STAGNACJA--->co to?? jak sobie radzic??<---KILKA RAD!!!

Nudzi mi sie wiec postanowilem cos naskrobac

Wybralem ten temat bo mysle ze na forum nie ma zbyt duzo postow na temat stagnacji

Co to jest stagnacja??

Jest to spowolnienie lub calkowity zastuj w rozwoju sily i masy miesniowej oraz efektow jakie powinny niesc za soba treningi

Przyczyny stagnacji:

Przyczyna jest prosta a mianowicie jest to brak dostarczania odpowiednich bodzcow do miesni, robienie ciagle tych samych cwiczen i treningow przez dlugi czas, brak urozmaicenia w treningu.

Jak sobie poradzic ze stagnacja??

Najleprzym sposobem jest oczywiscie niedopuszczenie do stagnacji po przez urozmaicanie treningow, zmiane metod treningowych itp.

no ale jak juz nas dopadnie to nalezalo by zrobic socie przerwe od silowni, ktora powinna trwac od 1-4 tyg w zaleznosci o organizmu.

no i oczywiscie zmiana cwiczen i treningow
np.

- poprzez niewielką zmianę toru ruchu
- zmianę prędkości w fazie podnoszenia i opuszczania
- zmniejszenie lub zwiększenie zakresu ruchu
- zmiane tepa podczas wykonywania cwiczen

dobry artykul dalbym soga ale nie mam abonamentu
wiec sog duchowy leci
o polecial

prosto i zwiezle

Dobry art sog poleciał :P

Tylko odbij hehe

Zmieniony przez - RynkowskiD w dniu 2006-10-18 10:22:01

stagnacja może być spowodowana także złą dietą.

Dobry art - sogacz poleciał

polowa tematow w tym dziale jest o stagnacji

slaby art - sog nie polecial

dzi nie zalezy mi na sogach poprostu chcialem opisac problem a jak tobie cos nie pasuje to poprostu nie musisz sie wypowiadac


do reszty:
WIELKIE THX ZA SOGI

POZDRO

Nic tutaj nowego nie wniosłeś, jest pare rozbudowanych artykułów związanych z tym problemem.

dzi nie zalezy mi na sogach poprostu chcialem opisac problem a jak tobie cos nie pasuje to poprostu nie musisz sie wypowiadac

do reszty:
WIELKIE THX ZA SOGI

Jako ten, który zawsze się dop*****la do czegoś, muszę napisać:
Jak jemu (dzi'owi) nie pasuje, to też moze a nawet powinien o tym napisać. A już super byłoby gdyby swój sprzeciw poparł jakimiś argumentami.
Rzeczywiście 'art'(cięzko to nazwać artem) lakoniczny, nieprzemyślany oraz z wieloma niedopowiedzeniami.

Raczej bym nazwał go SZKIELETEM/podstawą do rzeczywistego opisania problemu.
Oraz sprawa druga (zapewne Twoją obroną będzie dysleksja). Jeśli już decydujesz się przedstawić swoje myśli większemu gronu ludzi, to dobrze byłoby gdyby tekst nie był naładowany błędami ortograficznymi (wystarczyłoby napisać go w wordzie).

Zmieniony przez - tomot w dniu 2006-10-18 16:41:17

nooo, chyba wszyscy wiedza ze lubie dlugie arty.. no i hardcore'owe..

KWINTESENCJA ARTU:


-przerwa 1-4 tyg w zaleznosci od organizmu..
STARY, JAK KTOKOLWIEK ODPOCZYWA DLUZEJ NIZ 2 TYGODNIE TO JUZ NIE JET ODPOCZYNEK A LENISTWO/INNE OBOWIAZKI.. 1 TYDZ TO OPTIMUM WG MNIE..

- poprzez niewielką zmianę toru ruchu
CHYBA ZE NA LEPSZY TOR. JAK PRZESUNIESZ NA GORSZY TO STAGNACJA/KONTUZJA WISZA W POWIETRZU! JESTEM ZA TAKA TRASA KTORA JEST NAJNATURALNIEJSZA.

- zmianę prędkości w fazie podnoszenia i opuszczania
PODOBNY KOMENTARZ. MOJE ZDANIE: PODNOS SZYBKO, OPUSZCZAJ NIE TYLE POWOLI CO TAK BY NIE ZROBIC SOBIE KRZYWDY.

- zmniejszenie lub zwiększenie zakresu ruchu
PODOBNY KOMENTARZ. GENERALNIE STOSOWALBYM KILKA ZAKRESOW DO KAZDEGO CWICZENIA! PRZYKLADOWO: https://www.sfd.pl/temat291668/  SPOSOB 2 W SZCZEGOLNOSCI..

- zmiane tepa podczas wykonywania cwiczen
MOZE CZASEM.... MOZE ... ALE SA LEPSZE METODY POMINIETE MILCZENIEM!

Sorry ale powinienes pisac artykuly wtedy kiedy masz na to ochote a nie kiedy nudzi Ci sie. Ale nie lam sie kasliwymi uwagami. Naucza Cie pisac skrupulatniej, a wtedy dam soga..

Pozdrawiam!