" ćwiczeń bo uważam że są skuteczniejsze i ciekawsze niż nudnawe wiosłowania czy ciągi...

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2007-03-05 18:43:54

znalazlem w internecie sporo planow, i co plan to inna opinia

generalnie trening poczatkujacych powinien zawierac sporo roznych cwiczen wzmacniajacych cale cialo, wyciskanie na klatke na przyklad jest wskazane
trening poczatkujacego powinnien byc inny niz trening zawodowca, nie tylko jesli chodzi o kilogramy

dalej to juz sprawa indywidualna:

Bulgarzy robia tylko podrzut, rwanie i przysiad z ciezarem z przodu

a Szymon Kolecki i ruscy wyciskaja na klatke, niektorzy trenerzy zabraniaja tego cwiczenia

ktos tam inny robi martwy ciag, a kilku trenerow mowi, ze to cwiczenie wypacza tor ruchu i spowalnia

itd.

kilka planow mozesz znalezc na mikesgym.org
plus coach Mike B jest bardzo przyjemny - sluzy radami via e-mail

Coś w tym jest z ciagiem - zresztą zauważ że masz ćwiczenia pomocnicze do rwania czy podrzutu - np. snatch pull i clean pull - zabraniaja wykonywać je z obciążeniami mniejszymi niż te których się uzywa przy własciwych ruchach, ponieważ są mniej dynamiczne niż pełne wersje, da się to zresztą wyczuć...
Jednak clean pull to świetne ćwiczenie dla tych ktrzy nie chcą się rozstawać z MC - na dodatek znacznie ciekawsze z punktu dynamiki ruchu...

Ja właśnie powoli zbieram obciążenia do olimpijki - jeszcze z miesiąć i zamiast wykonywać ćwiczenia na zwykłym gryfie będę mógł wreszcie pójść na całość - yeah!

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2007-03-05 20:47:55

ja robilem oba clean pull i snatch pull, w obu robilem jakies dziwne ruchy - i zaprzestalem
w opinii kilku trenerow internetowych (i ja sie z tym zgadzam) - jesli pulls przypominaja ulozenie ciala i szybkosc w klasycznym podrzucie i rwaniu, to mozesz robic, jesli nie, to nie rob - ja nie robie

robie za to snatch/clean pulls z wysokosci kolan, i dobrze to wyglada technicznie, sztanga blisko ciala, zaznaczony punkt eksplozji, dobrze ustawione plecy, itd.
czasami robie tez liftoff - sztanga z ziemi do kolan, taki martwy ciag wyciskany nogami, plecy caly czas pod tym samym katem do podloza
a jesli polacze liftoff i pulls z kolana w jeden ruch - to mi nie wychodzi ladnie technicznie, ale jak mam to wyrwac to wychodzi

dwie fajne stronki z ciekawymi zdjeciami odnowy biologicznej, cwiczen uzupelniajacych, i chinskiej szkoly podrzutu - power jerk:

http://guozheng.sports.cn/

http://shizhiyong.sports.cn/ 

Wielu ludziom wydaje się że trening ciężarów to rwanie, podrzut, przysiady i ciągi. Mówię zwłaszcza o tych, co odeszli od filozofii typowo kulturystycznej,zainteresowali się ciężarami a nie trenuja w klubie. Prawda jest taka, że są różne szkoły pc a ciężarowcy zwłaszcza młodzi wykonuja dużo więcej ćwiczeń niz tylko te wyżej wymienione. Osobiście miałem okazję oglądać w lokalnych 2 klubach (Polska) treningi jakieś 7 lat temu. Wyglądało to tak. W jednym klubie zawodnicy wykonywali zwykle rwanie, podrzut, przysiady i ciągi w różnych formach tzn na wysoko, na siad, na nożyce, przód, tył itd. Następnie po tej części stricte dwubojowej przechodzili do częsci sali gdzie była normalna siłownia i tam robiono tzw "siłówkę" tzn wyciskanie na ławce, suwnica na nogi, wiosłowania na maszynach, podciągania, przyciagania, wyciskania na atlasie, bicepsy, właściwie co sie komu podobało a maszyn tam było sporo i po prosty zawodnicy wymieniali sie na stacjach. Obowiązkowo grzbiet na rzymskiej ławce i skłony na brzuch. Różnego rodzaju skoki- na platformy, przez rzędy płotków itd. Gry zespołowe na hali która była tez w tym kompleksie- np piłka nożna na małe bramki, koszykówko/rugby itd. Zwłaszcza młodzi zawodnicy nie żałowali sobie ćwiczeń typowo kulturystycznych rywalizując w grupie kto więcej itd.Trener zreszta zachęcał ich do wykonywania różnorodnych ćwiczeń twierdząc że zanim organizm będzie gotowy na ekstremalne przeciążenia trzeba go wszechstronnie obudować mięśniami i przyzwyczaić je do pracy. W drugim klubie który był bardzo prowincjonalny i w zasadzie była tam tylko b. mała salka z 1 pomostem i hala do koszykówki, trenowało się podobnie, tyle że trener nie pozwalał chłopakom wyciskać leżąc bo twierdził że to zmniejsza ruchomosć w barkach potrzebną do rwania. Natomiast zamiast tych ćwiczeń robiono masę ćwiczeń ogólnorozwojowych, skoków, sprintów, gier, rzutów, często jako tzw "rozruch" a dopiero potem były dość urozmaicone zajęcia ze sztangą zakończone sauną. Także oprócz ciężarów warto się sporo ruszać i rozwijać motorykę ciała, no i robić różne ćwiczenia też dla przyjemności jako gratis po treningu.

Mały refresh:

1. Kruszek jak wygląda sprawa clean and press. Z tego co czytałem wycofano to z olimpijskiego dźwigania ciężarów http://www.chidlovski.net/liftup/a_demo_press_techniques.asp ze względu na problemy w ocenianiu. Z opisu wynika, że ta dawna konkurencja clean and press to praktycznie to samo, co obecnie "strongmanowe" apollons axle (na barki i wyciskanie). Obecnie to chyba znaczy to samo co podrzut (clean and jerk).

Rozróżniać takie niuanse czy nie warto ? Bo w filmie który zmontowałem napisałem CLEAN AND PRESS jako podrzut (tak to traktuję), a tu gość walnął komentarz, że to clean and jerk

MOJE VIDEO DO WGLĄDU:

http://



2. Kolejna sprawa - czy nożyce w trakcie podrzutu są uwarunkowane może regulaminem zawodów? Bo czytałem, że to schodzenie nisko (przysiad) tak (jest konieczny?). Bo widziałem różne filmy i czasem robią tak, czasem inaczej (np. Kendrick z 188 kg robi clean and jerk - podrzut bez nożyc?). Zdaje się te nożyce to się nazywają split jerk? Czy to po prostu najróżniejsze rodzaje techniki tego samego boju?

3. Co do power clean to rozróżniają normalny i z przysiadem. Zagmatwane na maxa

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-03-12 22:44:03

Knife, wprawdzie nie do mnie adresowana Twoja wypowiedź ale się wtrące. Bez urazy.

"1. Kruszek jak wygląda sprawa clean and press . Z tego co czytałem wycofano to z olimpijskiego dźwigania ciężarów [http://www.chidlovski.net/liftup/a_demo_press_techniques.asp] ze względu na problemy w ocenianiu. Z opisu wynika, że ta dawna konkurencja clean and press to praktycznie to samo, co obecnie "strongmanowe" apollons axle (na barki i wyciskanie). Obecnie to chyba znaczy to samo co podrzut (clean and jerk). "

Clean and press wycofano bo zawodnicy żeby uzyskać lepsze wyniki odchylali się do tyłu, przez co wyciskanie nad głowę zaczeło przypominać ruch wyciskania w skosie czy nawet leżąc w dziwnym wygięciu tułowia. Nie trzeba dodawać jaki to miało wpływ również na kręgosłup orócz trudności w sędziowaniu bo jeden wygiąl sie tak a drugi inaczej. Pierwotnie wyciskanie czyli press na zawodach podnoszenia ciężarów to był military press i pilnowano odpowiedniej postawy. Potem z czasem zaczęto kombinować i z ruchu typowo siłowego przekształciło się to w olympic press czyli ruch w którym duży wynik mozna było uzyskac nie tylko siłą obręczy barkowej i tricepsów ale dynamiką i techniką. Wyglądało to tak że zawodnik odchylał się lekko do tyłu, następnie dynamicznie wracał do pozycji pionowej inicjując wyciskanie nad głowę, w trakcie wyciskania ponownie się odchylał czasem b mocno i kończąc wyciskanie wracał do pozycji pionowej.Było to wykorzystanie siły całego ciała bez angażowania nóg co było zabronione. Stąd ten ruch to nie był ani military press ani push press, tylko tzw olympic press. Co do Apollon's axle to oglądałem Twój film i nie jestem pewien czy nie mylisz pojęć. To nie jest nazwa ćwiczenia a sztangi która pochodzi od ośki wagonu z kołami ważącej 165 kg i grubej na 5 cm którą w czasach wiktoriańskich ćwiczył i z którą występował siłacz Apollon. Można nią wykonywac różne ćwiczenia, chociażby push press lub dowolne wyciskanie nad głowę jak w strongmanach. Jeżeli niepotrzebnie to piszę to sorry.

"2. Kolejna sprawa - czy nożyce w trakcie podrzutu są uwarunkowane regulaminem zawodów? Bo czytałem, że to schodzenie nisko (przysiad) tak (jest konieczny?). Bo widziałem różne filmy i czasem robią tak, czasem inaczej. Zdaje się te nożyce to się nazywają split jerk?"

Podrzut można wykonywac różną techniką, na nożyce, na unik i na siad (split, power, squat jerk), technika zarzutu na siad -squat clean oraz podrzutu na nożyce -split jerk jest po prostu dla większości najbardziej wydajna, tzn można dzięki temu podnosić największe ciężary. Niemniej jednak można wystąpić robiąc wszystko w wersji power (power snatch, power clean + power jerk), wyniki będą po prostu odpowiednio niższe.

"Co do power clean to rozróżniają normalny i z przysiadem."

Power clean to zarzut sztangi na klatkę gdzie podczas łapania sztangi w górnej pozycji nogi są wyżej niż równolegle do podłoża. Można zarzucić na proste nogi a można na pół lub ćwierć przysiad, wszystko to jest power. Z kolei wszystko niżej to squat clean/snatch.

Jeszcze w kwestii jasności tłumaczenia nomenklatury angielskiej, nie wiem czy było, więc napiszę.

Dawniej były 3 boje: wyciskanie, rwanie i podrzut- press, snatch, clean and jerk.
Teraz są dwa, bo wyciskanie zlikwidowano.

Jeżeli chodzi o zarzut przed wyciskaniem, technika była dowolna tak więc w rzeczywistości clean and press oznacza power/split/squat clean and press. Nie wolno było natomiast używać tzw continental clean tzn często uzywanego w strongmanach zarzutu dwuetapowego, gdzie najpierw zarzuca się sztangę najczęsciej na gruby pas lub brzuch a potem na klatkę. Ta technika pochodziła była w początkach podnoszenia ciężarów używana przez niemeckich siłaczy ze wględu na ich duże mięsnie piwne. Tak więc słowo clean pierwotnie oznaczało tu czystość ruchu- sztanga nie dotykając tułowia w jednym dynamicznym ruchu miała się znależć na klatce piersiowej.

Technikę split czyli nożycową w rwaniu i zarzucie (zarzucie czyli pierwszej fazie boju "podrzutu") stosowano dawniej, obecnie głównie na siad czyli squat. Natomiast nozyce stosuje się dalej w drugiej fazie boju "podrzutu" też zwanej podrzutem. Angielska nomenklatura jest w tym przypadku nieco jaśniejsza niz polska: podrzut= clean and jerk (jasno widać dwa etapy), zarzut=clean, podrzut (jako wybicie sztangi z klatki do góry)=jerk

Teraz kolejno:
snatch-rwanie
clean- zarzut sztangi
jerk-podrzut, druga faza "podrzutu"
power...- na wysoko, na unik, "siłowy"
(wyjątek jerk,określenie power jerk stosuje się zamiennie z push jerk i heave jerk)
squat...- na siad/podsiad
split...- na nożyce
hang... -ze zwisu
push press- wyciskopodrzut
military press- po polsku poprawna nazwa to chyba wyciskanie klasyczne (obecnie tak się nazywa często wyc leżąc) lub nad głowę, nie słyszałem o wyciskaniu "żołnierskim" dawniej.

Wow - wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź!

numinti: Co do Apollon's axle to oglądałem Twój film i nie jestem pewien czy nie mylisz pojęć. To nie jest nazwa ćwiczenia a sztangi która pochodzi od ośki wagonu z kołami ważącej 165 kg i grubej na 5 cm którą w czasach wiktoriańskich ćwiczył i z którą występował siłacz Apollon. Można nią wykonywac różne ćwiczenia, chociażby push press lub dowolne wyciskanie nad głowę jak w strongmanach. Jeżeli niepotrzebnie to piszę to sorry.

Heh - świetnie zdaję sobie sprawę z tego, że to głównie nazwa ciężaru, czyli sztangi Ale Karlsen używa tej nazwy jako ćwiczenia (patrz początek filmu i plan treningowy tego strongmana). I dlatego też mówię o apollons axle jako o konkurencji / ćwiczeniu

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-03-13 08:59:21