...
Napisał(a)
Nivix: a co to? Jędrnosc jest domena ... płci jędrnej?
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
...
Napisał(a)
jakoś lepiej by zabrzmiało , twarde gęste zbite
ale spoko mogą być jędrne
ale spoko mogą być jędrne
...
Napisał(a)
Ok, oto wersja dla Ciebie: są coraz pełniejsze...
... i jędrniejsze .
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-02-11 21:46:35
... i jędrniejsze .
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-02-11 21:46:35
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97
...
Napisał(a)
Sa ZBITE "na kwasne jablko".
Mimo ze Hardy nie robi tu zadnej zbity.
Choc ostatnio jak robil polewke z Rafala ... sam sie zalal...
No i najwazniejsze.
Jego miesnie nigdy nie sa po prostu twarde.... one sa Hard.
Mimo ze Hardy nie robi tu zadnej zbity.
Choc ostatnio jak robil polewke z Rafala ... sam sie zalal...
No i najwazniejsze.
Jego miesnie nigdy nie sa po prostu twarde.... one sa Hard.
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
...
Napisał(a)
jak zobaczylem NO-Xplode i bym nie przeczytal opisu to bym byl pewnien ze to ten no booster od megabola bo byl na reklamie w podobnej szklance
...
Napisał(a)
WODYN, Ty mnie razem z Chuckiem wykończycie tymi porannymi ćwiczeniami. Ledwie zrobiłem dzisiejsze 70 przysiadów w formie thrustersów, a jak pomyślę, że na koniec mam ich robić 170 to:
heh
hahaha
buhahahaha!!!
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-02-12 06:55:11
heh
hahaha
buhahahaha!!!
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-02-12 06:55:11
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97
...
Napisał(a)
Nadeszła już chyba pora, by zdradzić Wam dotychczas ściśle tajną „dietę na Bonda”. Jest ona efektem wieloletniej pracy najbardziej cenionych na świecie dietetyków pracujących w służbie Jej Królewskiej Mości:
I - godz 7.00.
100g płatków owsianych + porcja WPC + 150 ml mleka. Do tego 3 jaja na twardo (nie wstrząśnięte i nie mieszane. Twarde, po prostu twarde!)
II - 10.40 (nie, nie mogę tego wsuwać wcześniej...)
3 bułki żytnie (trudniejsze do zdobycia niż 100-gramowe trufle) z wędliną i pomidorem. Do tego 1 serek granini light.
III. 13.30.
1 porcja Ultimate Whey Gainer ze słynnej puszki, którą jakiś osiłek otworzył bez naruszania plomby .
IV. 15.30-16.30 (zależnie od tego kiedy się uda)
100g ryżu parboiled + porcja kurczaka
ok. 19.15 (tylko w dni treningowe)
Potreningowy Gainer Ultimate Whey (o smaku kupolady)
V. 19.00-20.00 (godzina zależy od tego, czy jest to dzień treningowy czy też nie)
Obiadokolacja. Dokładnie odmierzony 1 talerz „tego, co ugotuje żona”. . Do popicia szklanka soku warzywnego.
VI. 22.00-22.30
1 porcja Prolongatum (o smaku mętnej kupolady) lub wędzonej makreli
Jak widać Bond głodzić się nie lubi , bo wychodzi z założenia, że ostra wycinka to duże ryzyko ostrej redukcji mięcha, a tego ma zamiar uniknąć. Nie szczypie się też w wyliczanie gramatury posiłków, ani ich kaloryczności, bo tkwi w przekonaniu, że i tak to lustro prawdę mu powie, a w osiągnięciu celu dopomaga mu skrupulatnie realizowany plan – przygotowany przez pewnego słynnego agenta, zwanego również szalonym Doktorem W. – ekstremalnego podkręcenia metabolizmu oraz modyfikacji (naturalnymi metodami) gospodarki hormonalnej.
Pierwszy tydzień zlecenia zaowocował widoczną poprawą jakości umięśnienia obiektu doświadczalnego i obecnie ma miejsce wkroczenie w druga fazę projektu, skonsultowaną z Doktorem Dablju. W jej ramach, o godzinie 9-tej pojawi się kawa z kostką cukru (mająca chronić przed katabolizmem w czasie niemalże 4-godzinnej przerwy miedzy posiłkami), a z obiadokolacji zniknie 60% porcji ryżu zastąpionego przez surówę. Z kolei do przedsennego Prolongatum zostanie dokoptowana 1 łyżka oliwy z oliwek.
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-02-12 09:47:21
I - godz 7.00.
100g płatków owsianych + porcja WPC + 150 ml mleka. Do tego 3 jaja na twardo (nie wstrząśnięte i nie mieszane. Twarde, po prostu twarde!)
II - 10.40 (nie, nie mogę tego wsuwać wcześniej...)
3 bułki żytnie (trudniejsze do zdobycia niż 100-gramowe trufle) z wędliną i pomidorem. Do tego 1 serek granini light.
III. 13.30.
1 porcja Ultimate Whey Gainer ze słynnej puszki, którą jakiś osiłek otworzył bez naruszania plomby .
IV. 15.30-16.30 (zależnie od tego kiedy się uda)
100g ryżu parboiled + porcja kurczaka
ok. 19.15 (tylko w dni treningowe)
Potreningowy Gainer Ultimate Whey (o smaku kupolady)
V. 19.00-20.00 (godzina zależy od tego, czy jest to dzień treningowy czy też nie)
Obiadokolacja. Dokładnie odmierzony 1 talerz „tego, co ugotuje żona”. . Do popicia szklanka soku warzywnego.
VI. 22.00-22.30
1 porcja Prolongatum (o smaku mętnej kupolady) lub wędzonej makreli
Jak widać Bond głodzić się nie lubi , bo wychodzi z założenia, że ostra wycinka to duże ryzyko ostrej redukcji mięcha, a tego ma zamiar uniknąć. Nie szczypie się też w wyliczanie gramatury posiłków, ani ich kaloryczności, bo tkwi w przekonaniu, że i tak to lustro prawdę mu powie, a w osiągnięciu celu dopomaga mu skrupulatnie realizowany plan – przygotowany przez pewnego słynnego agenta, zwanego również szalonym Doktorem W. – ekstremalnego podkręcenia metabolizmu oraz modyfikacji (naturalnymi metodami) gospodarki hormonalnej.
Pierwszy tydzień zlecenia zaowocował widoczną poprawą jakości umięśnienia obiektu doświadczalnego i obecnie ma miejsce wkroczenie w druga fazę projektu, skonsultowaną z Doktorem Dablju. W jej ramach, o godzinie 9-tej pojawi się kawa z kostką cukru (mająca chronić przed katabolizmem w czasie niemalże 4-godzinnej przerwy miedzy posiłkami), a z obiadokolacji zniknie 60% porcji ryżu zastąpionego przez surówę. Z kolei do przedsennego Prolongatum zostanie dokoptowana 1 łyżka oliwy z oliwek.
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-02-12 09:47:21
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97
...
Napisał(a)
No Bond nie lubi sie głodzić na pewno.. Doposiłku nr3 <do porcji białka> nie myslales o dorzuceniu wiekszej ilosci kcal? np z t,uszczu lub wegli? Zasadniczo ciezko bymnie bylo zapchac zoladek porcja bialka, ale jak widze wszystko jest do zrobienia
...
Napisał(a)
Co do Tabaty to faktycznie myślałem o wersji thrusters.
Innej formy(skutecznej) oprócz tych które wymieniłeś nie znam.
Z drugiej strony to żeś Waść z tym śniegiem przesadził!
Wybrałem sie do Szczecina zaraz po napisaniu tego posta i nie zauważyłem widocznych pozostałości po tej opisywanej śnieżnej nawałnicy.
Przyznaj się lepiej że chciałeś abyśmy docenili z jakimi to niby wyrzeczeniami pzrychodzi Ci walczyć dla sprawy
Dieta:
Nie jest to typowa rozpiska diety na redukcji, ale mi się bardzo podoba
Sam stosuję podobną oprócz tych gainerów.
Wolę jednak normalne jedzonko i brak ssania w żoładku, który zwalczam warzywami w formie "mikrosałatek" do wiekszości posiłków.
Porcja takiej mikrosałatki to zwykle pół talerza o średnicy 32 cm
Jedyne co mnie w tej diecie dziwi to mało tłuszczy.Czemu?
Ja (głównie z powodu że lubię a przy okazji dla wyrównania bilansu) jadam w nietreningowe na obiadokolację sałatkę z tuńczykiem i oliwą z oliwek<mniam> lub mozzarellę z pomidorem i oliwą,a w treningowe jakieś orzechy przed poludniem jako przekąskę.
pozdrawiam
Innej formy(skutecznej) oprócz tych które wymieniłeś nie znam.
Z drugiej strony to żeś Waść z tym śniegiem przesadził!
Wybrałem sie do Szczecina zaraz po napisaniu tego posta i nie zauważyłem widocznych pozostałości po tej opisywanej śnieżnej nawałnicy.
Przyznaj się lepiej że chciałeś abyśmy docenili z jakimi to niby wyrzeczeniami pzrychodzi Ci walczyć dla sprawy
Dieta:
Nie jest to typowa rozpiska diety na redukcji, ale mi się bardzo podoba
Sam stosuję podobną oprócz tych gainerów.
Wolę jednak normalne jedzonko i brak ssania w żoładku, który zwalczam warzywami w formie "mikrosałatek" do wiekszości posiłków.
Porcja takiej mikrosałatki to zwykle pół talerza o średnicy 32 cm
Jedyne co mnie w tej diecie dziwi to mało tłuszczy.Czemu?
Ja (głównie z powodu że lubię a przy okazji dla wyrównania bilansu) jadam w nietreningowe na obiadokolację sałatkę z tuńczykiem i oliwą z oliwek<mniam> lub mozzarellę z pomidorem i oliwą,a w treningowe jakieś orzechy przed poludniem jako przekąskę.
pozdrawiam
nic na siłę - weź większy młotek!
Poprzedni temat
gainer dla kickboxera
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- ...
- 52
Następny temat
rozpisa supli
Polecane artykuły