Szacuny
51
Napisanych postów
8416
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
79983
profesjonalne silownie maja ten plus ze jest wiecej sprzetu niz na domowych. tyle ze podstawa powinny byc wolne ciezary a nie maszyny wiec i na domowej da rade osiagnac wiele
Szacuny
5
Napisanych postów
2083
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
39361
..zdecydowanie mi sie nie podoba
sądze ze takie połączenia nie są zbyt bezpieczne (stabilne,komfortowe)
najlepiej zainwestowac w osobny wyciąg i lawke
pzdr
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
562
To jak z tym wyciągiem, bo drążek już mam. Nie chce potem dokupywać w razie potrzeby, wole mieć wszystko co będzie niezbędne lub będzie bardzo ułatwiało ćwiczenia.
Wasze zdanie ? Mam zamiar zamówić ten wyciąg http://allegro.pl/item162386284__mega_wyciag_do_sciany_marbo_sport_mal_proszk_.html Może widzicie w nim jakieś wady ? Dziękuję z góry
ps. ławeczka z modlitewnikiem czy przyrządem do ćwiczenia nóg ?
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
264
Jezeli o mnie chodzi to od ponad trzech lat trenuje w domowej siłowni. Jeżeli chodzi o sprzęt, według mnie lepiej kup mniej a lepszej jakosci głownie chodzi o ławeczke ,zeby po tygodniu cwiczenia nie rozklekotała się. Chyba ze masz ochote pomysł i znajomego który ci zrobi taka ławeczke z konkretnych profili i bedziesz miał ja dozywotnie ( tak jak w moim przypadku) o ile pamietam to jest juz u mnie w domu z 10 lat i jest wrecz zaj....ta. Jezeli chodzi o podkładke pod ławeczke to polecam grubą gumę, nie wiem po co ,ale czesto maja takie w ubojniach i stajniach napewno ci jedna sprezentują.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
157
Sory za małą archeologie, ale mam pytanie czemu odradzacie kupno atlasu? Ja ćwicze (jeżeli to w ogóle ćwiczeniem można nazwać) raz-dwa na tydzien , troche pompek, i zabawa z hantelkami (ok. 7kg). Chciałbym sobie troche wyrzeźbić mięśnie brzucha (lekka krateczka) i mięśnie klatki. Jeżlei chodzi o pozostałe mięsnie to można powiedzieć , że ....... dla mnie wystarczą takie jakie są :) . Niedługo stuknie mi 20 lat, waże 82-86 kg przy wzroście 182 cm.
I zastanawiam sie właśnie nad zakupem atlasu ewentualnie zrobieniem kupnem ławki i do tego sztangi. Tylko, że jednak bardziej pasowałby mi atlas z takeigo pwoodu, ze na ławke czasami przydałaby sie osoba ,która asekurowałaby, a mi taką osobe raczej cięzko będzie skombinować. Poza tym sprzęt raczej stałby w salonie, a atlas raczej lepiej sie prezentuje niż ławeczka +ciężary i gryfy. Tylko, że jak atlas miałby mi prawie nic nie dać to po co miałbym go kupowac........? Czy różnice w efektach osiągniętych na ławeczce +gryfy+ ciężary są duże lepsze od tych osiągniętych na atlasie?
PS mój ewentualny budżet to około 1000zł.