pytanie "zielonego" staruszka

...

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 144 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3183

dzięki, tez nie chciałem Ciebie urazić. Co do diety, myslę, że nie aż tak źle, ale biorę się za siebie, co do uzywek i suplementów, właśnie o to pytam, co jest dla mnie najlepsze. Jeżeli chodzi o MC, mam wielkie problemy (wiek robi swoje) z dolnymi rejonami kregosłupa i zawsze sie bałem tego ćwiczenia. czytam właśnie inne tematy na forum i zastanawiam się czy nie przestawić sie na trening całościowy każdego dnia z podstawowymi ćwiczeniami złozonymi.

P.S. jeszcze jedno troszke inne pytanie, mój młodzieniec, który jest bardzo wysportowany, rower, piłka, basen, itp. postanowił przybrac na masie i zaczął uczęszczać ze mną na siłownie, jaki jest dla niego najlepszy trening, bo jest bardzo wysoki ok. 194 cm, cholernie szczupły ok. 70kg, ale dosyc silny, wiek 19 lat. Czy tez powinien zacząć od podstawowych ćwiczeń na wszystkie partie ciała na każdym treningu?

lepiej późno niż później

...

apokalipsa

Ekspert

Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446

myslę, że obydwaj powinniscie tak wlaśnie zacząć.
jednakże co oczywiste z czasem sie rozminiecie z intensywnością, w dłuzszej perspektywie i pewnie rodzajem treningu.
myslę, że FBW powinno byc dobrym wyjsciem.
także dodatkowa wieksza praca nad nieśniami brzucha.
mimo wszystko z martwym ciągiem- mozesz robic w kótszym zakresie/od kolan w górę- jedynie przy pierwszym powt. odrywasz od ziemi cieżar/, zaczynasz od małych/nawet sam gryf powt. i wcale nie musisz sie "żyłować"- co pozwoli na wypracowanie odpowiedniej techniki, wzmocni mieśnie i w efekcie pomoze chronic kręgosłup a także poprawi metabolizm/.
podobnie z przysiadami.
wlaściwie można robic i w tym wieku wszystkie ćwiczenia- intensywnosc jednakże biechaj bedzie dostosowana zawsze do indywidualnych mozliwosci i wieku ma sie rozumieć.

ja także nie macham juz jak 20-late/w sensie ilości serii i ich intensywności, ale w mniejszej ilości serii utrzymuje sie na niegorszym poziomie/

"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid

https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater

...

qwert321

Początkujący

Szacuny 20 Napisanych postów 2038 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31063

niech zacznie robić trening obowodowy (wszystkie partie ciała na każdym treningu), po 2 miesiącach będzie mógł się przerzucić na HST (typowo masowy) albo na SPLIT, narazie obwodowy

Zmieniony przez - qwert321 w dniu 2007-01-27 20:54:46

...

tata65

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 144 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3183

ja już (dopiero) ćwiczę 1,5 roku, zaczynałem od miesiecznej rozwojówki (robie to teraz młodemu), póxniej robiłem dana partię na danym treningu (czyli dana partia raz w tygodniu), później przeleciałem jeden cykl HST, ale z uwagi na charakter pracy zrobiło sie kilka wyrw w treningu i nie przyniosł on spodziewanego efektu. Wróciłem więc do splitu (chyba tak to sie nazywa, heh), czyli ćwiczyłem dana partie ciała raz w tygodniu, z cyklem 3 treningów na tydzień, bo cześciej nie dam rady. Przyszły efekty, przybrałem na masie, cos tam sie pojawiło tu i tam. Zrobiło sie jednak juz troche zbyt monotonnie i szukam czegos nowego, a chciałbym troszke jeszcze porzybrać mięśni, a nie tłuszczyku i stąd te wszystkie pytania. zaczynam czytac o FBW i narzucaja mi sie pytania, czy ciągniemy tutaj wątek, czy przechodzic musze do nastepnego tematu. Teraz zrobiło sie takie 3w1, tj. tłuszcz, młody i jego masa, ja i dalsze efekty, pozdrawiam i czekam też na odpowiedź Wodyna

lepiej późno niż później

...

dzi

Początkujący

Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835

apokalipsa, moze by Tata65 bardziej Ci zaufal podaj jeszcze swoj rocznik bo widze ze profil niewypelniony...

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...

tata65

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 144 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3183

nie twierdzę, że nie ufam, jest wręcz odwrotnie, gdyby tak było nie zadawałbym dalszych pytań, a kto pyta ten nie błądzi, a do stosownych wniosków i tak musze dojść sam, pozdrawiam.

lepiej późno niż później

...

tata65

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 144 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3183

poczytałem wiele tematów o FBW i zamiast być mądrzejszym mam niezły mętlik w głowie. jak zacząłem czytać tematy Wodyna o 15-10-5 to juz całkiem zbaraniałem. Chciałbym spróbować FBW i przy okazji zredukować troszkę tłuszczyku, zacznę jednak wreszcie ćwiczyć MC i przysiady, apokalipsa dostatecznie mnie zmotywował. Problem tkwi w ułożeniu konkretnego planu, powiedzmy cyklu 6 tygodniowego. Jak rozplanować progresje, czy zwiększać ciężary po każdej serii np. 4x5 powtórzeń (60, 65, 70, 75) czy trzymać się jednego ciężaru na danym treningu, a zwiększyc obciążenie np. o te 2,5 - 5kg na nastepnym. Jak ułozyć trening dla młodego, któremu zależy na przybraniu masy, czy ćwiczenia i zakres powtórzeń ten sam, a różnimy sie podejściem do diety, czy np. ja powinienem zwiekszac ciezary kosztem ilości powtórzeń, tj. ok. 5, a on powinien dobrac obciażenie do 8-12 powtórzeń, czekam na odpowiedzi i dziekuje za dotychczasową dyskusję.

lepiej późno niż później

...

dzi

Początkujący

Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835

Odpowiem w sposob denerwujacy.

1. Nikt Wam nie powie jak dla Was bedzie najlepiej.
2. Jak byscie nie cwiczyli i tak bedzie dobrze. Kwestia rozchodzi sie tylko o to jak jest lepiej a jak jest gorzej.

Jest kilka metodyk. HST. Zmienna intensywnosc w tygodniu jak w 15-10-5. Progresja ciezaru w treningu ORAZ z treningu na trening. Itp.
Kazda z nich laczy jedna rzecz: progresja ciezaru w czasie.

Mysle ze narazie powinniscie oprzec sie na jednej metodzie, obojetnie ktorej. I uczac sie jej wyciagac wnioski. Znajdowac wady i zalety. Potem sprobowac innej. Zobaczyc w czym przewaza. Az w koncu znajdziecie cos co Wam podchodzi najlepiej. A w miedzyczasie, w trakcie zdobywania wiedzy, bedziecie sobie rosli.

Zyc nie umierac!

Czyli kwitujac: ktora metoda z tych ktore przeczytales najbardziej Ci podchodzi? Jak Ci sie wydaje?

...

tata65

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 144 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3183

robiąc progresję po każdej serii na treningu z czasem robi sie to monotonne i chyba wolałbym robić progresję co trening, wtedy jakoś łatwiej będzie mi się zmotywować, tak sądzę. Czy moglibyście mi doradzić ilość powtórzeń dla mnie (nie zależy mi już na masie, a raczej na redukcji) oraz dla młodego, który ma wręcz odwrotne priorytety. Robiłem sobie przerwę pod koniec roku, pociągne starym systemem do końca lutego, a później chyba przestawię się na trening wszystkich partii na każdym treningu z progresją co trening. jeżeli wychodze z tematem raczej w zawiłości FWB proszę o przeniesienie mojego tematu w odpowiednie miejsce, pozdrawiam.

lepiej późno niż później

...

dzi

Początkujący

Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835

Teoria jest taka ze do budowania miasy miesniowej trzymamy okolice 12 powtorzen. Natomiast w redukcji, jesli trening ma na celu utrzymanie miesnia, robimy mniej powtorzen na wiekszym ciezarze na cwiczeniach zlozonych. Czyli powiedzmy 6-8. Z tym ze trzeba pod to dobrac kalorie i aeroby. Na redukcji zreszta ja sie w ogole nie znam i nigdy mi nie wyszla wiec lepiej mnie nie sluchaj

Co do roznic w metodach. Zauwaz ze w 15-10-5 tydzien jest dosc roznorodny. Tj. masz dni "luzniejsze", z mniejszym ciezarem (15), oraz chamski piatek (powiedzmy) na ktory czekasz caly tydzien. Tak czy siak na kazdym treningu bijesz rekordy. Z drugiej strony robisz tak powiedzmy 6 tygodni, czyli 6 razy.
Przy HST na przyklad, rekord bijesz co drugi dzien, ale robisz to samo. Z tym ze za to mikrocykl jest krotszy bo tylko dwutygodniowy. I wtedy zaczynasz cos nowego. A ciezar rosnie zastraszajaco ale w dlugim okresie czasu a nie co piatek.

Nowy temat Wyślij odpowiedź

Poprzedni temat