Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
200
No wlasnie, wczoraj zaczalem 6W i dzisiaj przy drugiej serii zaczely mnie bolec miesnie wokol szyi (bardziej po bokach niz z tylu), zwlaszcza przy cwiczeniach gdzie mam zgiete rece w lokciach. Nie wiem czego to wina, slabych miesni, złej techniki czy zeszlorocznego sniegu?
Cwiczenia robie na lózku, ale to chyba bez znaczenia bo na ziemi to samo jest, brzusio dosyc latwo wytrzymuje i chcialbym dojechac do konca 42 dni, ale ta szyja składa mnie juz przy drugiej serii
Jesli podalem za malo info to piszcie co mam dodac, a dodam
Szacuny
5
Napisanych postów
587
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4938
Ja jakoś robiłem A6W i 2 dni mnie tylko bolał kark, a pozatym juz przy 7 dniu w 2 serii nie czułem bólu brzucha wogóle jakby mnie ktoś mlekiem chłodnym polewał... i podkreslam ,że robiłem bardzo dokładnie... :D Ale lepsz jest ABS II na zimę... bo ja robię masę, a rzeźbę to na wakacje + A6W... więc wyciagnij wnioski i przemyśl co lepiej robić...
Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3253
j/w z łóżkiem daj sobie spokoj, karimata i na ziemi robisz. Co do szyi to też tak miałem 2-3 dzień jak kończyłem to myślałem że się udusze Zwyczajnia kwestia poddawania mięśni po raz pierwszy ćwiczeniom (na szyi też są ). Poboli poboli i przestanie nie martw się
Im więcej opinii wysłuch**e,tym bardziej jestem przekonany, że muszę stworzyć własną.
Szacuny
16
Napisanych postów
411
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
12040
a po co ty teraz 6 weidera robisz??na rzezbienie brzucha bedzie czas przed wakacjami:D a jak chcesz to robic to powiem ci ze mnie tez bolala bardzo i zrobilem 40 dni tylko bo juz w ostatnie 2 bym nie dal rady-niesamowity bol szyi i dolnych odcinkow grzbietu.powodzenia zycze bo to ciezki trening koszmarnie...
Szacuny
9
Napisanych postów
1422
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
11303
Wielu ludzi kozaczy, że zrobiło A6W i, że nie było im tak ciężko. Z reguły jest tak, że ci ludzie nie mają pojęcia jak wykonać prawidłowo owy czterdziestodwudniowy zestaw ćwiczeń na brzuszek. A6W wykonywana poprawnie to bardzo trudny trening mięśni brzucha. Lecz trud jest wynagrodzony sporym efektem. Oczywiście bez sensu jest na zime tzn. na robienie masy robić A6W bo ona uwidacznia mięśnie i spala fat wokoło. Ja nawet na redukcji nie mam zamiaru robić A6W, ponieważ jest bardzo nudna. Mnie wystarczy 3x w tygodniu solidnie skatować brzuch skłonami i do tego aeroby . W A6W nie ma totalnie regeneracji. Chociaż brzuch to wytrzymała partia ale jak wszystko musi kiedyś odpocząć.
Szczyt siły - wyprostować gryf łamany.
Faceci rodzą się piekni, kobiety muszą się malować .
Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3253
Jak chce to niech robi Jasne że okres jesienno-zimowy sprzyja robieniu masy, bo mimo wszystko z reguły większość na zime przybiera kilka kg
Ale nie jest to żadna sztywna zasada, zresztą w kulturystyce chyba takich nie ma
q-bazz, fakt A6W jest nudny i nieźle pali mięśnie, jednakże mimo braku czasu na regeneracje efekty są całkiem całkiem
Im więcej opinii wysłuch**e,tym bardziej jestem przekonany, że muszę stworzyć własną.
Szacuny
9
Napisanych postów
1422
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
11303
Eranor - właśnie. Ta nuda to jest najgorsza we wszystkim. Ciągle się zmienia plany, kolejność ćwiczeń, serie, żeby nie było nudno, żeby trening nie był monotonny i żeby każda godzina przed siłownią nie powodowała niechęci, która narasta aż do pójścia na siłownie. A A6W to strasznie nudny trening, strasznie. Ból każdy zniesie... ale z nudy to mózg nie wytrzyma.
Szczyt siły - wyprostować gryf łamany.
Faceci rodzą się piekni, kobiety muszą się malować .