Szacuny
0
Napisanych postów
41
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
651
Witam
Mam obowiązkową siłkę na studiach, na której z powodu zbyt dużej ilości studentów oraz zbyt małej liczby maszyn jedziemy ACT (wtedy każdy coś robi). Ale jak jade według swojego planu (dana partia danego dnia) to zapodając ACT ... ?? ma się to nijak do planu!! Jak sobie z tym poradzić ??
dzień I
klatka + triceps
dzień II
plecy + biceps + przedramiona
Dzień III
Barki+uda+łydki
Co z tym fantem zrobić ?? Jakby wstawić siłkę ze studiów w DNT to wsumie organizm się nie zregeneruje. A jeżeli w DT to mamy przeciążenie organizmu. Dajmy na to, że siłownia studencka ;P wypadałaby w DT to tego dnia odpuszczamy sobie już własny trening, ale robimy ACT (obwodowy) a powinien być dla przykładu Dzień III ... jednym słowem kicha... jeżeli ma ktoś jakikolwiek pomysł ---> przeogromnie wdzięczny stane się ;)
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni, zwłaszcza jeżeli jest to expander <lol>.
Szacuny
19
Napisanych postów
734
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25376
ale naprewde nie mozesz pogadac z tym trenerem? A jak to nie zalezy od niego(w co wątpie) to idz to tego,co tym zarzadza.
Moze macie w szkole AZS? Wtedy zapisujesz sie tam i chodzisz sobie na te silke w szkole i robisz c chcesz?
Przynajmniej u mnie tak mozna.
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
651
no tak ... tylko jak to na studiach WF jest obowiązkowy ... więc muszę "czynnie" uczestniczyć - i tutaj jest pies pogrzebany :/ eh ... do dupy te studia ;P hihi
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni, zwłaszcza jeżeli jest to expander <lol>.
Szacuny
1
Napisanych postów
72
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
501
kurde to faktycznie lipa z deka:/ No do d.. wlasnie. a nie mozna sie znimi jakos dogadac ze nie chcesz tak bezcelowo cwiczyc to co mozesz w dany dzien tylko wg wlasnego przemyslanego planu.. Bo przeciez nie chodzi zeby bezmyslnie machac byle co co nie? a tam bys robil jakies aeroby czy cos.. ??
Szacuny
14
Napisanych postów
1315
Wiek
2 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14830
Do roboty flash !! Studia dzienne to strata czasu, można i studiować na państwowej uczelni i pracować a efekt ? 5 lat doświadczenia zawodowego, tytuł mgr i swoja kasa Ja miałem iść na dzienne, ale wybrałem jednak drugą opcję :)
A wracając do tematu, olej tą siłke na uczelni i idz na porządną !
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
651
wsumie to młoda jeszcze ze mnie dupa :P hihi ... 3 semestr będe zaczynał ... o ile zaliczę fizę (kampania wrześniowa) ... ale tylko fiza więc myśle, że 3 semestr czeka na mnie z otwartymi ręcoma (rękami) :P
Basenu ni mo ... Aeroby raczej nie bardzo ... tam na tej uczelnianej siłce jest jeden atlas(9 stanowisk), ławeczka, i te kółeczko do skośnych brzucha ... W tej sali nawet nie ma miejsca na porządną rozgrzewkę. Ładuje się tam 20 chłopa a sala góra powinna mieścić 6-8 osób.
No chyba, że bym dawał minimalne obciążenia?? Na ławeczce jest zapodane 20kg, bo wiadomo, że Ci co nie ćwiczą to z większym ciężarem mieli by problem, więc na tym się zbytnio bym nie zmęczył, a reszte obciążeń bym sobie ustawił na minimum (czyli takie "machanie" aby było) - dzięki temu nie obciąże dodatkowo mięśni. Wiadomo, że lepiej by było wogóle nie ćwiczyć (ewentualnie pobiegać) ale innego rozwiązania niestety nie widzę :(
Ciekawe tylko jak się na mnie będzie trener patrzył hehe ... skoro w 2 semestrze dawałem obciążenia prawie na max`a (odpowiednio do możliwości), ale widział kolo że się staram itd. a teraz obczai, że jade na minimum ;P hihi ... ciekawe jak to skomentuje ;P ...
Jakby ktoś miał jeszcze jakową sugestyję to z góry ogromniuśne podziękóweczki ;)
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni, zwłaszcza jeżeli jest to expander <lol>.