"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
chwyt szeroki (78cm miedzy wewnetrznymi czesciami dloni - wlasnie zmierzylem )
Opuszczalem az przedramiona utworza z ramionami kąt prosty.
Dla mnie to ćwiczenie ma 2 duze plusy:
-moge uzyc duzego ciezaru
-moge je wykonywac bez asekuracji, nawet przy 1-2 powtorzeniach;
ustawiam odpowiednio stojaki i ruch wykonuje nad uchwytami, wiec nawet jesi nie dam rady 'do gory' to mnie nie przygniecie
Oprocz tego czytalem, ze nie powinno sie przy szerokim chwycie opuszczac sztangi do klatki, wiec wszystko wydaje sie byc ok.
Po pierwszym takim treningu czulem wlasnie lepiej srodek klatki, wiec mysle ze tez zostaje on odpowiednio pobudzony do wzrostu.
Testowalem tez inna wersje wyciskania, ze skroconym ruchem, ale tu juz jest niezbedna asekuracja:
wykonujemy normalna serie wyciskania, w chwili gdy juz nie dajemy rady wycisnac ciezaru partner treningowy pomaga nam go uniesc do momentu w ktorym przedramiona i ramiona utworza kat prosty, po tym dalej kontynulujemy wyciskanie w skroconym zakresie ruchu. Ta metoda ma zastosowanie raczej przy szerokich chwytach.
Zdr!
ta zasada odnosi sie do wyciskania na barki
-World belongs to strong and brutal-
-a ta odnosi się do zawodników jak najbardziej zaawansowanych- nie ma więc zastosowania u szerszej grupy osób trenujących jeszcze zbyt krótko
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2007-03-11 12:48:09
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
nie wiemy jak wygląda jego trening na dzien dzisiejszy, jak trenował wcześniej.
może wcześniej trenował długo sztangielkami z supinacjami, z neutralnym ruchem, albo genetycznie miał zawsze dobry środek.
bo znam ludzi, którzy całe zycie tak trenują, a srodek dalej lipa.
a profesjonalne podejscie od nich az promienieje do tego sportu.
pzdr/
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2007-03-11 13:28:20
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
bylo wyraznie zaznaczone, ze chodzi o klatke piersiową, bo to byly opisy cwiczen na klatke piersiową.
Przy wyciskaniu na barki tez nie powinno sie wykonywac pelnego zakresu ruchu. Moim zdaniem pelny zakres ruchu podczas wyciskania na barki jest bardziej kontuzjogenny niz na klatke.
apokalipsa wydaje mi sie ze staz nie ma az tak duzego znaczenia.
Mysle, ze spokojnie mozemy wykonywac taki trening jesli mamy za soba rok cwiczen. Dla mnie to bardzo dobra odmiana cwiczenia, osobiscie jestem z niej zadowolony.
Zmieniony przez - Kiromax w dniu 2007-03-11 14:34:24
treningu jego nie znam ale jestem pewien na 100% ze ciagle uzywal sztangi,
no coz moze to geny
tak czy siak skracanie ruchu/mostek musze przyznac ze jest efektywne ogolnie dla rozwoju klatki
Kudowa Zdrój noclegi hotele http://www.kudowazdroj.net
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Ja całe życie robiłem dość głeboko barki i nigdy nie miałem kontuzji - a bywało i 110 zza karku. Pierwszy ruch w serii brałem z samego karku zawsze sam - nigdy nie korzystałem z pomocy.
Coraz więcej teraz "wyciskań do czubka głowy" albo "5 cm od czubka głowy", półprzysiadów (lub jednatrzeciaprzysiadów) i innego dziadostwa. Jak ktoś chce - to niech sobie robi ruchy nawet po 1 cm - ale niech tego nie nazywa wyciskaniem zza karku lub na ławce - bo to co robi nie ma z tymi ćwiczeniami kompletnie nic wspólnego.
Znałem wielu, którzy skracali i cieszyli się "że im idzie". Niestety jak próbowali robić pełne ruchy to dalej byli słabi jak myszy.
A jeszcze lepsze jest tłumaczenie "bo głębsze ruchy rozwalają barki", "bo głębsze przysiady rozwalają kolana".
A ja nie robię brzucha, "bo ćwiczenia na brzuch niszczą kręgosłup"
Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2007-03-12 19:38:19
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
Krzychu, widze atak na wodyna
Ja obecnie wyciskam z mostka, to źle ?
Kudowa Zdrój noclegi hotele http://www.kudowazdroj.net