Środa
Wiosłowanie ze sztangielką-30x5,35x5,35x5,42x5,47,5x3
Wyciskanie sztangi na stojaco-50x5,55x5,60x4,60x3
Unoszenie sztangielek do przodu jednocześnie-10x10,13x10,15x6
Uginanie ze sztanga-40x5,45x5,50x5,55x3
Uginania ze sztangielkami-25x6,25x6
Prostowania nie pamietam wiem tylko ze robiłem po 10 ruchów
Przysiady zaczołem robić od dzis ale bardzo ostroznie 45-12,50x12,55x12
Wspiecia na siedząco-60x10,80x10,80x10,90x10,100x8
Podsumowanie
no dzis było całkiem niezle mimo iż nie zdązyłem śniadania zjeśc przed treningiem. Dobra ide jesc 2 paczki ryżu z kurczakiem i kukurydza.
Do piatku. zapraszam bedzie ostro
Piątek-koniec drugiego tygodnia nowego programu
Wyciskanie na płaskiej-92.5x5,95x5,100x5,105x5,112,5x5,117,5x1-ostatnia seria poza planem tak chciałem sie sprawdzic i jestem zaskoczony efektami
Dociskanie nie pamietam cieżarów ale ze 120 było
unoszenie sztangielki w opadzie zamienilem na wyciag
Wznosy ze sztangą-coś dziś słabo katury wchodziły
Wznosy tułowia z opadu-zrobiłem 3 serie lajtowe a czułem napompowanie jak po cięzkich ciagach
Dodatkowo zrobiłem lajtow jednoćwiczenie na bica system 21 i na trica ściaganie górnego drązka napomowanie po tych cwiczeniach było niessamowite mimo iż to był lajotwy trening
Dzis wziołem dwie miarki hiper shocka wiec pewnie dlatego napompowanie przychodziło tak szybko.
No i to by było na tyle. Teraz mnie czeka kilka ciężkich dni śobota i niedziela szkoła ,wtorek egzamin na prawko a w poniedziałek musze zrobić 2 treningi ten co zawsze i ze środy bo niestety w środe wypada świeto wiec nie bedzie łatwo. Mile widziane jakies komentarze pytania. Do poniedziałku
Tydzień3
Poniedziałek
Dzis zrobiłem bardzo nietypowy trening 2 treningi na jednym
Masakra
Wyciskanie leżąc-92,5x5,95x5,100x5,105x5,115x1- dziś ogólnie byłem w słabej formie.
Podciaganie na drążku-10,7,4,4,3
Pompki na poręczach-24,14,8,8,8
Dociskanie-120x4,120x3,130x1
wiosłowanie sztangielką-30x5,35x5,35x5,35x5,42,5x4,
Wyciskanie na stojaco-45x5,50x5,50x5,50x5
Unoszenie sztangielek do przodu-8kgx10,10kgx10,15kgx8
Unoszenie sztangielki w opadzie-4serie nie pamietam cieżarów
Uginanie ze sztanga na stojąco-40kgx5,45x3,40x4-tu już jaks sił zabrakło wiec dodatkowo zrobiłem 2 serie na wyciagu
Wzonsy ze sztangą-4serie zaczynałem od 60kg kończyłem na 90 chyba
Prostowanie nóg na maszynie-4x10
Przysiady-4serie ciezary małe w graniocach 45-65kg ale mimo to w ostatniej serii juz całe nogi mi sie trzesły a robiłem po 12 powtórzeń prawie do samego dołu
Wspiecia na sziedząco-60x10,80x10,80x10,90x10,100x10
Wznosy tułowia z opadu <na prostowniki grzbietu>-3serie po 10pwtórzen
Wznosy ze sztangielkami-3serie po 8 z cieżarem 30kg
teraz 3 dni odpoczynku, dużo snu i jedzenia i myśle ze w piątek na klate pójdzie o wiele lepiej. Trening był zabójczy wypiłem w czasie i po treningu 3,5litra wody, poza tym przed treningiem spozyłem dwie miarki hyper shock i 50gram wegli a po treningu createston i 3 tabletki bcaa strong
Trening trwał 3 godziny i jak narazie nie mam zamiaru go powtarzac, zrobiłem go tylko dlatego ze w środe mi odpada trening ze wzgledu na swieto. Widzimy sie w piatek narka
Zmieniony przez - domi2006 w dniu 2006-10-27 11:14:23
Zmieniony przez - domi2006 w dniu 2006-10-30 15:15:47