masa a rzeźba

witam! jak myslicie: po trzech miesiacach masy (listopad-grudzien-styczen) wystarcza potem dwa miesiace rzezby (luty-marzec) zeby fajnie wygladac. mam 20 lat, 185cm wzrostu, 72kg wagi, staz ok roku. dodam jeszcze, ze nie mam problemow z nabieraniem masy...

hotsauce86 -możesz to w ten sposób zaplanować, że trzy miesiace bedziesz robił masę- tu usisz mieć dobrą dietę, a także zmienne boźce treningowe bo na tak długi cykl jeden rodza intensywności to za mało.
zrob to w ten sposób, że przez pierwsze 6 tygodni trenuj z wieksza ilościa powtórzeń w seriach/a mniej serii/ np. 3 x 15- 12.
a potem w następnych tygodniach 4 x 10- 8.
po treningu masowym ustalimy dokładne założenia- czy musisz robic typową redukcję, czy może jakis inny cel obierzemy/to bedzie zależało od jakości masy jaka ci wejdzie, a wec także od diety jaką zastosujesz/.

albo jesli po tych okresach siła nie wzrśnie znacząco/wraz z masą/ ułozymy cykl na siłę.

nicknuckle -z reguły ta metoda przynosi najwiecej korzyści i poza okresowymi wyjątkami w krórych trenuje sie bardziej intensywnie/u zaawansowanych raczej/ jest to najlepsze rozwiazanie.

pozdrawiam!

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2006-11-12 11:38:18

Redukcje robi sie az sie nie osiagnie efektu moze to trwac 1 mc, 2 mc a moze pol roku.Zalezne od rodzaju efektu jaki chcesz osiagnac, i od przygotowania do niej samej.

śmierdzi sezonowcem ....nie no żart jest to możliwe z dietą i odżywkami

wszystko zależy jak sie "napasłeś" podczas robienia masy- zawsze podkreslam aby nie robić masy za "wszelką cenę" nie patrzac jaka- byleby ważyć wiecej.
bo później gdy odpadnie ten tłuszczyk to tylko sie popłakać

kujak wcale nie smierdzi sezonowcem . no wlasnie, powiem tak - nie mam najmniejszego problemu zeby przytyc wystarczy ze zaczne jesc wiecej (wg diety oczywiscie), wiec wydaje mi sie ze w ciagu tych trzech miesiecy masowki jest mozliwe abym przybral na wadze ponad 10kg. nie naleze do tych co jedze bardzo duzo a nie tyja wiec to chyba dobra cecha?

czy to bedzie dobra cecha czy nie zależec bedzie wyłącznie od ciebie- wiele masz wyjaśnione w powyższej mojej wypowiedzi.
oatrz na swoja sylwetke i obserwuj.
dodawaj stopniowo kalorii/szczególnie z węglowodanów/
możesz utrzymac wiekszy naddatek kalorii, ale aby nie tyć/tłuszcz/ musisz zwiekszyc ilość białka.
w celu zminimalizowania naiekorzystnych skutków nadwyzki kalorii wprowadź aeroby- na masie- albo HIIT-a.

apokalipsa mam jeszcze taki problem:
cwicze praktycznie rok a nie widac za bardzo rezultatow jesli chodzi o sile np wyciskanie na plaskiej (12/10/10/8) robie ciezarem ponad 50kg, a to za duzo nie jest. barki np (wyciskanie stojac z przed glowy 12/10/8) troche ponad 20kg wiec chyba nie jest dobrze. moze powiniennem robic najpierw trening silowy, potem przejsc na mase i na koniec rzezba, sam juz nie wiem. to troche do dzialu odzywiania sie nie zalicza ale odpiszcie mimo wszystko, dzieki...

a sory to jest jednak dzial trening, i****** ze mnie

W takim razie rób 10/8/6/4 przyczym w osatniej serii niech pomoże ci partner. Siła powinna skoczyć.

OMG Masa to są mięśnie a nie tłuszcz xD

Co z tego, że ważysz oklo 90 kg przy wzroście 150 cm ? Może i masz siłę, bo takie grubasy to silni są dosyć. Ale zdejmij koszulkę to dobaczysz jak się głupio czujesz. Trzeba mase robić z głową a nie jeść po 15 "snikersów" na śniadanie .........

to zależy co jest przyczyna że tak słabo z siłą, może chcesz za mocno by ona ci wzrosła.
jak wyglądają twoje powt.- czy często robisz do upadku mieśniowego tzn. do momentu w którym nie możesz już wykonać żadnego powtórzenia- przypuszczam, że przynajmniej w dwóch, trzech seriach danego ćwiczenia- czy tak?