SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwisy glowa w dol.

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 23957

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 970 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8219
Ojejq, no nie wiem dlaczego tak jest, po prostu każdy ma inne predyspozycje, każdemu to ciało trochę inaczej działa, itd. Tak jak jedni się np. z natury lepiej rozciągają, inni mają lepszą równowagę, to jeszcze inni mogą wisieć głową w dół (ok, to trochę uproszczony model )

Owszem, to o czym mówisz to jest subiektywne odczucie - Twój organizm wysyła Ci sygnał, który powinieneś zinterpretować jako 'dość'. Sam chyba potrafisz wyczuć, czy to mówi 'zaczynam się czuć nieswojo w tej pozycji', czy 'qrwa muszę do pionu!'. Jak źle się czujesz w tej pozycji już np. po pół minucie, to przerwij. To nie jest tak jak ból mięśnia ze zmęczenia, że da się przetrzymać, tylko ciśnienie w Twojej głowie, to trzeba podchodzić do tego trochę ostrożniej.

Co do tego ćwiczenia z nogami za głową - moim zdaniem zbyt kombinujesz. Mówiąc szczerze nie wiem, jak robisz to ćwiczenie, że masz takie odczucia, chyba zbyt na siłę. Można je zrobić tak, że wcale nie bedzie dużego obciążenia na szyję, to się nazywa fachowo dobra koordynacja (czyli wiesz co, gdzie i kiedy napiąć) Ale jeśli tego nie czujesz, nie możesz sobie dopasować ćwiczenia do swojego ciała, wyczuć go, to po prostu go nie rób.
Ewentualnie jeśli ta pozycja sprawia Ci problem, to moim zdaniem wynika to ze słabo rozciągniętych pleców na całym odcibnku, zwłaszcza lędzwiowym.

Polecam wcześniej wspomnianą przeze mnie 'pozycję dziecka' z jogi - nie jestem pewna czy tak to się nazywa. Na pewno wiesz, o co chodzi. Siedzisz na piętach, i wyciągasz głowę i ręce przed siebie, tak jak muzułmanie Możesz sobie próbować różne wersje np. bardziej zaprzeć się rękoma podłogi, i nie dotykać tyłkiem pięt, ale nie na siłę, tylko pozwolić delikatnie opadać na te pięty, chodzi o to, żeby lepiej rozciągnąc plecy.

Albo kocie grzbiety. Pamietaj, aby nie chować szyi w ramiona, i ogólnie ramiona powinny być ustawiona tak, jak w neutralnej pozycji stojącej, tzn ściągnięte (częstym błędem jest właśnie ich zaokrąglanie bądź podnoszenie - wtedy ćwiczenie jest nieskuteczne, bo nie rozciąga tego co powinno).

...Only thing to do is jump over the moon...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
w zasadzie czemu psizesz ze zwisy na drazku (normalne) nie rozciagaja piersiowego ?

szyjnego nie ale piersiowy , tak a czworoboczne wcale nie sa napiete bo przeciez nie masz uniesionych rak do gory (tzn masz ale nie sila kapturow tylko trzymaja sie drazka) jesli wiesz o co mi chodzi


a co do wiszenia glowa w dol to mam inne pytanie - jak to wykonac technicznie ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 970 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8219
Na drabinkach; można to zrobić tak że się jest głową w dół, ręcę wzdłuż tułowia i trzymają się drabinek na wysokości bioder - nie wiem czyn nie zamotałam w opisie, ale to dość popularne ćwiczenie. Tego osobiście nie polecam, jak ktoś chce dłużej powisieć, bo jeszcze mu się ręka omsknie i na łeb poleci

Moja znajoma np. robiła tak, że wchodziła prawie na samą górę drabinek, tam gdzie jest taka 1 drabinka bardziej w tyle, że miała miejsce żeby zachaczyć się kolanami (tzn wkładała łydki za drabinkę, i wisiała jakby na kolanach) - chyba też zamotałam , ale w każdym razie w tej pozycji mogła sobie wisieć i wisieć, i nie ma tu żadnego niebezpieczeństwa że się zleci, co najwyżej że się zrobi słabo, jak się wisi za długo, i krew za mocno uderzy do głowy


Aha, podoczytałam jeszcze trochę ten temat, i:
1. nie mogę uchwycić związku z 'podprostowaniem' kręgosłupa, a rozciąganiem górnej jego cześci - tzn na pewno jest to jeden z elementów, o jakie trzeba zabdać, ale korekta postawy obejmuje różne ćwiczenia na kręgosłup, obręcz barkową, miednicę, a nie tylko jedno ćwiczenie.
2. dlaczego zwis głową w dół miałby rozciągać górną część pleców?? Że niby taka analogia, że wydaje się, że zwis zwykły rozciąga bardziej dolną? Tak btw to jeśli podczas ćwiczeń rozciągających plecy najbardziej czujesz odcinek lędźwiowy, to znaczy że masz go ewidentnie mało rozciągnięty, i żadnego ćw. na górną część nawet nie poczujesz, póki nie rozciągniesz normalnie lędźwi.
Zwis moim zdaniem rozciąga całe plecy - ramiona tak jak pisałam wcześniej wcale nie muszą być mocno napięte (są minimalnie, tylko tyle, żeby nie zlecieć, a tak to starasz się jak najbardziej poddać grawitacji - możesz spróbować w tej pozycji pokołysać się na boki, ale nie tylko nogami, ale całym ciałem, jak prosta linią)

Zmieniony przez - Jeanette_ w dniu 2007-02-21 15:03:21

...Only thing to do is jump over the moon...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 64 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1219
Jeanette_ zgadzam sie z Toba czesciowo odnosnie tych sygnalow organizmu, ale wydaje mi sie tez,ze przypisujesz im zbyt duza role. Takie sygnaly moga byc przeciez tez czasami opoznione, mylace, a sa sytuacje w ktorych dzieje sie cos neidobrego a ich w ogole nie ma ( moze przyklad troszke nie na temat,chociaz nie tak calkiem, ale przychodzi na mysl bezobjawowy zawal serca).
Tak jak juz napisalem, mysle ze nie mozemy byc pewni z czym zwiazane jest to uczucie dyskomfortu.Na przyklad u jednej osoby moze byc faktycznie zwiazane ze zbyt wysokim cisnieniem, a u innej z zaburzeniami rownowagi. W drugim przypadku to kwestia przyzwyczajenia,mozna wiec bez ryzyka kontunuowac zwis i z czasem sie przyzwyczaic do nowej pozycji.

Poza tym tyle piszemy o tym zbyt wysokim cisnieniu,ale ja wcale nie jestem pewien czy to jest takie grozne. Slyszalem,ze w nie ktorych sanatoriach wieszaja tak ludzi na 30 min( chociaz tez nie wiem ile w tym prawdy,bo to tylko "zaslyszane").

Jesli chodzi o to cwiczenie z nogami za glowa, to napisze juz tylko ze mi nie podpasowuje:)

Co do "Pozycji dziecka" to znalazlem ja na stronie http://www.nowa-ama.pl/artyk_lotos.php 

Wydaje mi sie ze osobyz poglebiona kifoza piersiowo wykonujac ta pozycje beda sie "garbily" rozciagajac i tak juz zanadto rozciagniete miesnie plecow. To samo tyczy sie kocich grzbietow.


Nie pisze ze zwykle zwisy nie rozciagaja, tylko ze te zwisy glowa w dol rozciagaja odcinek piersiowy bardziej(przynajmniej tak mi sie wydaje).

Ramiona trzymaja sie drazka, ale miesnie obreczy sa napiete,bo musza utrzymywac ramiona w stawach barkowych, bo same wiazadla nie dadza rady.
To tez na pewno kwestia tego ile wazysz(ja waze ok 75 kg, przy wzroscie 182cm), gdy trzymam glowe "miedzy barkami" podczas zwisu, to po ok 45s zaczynam czuc rozne skurcze miesni w okolicach barkow.

Jesli chodzi o technike zwisow, to albo mozesz sobie zrobic w domu jakas machine, lub kupic specjalne haki treningowe na nogi i wieszac sie na drazku czy drabinkach.

Dzieki za propozycje cwiczen i odpowiedzi:)

Zmieniony przez - jarowit w dniu 2007-02-21 16:15:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 970 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8219
Jarowit, no nie wydaje mi się, żebym rzypisywała tym sygnałom zbyt dużą rolę. Przecież to nie jest tak, że każde jedno 'przeczucie' czy coś traktujesz tak samo, tylko chodzi o tę umiejętność rozpoznania, kiedy można pójść dalej mimo jakiegoś dyskomfortu, a kiedy lepiej przestać czy trochę zwolnić. Przynajmniej jeśli ktoś chce trenować długo, to prędzej czy później to załapie.

Jeśli u jednej osoby to wynika np. z zaburzeń równowagi jak piszsz, to uważasz, że faktycznie ma na siłę robić, i jest to mniej niebezpieczne? Bez względu na to, czy powód jest błahy, czy poważny, i to i to może skończyć się nieciekawie. Ja np. jak staję dłużej np. na rękach czy wiszę głową w dół, czuję spore ciśnienie i mam zawroty głowy, po prostu tak mam, uważasz, że powinnam to 'przejść' i ryzykować że zasłabnę i spadnę na łeb?? W tej sytuacji wolę się podniesć na chwilę i odeczekać. Co innego kiedy czuję to samo w bezpieczniejszej pozycji, np. w skłonie w przód stojąc - wtedy teoretycznie mogę sobie tak stać do oporu, nawet jak się mi się zakręci w głowie czy coś, bo nie ma ryzyka, że w razie ewentualnego zasłabnięcia (co być może jest mało prawdopodobne, ale jednak możliwe), raczej nie wywalę się łamiąc kark Po prostu trzeba uwzględnić różne czynniki i umieć wypośrodkować.

Jeśli chodzi o tą pozycję dziecka, czy jak jej tam, czy koci grzbiet - jej oporawne wyjkonanie oppisałam wcześniej. I tak jak pisałam wcześniej, niepoprawne technicznie wykonanie ich właściwie całkowicie niweczy ich sen, bo rozciąga się nie to, co powinno. Pisałam wcześniej o różnym ustawieniu ciężaru działa w tej 'pozycji dziecka' (btw. jak ktoś zna normalną nazwę tego ćwiczenia, to niech napisze, bo ta mi brzmi jakos głupio ), wtedy ładnie rozciągają się mięsnie ramion, barków, w jakimś stopniu m. piersiowe, tzn tak mi się wydaje że one się tak nazywają - kluczem jest ściągnięcie łopatek i ramion w dół, i w żadnym wypadku nie chowanie szyi w ramiona. I miałam raczej na myśli wersję nie taka, jak jest na tamtym rysunku, ale z ramionami przed sobą.
Podobnie koci grzbiet - prawidłowy ruch powinien (oczywiście z dobrze ustawionymi, czyli ściągniętymi w dół i lekko w tył ramionami i barkami) zaczynać się od brzucha, jakby ktoś was ciągnął za pępek do sufitu , a ruch klatki piersiowej do góry jest jakby pochodną, błędem jest staranie się podnieść klatkę piersiową do góry, bo to nie o to w tym wiczeniu chodzi (kontrakcja miednicy i brzucha).

Btw, po co wisieć całymi minutami na tym drążku? Lepiej chwilę, tylko się pobujać trochę (ale nie tylko nogami, a razem z korpusem). Logiczne, że im się dłużej wisi, to wtedy mięśnie będą się bardziej napinać.
I jeśli o mnie chodzi to nie wydaje mi się, aby wiszenie z głową w dól jakoś specjalnie rozciągały odcinek piersiowy kręgosłupa. Są na to lepsze ćwiczenia, dla mnie to trochę kombinowanie.

Zmieniony przez - Jeanette_ w dniu 2007-02-21 16:43:36

...Only thing to do is jump over the moon...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
JAENET ZWIS ROZCIAGA CALE PLECY OWSZEM ALE OD PUNKTU "ZACZEPIENIA" W DOL CZY OD WYSOKOSCI RAMION CZYLI PRAWIE CALOSC , ALE NIE ROZCIAGA SZYJI BO NIE WISISZ ZA GLOWE LECZ ZA RECE KTORE SA ZAMOCOWANE WIADOMO GDZIE ( KURDE SMIESZNIE SIE OPISUJE TAKIE RZECZY LATWO NAMOTAĆ :) ) , A WISZENIE GLOWA W DOL WYDAJE MI SIE ZE DLATEGO ROZCIAGNIE SZYJNE - ZE CIEZAR GLOWY ZADZIALA TO LADNYCH PARE KILOGRAMOW ??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 292 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8519
u mnie na siłowni wiekszosc osob wykonuje tego typu zwisy po treningu z obciazeniami osiowymi przez ok 5-10 min,
po czym kładzie sie tyłem na twardym podłozu na drugie tyle,w celu przywrocenia krzywizn..

tego typu zwisy wykonuje sie jescze w korecji wad postawy,
przed opaeracjami duzych skolioz,zawiesz sie dodatkowo na szyi ciezar
...wiecej nie pamietam ))

ogolnie to mamy sie na maxa wyluzowac,zamknac oczy,właczyc stoper i sie relaskowac,hehehe/

w kazdym razie dziwne uczucie jest i warto zeby w kazdej chwili 2 osoby mogły nam pomoc zejsc z tego,co w wypadku zmeczniea wcale łatwe moze niebycu niektorych osob z słabymi mm brzucha.....raz jeden gosc nie mogł sie chwycic drazka i kilka osob co było na siłce była juz w koncowej czesci treningu i nie mieli siły....wskoncu sie udało ale troche smiechu było przy tym...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 970 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8219
To chodzi w końcu o rozciąganie szyi czy o co

Na rozciąganie szyi są inne ćwiczenia.

...Only thing to do is jump over the moon...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 292 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8519
w tego typu zwisach chodzi o oddalenie od siebie poweirzchni stawowch stawow kregosłupa całego,rozciagniecie wiezadał,miesni i sciagien,przekrwieniu i odzywieniu miejsc ucisnietych!!!zadnymi inymi cwiczeniemi tego sie nie da zastapic.sa specjalne wyciagi poziome,ale raczej mało kto ma do nich dostep.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 970 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8219
Ogry to co Ty napisałeś to ja wiem, mój post był do Axela.

...Only thing to do is jump over the moon...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wiekszy biceps

Następny temat

Prosze o rade

WHEY premium