SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Style chwytane wobec karate są nieskuteczne KheKhe

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16398

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1593 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12549
Problem polega w tym, że dla wielu karateków ich karate to religia. Bo zamiast trenować i mieć szacunek dla innych sportów, oraz myśleć racjonalnie, to oni wierzą ślepo w karate. Co im sensej włoży do łba, to będą reprezentować w życiu i na forach sportowych. Myślę, że to także pewien rodzaj buntu. Trenerzy karate, wiedzą jak dużą konkurencją jest bjj, mma, i dlatego też starają się buntować przeciwko tym stylom i formułom. Chcą udowodnić w śmieszny sposób, że pomimo popularności, to jednak stare dobre karate jest najlepsze.
Albo są cwani (i gadają takie ******ły, żeby ludzie nie wykruszali się z ich sekcji na rzecz inncyh styli), albo są zacofani (i naprawdę myślą że karate to najskuteczniejsza forma walki, a w szczególności karate tradycyjne).

Raz do sekcji, w której trenowałem, przyszedł chłopak z tradycyjnego .
Fakt był sprawny fizycznie, i dość szybki, ale garda, ciosy jakieś kantem dłoni, i w ogóle postawa to .... . Z całym szacunkiem dla karate, ale wszyscy wiemy że to się nie sprawdza w MMA. Więc im bardziej będziemy na to lać wodę tym bardziej oni będą się irytować, aż w końcu się ośmieszą jescze bardziej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
odnośnie kolan na twarz - niby jest zasłona z rąk, ale... Khalidow w X-Cage pieknie przystopował atak swojego przeciwnika kolenem z wyskoku. co prawda, na klatę, a nie na twarz, ale zawsze.



jak Bagiego zaprawił Carmont, też wiadomo. więc nie jest to taka niedorzeczność. inna sprawa, że trzeba naprawdę być kimś, żeby to się udało. trzeba to trenować w klubie MMA, a nie karate! albo jeśli już, to shidokan albo coś w tym rodzaju.

odnośnie rzeczonego speca z karateinfo - szkoda czasu. Knife ma rację, takich jak on jest w necie całą masa.

Kazik, IMHO to wynika raczej z nieznajomosci tematu i pogardy, niz z poczucia zagrożenia konkurencją.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-01-07 13:36:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1566 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 13352
Z tego co pamietam Hansen wygral walke z Masakazu Imanari wlasnie kolanem gdy skos probowal wjazdu w nogi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
do historii ssprtów walki przejdzie dzień, w którym wielki, tajemniczy trener karate z "karate info" ujawnił światu tajemniczą obronę przed wejściem w nogi...wraz z tym dniem nastapił zmierzch stylów chwytanych...po prostu przestały byc one skuteczne...

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
pinecone85 ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 4636 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22462
Picie,one nigdy nie byly skuteczne,tylko dopiero teraz znalazl sie mentor,na tyle swiatly,na tyle otwarty by znalezc sposob by otworzyc oczy tym wszystkim ingorantom....

szanownemu trenerowi kalate mowie stanowcze....a idz pan w chooy!

Grappling

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Jodan, kolano Claremonta na wchodzącego mu w nogi Bagiego to nie była zamierzona akcja - po prostu tak się złożyło. Jednocześnie obaj zawodnicy rozpoczęli swoje akcje - Claremont kopnięcie kolanem, a Bagi wejście w nogi. Skończyło się, jak się skończyć musiało. Czasami tak bywa...

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Przypadków znokautowania kolanem wchodzącego w nogi było w MMA znacznie więcej! Ale były to głównie przypadki, że uderzenie zostało wyprowadzone w tym samym momencie kiedy przeciwnik zaczynał wchodzić w giry - czyli nie "po fakcie" a przed.
PRzykłady:
Crocop - Fujita (czego Miron miałby się po Kaziku spodziewac - przecież nie highkicka
Yvel - multum razy - raz trafił solidnie w ryj Dona Frye'a - a i tak polecial na glebę, bo Don nic sobie z tego nie zrobił

Trafić w tempo kolanem wchodzącego w nogi jest tak mało prawdopodobne, że nie należy wogole tego brać pod uwagę!

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
uderzenie zostało wyprowadzone w tym samym momencie kiedy przeciwnik zaczynał wchodzić w giry
no właśnie o tym mówię. akcja odruchowa, ale nie przypadkowa. podobnie, jak złapanie w gilotynę.
a zresztą, nie będe się kłócił

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-01-07 15:20:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Jodan - to jest możliwe takie kolano, ale dla ZAWODNIKA MMA! Zwykły koleś stójkowicz raczej nie ma szans.

Co jest niezmiernie ważne i kompletnie zmienia sytuację.

Takich kolan nie było dużo biorąc pod uwagę statystyki MMA. Raptem to byłaby wielkość dziesiątych części procenta. Sprowadza się to raczej do błędu w obronie przy sprowadzeniu (brak zasłony), niż faktycznej skuteczności takiej techniki.

Powszechnie spotyka się natomiast kolana PO SPRAWLU, co jest zupełnie inną sytuacją. Ale o tym pisałem już nieraz

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-07 16:20:14
1

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Cholera, niektórzy tradycyjni rzeczywiście mają kompleksy... Dobrze jest spędzić czas na forum-można uzupełnić wiedzę nie tylko o innych stylach-ale i nauczyć się patrzeć na własny w trochę inny sposób. Nie pomoże to fanatykom, którym w klubach wypchano głowy propagandą, ale rozsądni mogą na tym skorzystać. Rozumiem, że niejeden początkujący adept chciałby, żeby wszyscy wokoło potwierdzali jego zdanie, iż trenowany przez niego styl jest jednocześnie najpiękniejszy i najskuteczniejszy, ale ze stażem na macie to przechodzi-i wyrabia się przeświadczenie, że grunt to robić co się lubi-i robić to dobrze-a przynajmniej wkładać w to serce. Widać jednak-nie wszyscy do takiego wniosku dochodzą.

Moją przygodę z SFD zaczynałem w pozornie podobny sposób, choć była jedna istotna różnica-nie chciałem przekonać, że mój styl jest skuteczniejszy niż wszystkie inne-tylko, że dobre opanowanie go zdecydowanie może być użyteczne. Niektórzy to dopuścili do wiadomości, niektórzy nie-ale co, mam się na tych ostatnich wściekać-i lecieć udzielać wywiadów twierdząc, że thaiboxera to ja jedną ręką załatwię? Przecież to płytkie(pomijając już fakt, że prawdopodobnie nieprawdziwe). Dziwi mnie, że niektórzy tradycyjni instruktorzy dają się ponieść-i wygadują takie bzdury, jak 15latek z 3miesięcznym stażem. Ciekawe, czy sami w to wierzą...?
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

zmęczenie, załamanie fizyczne

Następny temat

Ochraniacz krocza

WHEY premium