Szacuny
0
Napisanych postów
380
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
516
Moim zdaniem, znów odwalono babola. Polacy dostali słabych przeciwników ( głównie Igor ). Dwóch najlepszych zawodników turnieju walczyło w ostatnim ćwierćfinale. Wszystkie walki - wynik do przewidzenia z góry.
Szacuny
9
Napisanych postów
481
Wiek
38 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3800
Ja tam nic do KSW nie mam, a wręcz przeciwnie - bardzo jestem rad, że się konfrontacje odbywają. Cieszy mnie to, że gościem bedzie kolejna gwiazda MMA. Może trochę racji w tym jest, że na KSW nie są sami dobrzy zawodnicy (bo np. Jakubek na KSW nie walczył i nie walczy - a to jest polska czołówka wg mnie), co nie zmienia faktu, że jest wielu dobrych. Nie mogę się KSW VI doczekać. Pozdro!!!!
No i co z tego, że gościem jest Overeem, Filipovic, Gracie czy ktokolwiek inny skoro organizacja jest tak żenująca, że Ci panowie mają zapewne z góry wyrobioną opinię na temat całego MMA w Polsce ?! To jest proste, taki Cro Cop pomyślał sobie, skoro stać ich było na zaproszenie mnie na te zawody tzn. ,że jest to najlepsza lub jedna z najlepszych gal w tym kraju. Ale jeśli to ma być wiodąca impreza MMA w Polsce,a organizacja stoi na tak marnym poziomie, to jakie muszą być inne gale w tej Polsce ??? Tak zapewne sobie pomyśli każda kolejna gwiazda MMA która do nas zawita, i wcale nie jestem z tego rad. Napewno nie zgodzę się z vtserafinem, że KSW to największa porażka polskiego MMA, bo w pewym sensie przyczyniła się do rozwoju i popularyzacji tego sportu. Inna kwestia, że to poszło trochę w złym kierunku. Ale co do reszty wypowiedzi serafina w pełni się zgadzam ! I nie ma naprawdę się czym podniecać, że do Polski przyjeżdża kolejna wielka gwiazda, bo jak Ci wielcy goście mają oglądać takie widowiska, to lepiej wogóle ich nie zapraszać i poczekać kilka lat, aż to wszystko pójdzie w dobrym kierunku.
In my heart I do not feel that I must prove anything
Szacuny
5
Napisanych postów
396
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6335
Mnie jednak troche denerwuja te zle opinie o KSW. Gala wiadomo do Pride'a do brakuje lat świetlnych, ale ja mimo tego ciesze sie z tego co mamy. Walki były niezłe, i chyba to się najbardziej liczy. A nie to, że organizacja była tragiczna. Jak się nie ma tego co się chce, to się lubi co się ma. Koniec, kropka. FINITO.
Szacuny
0
Napisanych postów
976
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
12840
To ze Overeem miał usmiech na twarzy nie znaczy ze z zadowolenia tylko ze smiechu.
A swoja droga kazdy z nas wychował sie oglądając UFC,Pride i teraz patrzymy na nasze gale przez pryzmat tych wielkich widowisk.
Dlatego to wszytko wyglada załosnie w naszych oczach.
Zdejmuje buty, sram w ich łazience i nalewam sobie szklankę wody.
Czuje się komfortowo w domach innych ludzi.