Szacuny
0
Napisanych postów
290
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1934
Witam!
W moim mieście mógłbym rozpocząć treningi MT pod okiem trenera, pytanie:
mam zerwane wiązadła krzyżowe i boczne w prawym kolanie, czy to kompletnie uniemożliwia mi treningi? nie mówie tu o startach w zawodach, chciałbym zacząć treningi, za 2-3 lata poddam się operacji i wszystko bedzie wporządeczku ;]
Szacuny
12
Napisanych postów
3436
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17160
Nie jest to kontuzja całkowicie uniemożliwiająca treningi, niemniej będzie to bardzo trudne i bolesne.
A konieczny będzie stabilizator ze sztywnikami bocznymi.
edit: co do zabiegu (artroskopia to zabieg - nie operacja) - po rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego wróciłem na treningi po ok. trzech miesiącach.
Zmieniony przez - wilk80 w dniu 2007-01-19 19:24:39
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Szacuny
12
Napisanych postów
3436
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17160
Rekonstrukcję więzadeł robi się również podczas artroskopii - nie ma potrzeby aż tak inwazyjnych metod, jak operacja i otwieranie kolana. Laparoskop w zupełności do tego celu wystarczy.
Jeżeli Twój lekarz twierdzi inaczej, to go zmień. Od razu też uwaga na przyszłość - nie daj sobie później założyć gipsu. Jest taka specjalna orteza (nazywa się REHBAND II) z regulowanym zakresem pracy stawu. W jakimś stopniu jest refundowana przez NFZ na wniosek ortopedy. Często jednak leparze bazują na niewiedzy pacjentów i idą po najmniejszej linii oporu. Z gipsem masz ponad pół roku odboju od treningów lekką ręką.
edit: mój lekarz miał pacjenta trenującego KB - kilkukrotnego mistrza Polski. Zerwane krzyżowe przednie. Do tego stopnia bał się wszelkich zabiegów, że nie zgodził się na rekonstrukcję. Co nie przeszkodziło mu za bardzo w zdobywaniu kolejnych tytułów.
Zmieniony przez - wilk80 w dniu 2007-01-19 22:22:17
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Szacuny
0
Napisanych postów
290
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1934
lekarzy miałem kilku... w wielu miastach... skończyło się na lekarzu z Łodzi i zabiegu w Łęczycy, to z kątem miałem już przed zabiegiem, gips nie wchodzi w gre, chociaż u mnie w mieście wszystko kładą w gips...
radze sie na forum, bo nie chce jechać do Łodzi (koszt paliwa) + koszt prywatnej wizyty u lekarza...
Szacuny
12
Napisanych postów
3436
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17160
Jak już tak jeździsz po Polsce, to polecam doktora Tomasza Piontka z Poznania. On mnie składał i muszę przyznać, że jest świetny w te klocki. Specjalizuje się w kolanach.
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Szacuny
0
Napisanych postów
290
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1934
no za jakieś 2 lata czeka mnie składanie ;) i chciałbym żeby to było dobrze zrobione... kolega po tym dochodził do siebie przez 8 miesięcy, ja tego nie chce, zejdzie ze mnie cała masa i po co mi to...
ale powiedz mi jak to jest, on robi to prywatnie czy idziesz do niego prywatnie, a on pozniej robi Ci to w państwowym szpitalu?
zapisałbym się na coś innego, ale nie mam na co! u mnie w mieście tajski, judo i aikido ;/