Zawsze podkreślacie że trening siłowy jest na redukcji ważny (tak jak dieta) i Stąd pytanie i kilka wariantów:
Pytanie 1: czy ćwiczyć rano czy wieczorem? Rano lepiej leci tłuszcz ale wieczorem trening i do wyra i lepsza regeneracja. Mam możliwość ćwiczenia od 6.00-800 rano. Pracuje od 8.30 do 17.
2 :Czy jest sens ćwiczyć 30 min siłowo a 90 min aeroby (wszystko na czczo!!)?
3: czy podzial 60 min siła 60 x aeroby (podkreślam że szybko łapie mięso)?
4 Wywalić ćwiczenia siłowe?
5. Rodzielić np rano aeroby - ćwiczenia siłowe wieczorem. (ile czego?) - tak mi radził kolega z forum BTW
6 Czy ćwiczenia siłowe robić raczej z mniejszymi ciężarami maksymalizując ilość powtórzeń, czy progresja ciężaru i mało powtórzeń(uwaga na mase )
Wiek 26
Wzrost 166
Trening 3x w tyg sila
aeroby moge walić 5 razy w tyg
Waga 73 kg (chce zejśc co najmniej do 65)
Staż : łojezu długo (ale zawsze raczej bez porządnego planu)
Dieta: niby niskowęglowodanowa w rzeczywistości (rano białko + jaja gotowane lub smażone, wieczorem sałatka i jakaś rybka.....w czasie dnia jem danie "na winie" czyli jem co się nawinie. Normalny obiad (stołówka)
Posiadane suple: TSE, MX-PRO, BCAA
Pomóżcie spece bo mam mętlik? Pozdrawiam i dziękuje z góry za porady ( o ile będą takowe )
Kto mówi że tego się nie da zrobić ?!