SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Style chwytane wobec karate są nieskuteczne KheKhe

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16333

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Samuray-X - nie wiem jak ktoś robi wejście w nogi - może leci z otwartymi rękoma z 10 metrów. Z tym co ja się zetknąłem, w trakcie wejścia w nogi jest ZASŁONA RĘKOMA, chwyt i rzut jak się jest już przy przeciwniku. Nie bez kozery to NAJPOPULARNIESZA technika w MMA. Gdyby to było takie ryzykowne, nikt by tego nie robił.

Identyczna teoria jest na temat przechwytów kopnięć, że wtedy gość pobije nas rękoma. Gdzie tam. Siła bez rotacji - może sobie bić - a tymczasem będzie na glebie.

Jeśli kontra kolanem jest możliwa - to znaczy, że ktoś nie umie sprowadzać do parteru albo przeciwnik jest naprawdę świetny.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-08 12:25:54

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1325 Wiek 50 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7348
Wlasnie w MMA robi sie ta zaslone rekami i to jest very good.
Problem w tym ze nawet jak masz ta zaslone to mozesz dostac w leb,
przez ta zaslone albo kolano czy inna czesc nogi przebije sie przez nia.
Nie zawsze perfekcyjnie uda sie wykonac taka technike jak wejscie w nogi.

W zapasach takiej zaslony w ogole nie ma,
zreszta w judo jest podobnie.

Ja nie deprecjonuje wejscia w nogi,
chce zwrocic uwage abyscie nie popadli
w podobny ton jak ten trener karate,
ktory pewnie uwaza ze kolankiem by zalatwil Barnetta czy Nogueire.

Tak samo nie chce aby ktos odniosl wrazenie,
ze wejdziecie bez problemu w nogi nawet CroCopowi ...

My baby shot me down ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
I znów to samo. Nawet crocop nie jest w stanie zrobić takiego kolanka (raz mu się udało). NAJPIERW robi wyrzut- SPRAWL, potem kolankuje (i to nie zawsze!). Bez wieloletniego stażu w zapasach, judo, sambo, BJJ osoba chcąca bronić się kolankami jest w beznadziejnym położeniu. CROCOP i resza zawodników MMA poświęcają równie dużo czasu na uderzenia, jak i na chwyty - w tym właśnie zapaśniczą walkę w stójce. IM się UDA, tym co nie trenują grapplingu - NIE.

A to że zasłony nie uczą w judo i zapasach to ich problem. W BJJ uczą.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-08 12:36:39

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-08 12:39:11

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
ciężko jest wejść w nogi komuś, kto stoi w bardzo, ale to bardzo niskiej i stabilnej pozycji.
Chong Li, wariantów wejścia w nogi jest wiele, więc i na taką okoliczność coś się znajdzie. nie ma tak stabilnej pozycji, w której nie dałoby się człowieka wytrącić z równowagi w ten czy inny sposob.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1325 Wiek 50 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7348
Knife:

Przekonales mnie ...

My baby shot me down ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1655 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 23447
Zgadzam się Jodan, dlatego też wspominam o tym, że mimo wszystko trzeba ćwiczyć walkę na ziemi. Jednak o wiele trudniej jest przewrócić kogoś, kto stoi w niskiej pozycji np. jeźdźca niż kogoś w pozycji bokserskiej. Dla uzmysłowienia dodam, że pozycja jeźdźca w karate (u nas to sai ping ma - różne są pisownie, nie wiem jak to się w karate nazywa) jest bardzo wysoka w porównaniu do naszej.

Pochlebcy są podobni do przyjaciół tak jak wilki do psów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
BIIP - przepraszam, ale pozycja taka czy inna ma bardzo niewielkie znaczenie. Każdego się wywraca, z każdej pozycji. Kto nie wierzy, tego odsyłam migiem na trening BJJ i zapasów. Podstawą jest REAKCJA na atak i znajomość walki zapaśniczej (nie wyjaśnię tego - trzeba potrenować przynajmniej kilka miesięcy). Tu wariantów i chwytów jest tyle odmian - zawsze coś się znajdzie. Polecam spokojnie obejrzeć walki FEDORA, KERRA, RANDLEMANA, COLEMANA. Jak ktoś jest super nisko - to wygodniej będzie go sklinczować za głowę i na glebę (kiedyś tak typa sprowadziłem na ulicy). Co tu dużo mówić, raz gość z purpurą chciał mi wjechać w nogi, zrobiłem sprawl, a ten cwaniak natychmiast obejście, za plecy i duszenie. Pozycję miałem super niską i go trzymałem, ale błyskawicznie i rutynowo obszedł ten chwyt.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-08 13:12:28

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1655 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 23447
"BIIP - przepraszam, ale pozycja taka czy inna ma bardzo niewielkie znaczenie"

Nie zgodzę się niestety. Wiem, że każdą pozycję można obrócić przeciwko przeciwnikowi, ale wysokie pozycje są mniej stabilne a trochę bardziej dynamiczne. Uzyskanie bardzo dużej szybkości, dynamiki w niskich pozycjach wymaga treningu.

Mi chodzi teraz jedynie o stabilność - kogo łatwiej przewrócisz - gościa stojącego jak kołek na prostych nogach czy gościa stojącego nisko z szeroko rozstawionymi nogami, będacego zwróconym do Ciebie bokiem.

Pochlebcy są podobni do przyjaciół tak jak wilki do psów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Jeszcze raz - każdego się wywraca, cokolwiek by przyjął za pozycję jak nie zna walki zapaśniczej.

gościa stojącego jak kołek na prostych nogach czy gościa stojącego nisko z szeroko rozstawionymi nogami, będacego zwróconym do Ciebie bokiem.

Kto staje bokiem w walce? Samobójstwo. Po pierwsze noga narażona na lowkicki, po drugie łatwo przewrócić taką osobę. Ten pierwszy teoretycznie łatwiej wywracalny. W praktyce obaj polecą.

Przyjmij jaką chcesz pozycję - chwyt za nogę i fruuuu. Albo wycinka i fruu. Polecam trening BJJ i zapasów. Teoretycznie można dywagować godzinami.


Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-08 13:40:47

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Trochę mnie zastanawiają te "niskie, stabilne pozycje". Ktoś ma może jakieś materiały na temat ich rodowodu? Dla mnie pozycja jest etapem wyjściowym do ruchu-tak jak dziecko uczy się najpierw stawać a potem chodzić-bo chodzenie jest przejściem od jednego "stania" do następnego. Jednakże-zarówno ruch jak i pozycja muszą mieć swoje praktyczne uzasadnienie. W przypadku aikido niskie pozycje w kihon są związane z faktem, iż Ueshiba oparł mechanikę swojego stylu w znacznej mierze o kenjutsu, gdzie niska pozycja jest naturalna. Jednakże-skąd coś takiego wzięło się w karate, przeznaczonym głównie do walki bez użycia broni? Wpływy chińskich korzeni?

Nawet na aikido, choć klasycznego wejścia w nogi zasadniczo nie ma, dość często pojawiają się różne warianty ataku na poziomie gedan (podcięcia, podebrania nóg itd) -i z moich obserwacji wynika, że gdy ktoś stoi w szerokiej pozycji to się wręcz prosi o kłopoty-bo co mu daje statyczna "stabilność" gdy nie ma w ogóle mobilności?

Jednak o wiele trudniej jest przewrócić kogoś, kto stoi w niskiej pozycji np. jeźdźca niż kogoś w pozycji bokserskiej.

Jeśliby "walka" polegała tylko na wychylaniu korpusu z równowagi przy nieruchomych nogach (np. "indiańskie zapasy")-masz rację. U nas dość często pojawia się praca nad pozycją-i wtedy obniżenie środka ciężkości jest bardzo użyteczne. Sam widzę po sobie, iż mając stosunkowo długie nogi-po zejściu w dół jestem zasadniczo niewywracalny dla ludzi podobnej postury, jeśli nie mają sporo większych umiejętności. Jednakże-wszystko ma swoje dobre i złe strony-to co ułatwia zachowanie równowagi w indiańskich zapasach-naraża Cię na większe niebezpieczeństwo gdy w grę wchodzi atak na nogi.

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-01-08 14:46:09
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

zmęczenie, załamanie fizyczne

Następny temat

Ochraniacz krocza

WHEY premium