Skoro standardowo zbilansowana dieta zawiodła, chcesz trochę odpocząć od diet ketogennych, ale jednocześniej nie chcesz całkowicie rezygnować z takiego stylu odżywiania to może plan by J. Berardi:
Dni nietreningowe
-posiłki białkowo-tłuszczowe
-węglowodany rozdzielone w posiłkach tak do 100 g na dzień z warzyw, orzechów, małej ilości owoców
Dni treningowe
-pierwsze 3 posiłki białkowo-tłuszczowe z małą ilością warzyw, w ostatnim z tych 3 możesz dać jakieś owoce i trochę mniej tłuszczu
-tuż przed treningiem, jeśli dobrze na to reagujesz to carbo + whey, jeśli nie to nic
-tuż po treningu carbo + whey lub naturalny
posiłek węglowodanowo-białkowy
-jakieś 2 godziny po treningu kolejny naturalny posiłek węglowodanowo-białkowy
-ostatni posiłek tylko białko
Moim zdaniem to by się sprawdziło u Ciebie miałbyś w diecie swoją pizzę low-carb, nie byłbyś głodny bo poza okolicami okołotreningowymi, potreningowymi miałbyś posiłki białkowo-tłuszczowe. W posiłkach potreningowych mógłbyś czasem sobie pozwolić na małe odstępstwa od diety, bo pewnie czasem też masz taką chęć z tego co ostatnio pisałeś.
Zmieniony przez - ellis w dniu 2006-11-01 17:19:40