Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
kariera schaba stoi przed tobą otworem... co masz tracić szanse przez jakieś pedalskie ciągoty?
ulituję się: a myślisz, że na czym polega walka w parterze? na dotykaniu się tylko koncami palców? a widziałeś zapaśników w klinczu? to dopiero serdeczny uscisk z podtekstami, co?
Szacuny
0
Napisanych postów
181
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1777
hehe ale gadacie glupoty , idz na bjj i trenuj a ci, co ci to odradzaja to sami to trenuja , uwazaja ze sa najlepsi i sie ciebie boja dlatego ci to odradzaja
Szacuny
1
Napisanych postów
1593
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
12549
a ja Ci mówię, idź do Panek shop i kup kreatynę z psiej kupy
a na serio: Idź na trening zobaczysz jak to wygląda, a skoro ''przytulanie'' a raczej walka o pozycję, czy o założenie techniki Ci przeszkadza no to nic nie poradzę.... idź zobacz pierwsze treningi, albo chociaż z jeden jest zawsze za darmo i z reguły można brać w takim jednym treningu udział nic niepłacąc... co Ci szkodzi?
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
a tak serio, idź na dżudo. tam jest znacznie mniej przytulania się (vide: link do klipu u mnie w podpisie), skoro bliski fizyczny kontakt ci przeszkadza. nie ma się czego wstydzić. z tego powodu np wiele dziewczyn rezygnuje z bjj na rzecz mniej kontaktowych (w sensie: nie wymagających aż takiego zbliżenia fizycznego) sportów.
znam przypadek, gdy dziewczyna pochodził na bjj, nie spodobało się jej, że sie musi z chłopami turlać, i przepisała się do grupy boksu tajskiego. choć z drugiej strony inna z bjj przeszła na submission do czysto męskiej grupy, więc nie ma tu reguły. każdy reaguje inaczej.
normalna rzecz i nie ma się czego wstydzić.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-12-31 18:12:54
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86831
Akurat w muay thai mamy zwarcie - które jest tym samym, tylko w stójce. A co do dziewczyn to trenują BJJ i jakoś nie narzekają. Bez przesady ludzie, trenuje się w GI, a kontakt nie jest znów taki wielki.
A co do autora: siłownia jest ciekawa, BJJ też. Najlepiej łączyć.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-01 16:13:02