Najgłupsza rozmowa jaka slyszałem na siłowni!

Ja mailem lepsza sytuacje stoje sobie bo mam przerwe pije wode wpada grupa mlodych chlopakow i cos tam gadaja w sali obok to tam w sumie olewam pije pije odwracam sie a jeden w siadl na maszyne do nog [siedzac uginanie do gory] wlozyl tam lape i stara sie biceps zrobic- myslalem ze cala wode wypluje ze smiechu. Ale to juz jakis czas temu bylo.

hehe Seba też to sobie wyobrażam niezłe musiałobyć... a co do tych gości to wymyślili nowy styl... sciąganie sztangi ze stojaka :D

Tak sie śmiejecie z tego kolesia co zdjął te 90 kg, ale skoro wziął ze stojaka 90 kg i odłożył to spowrotem to znaczy, że jednak aż taki słaby nie był. Napewno jakoś to wycisnął, może niezbyt głęboko, ale jednak.

dzieki za sogi ! Seba ten koles to tez jakis tuman musial byc. Wkurzają mnie tacy ludzie bo nie da sie cwiczyc tylko gnic sie chce ;p !

nicknuckle- hrhrhrhr

to jest nic!

Wchodzę do sklepu z odżywkami i pytam się czy mają kredkę vitalmaxa, nagle wchodzi dwóch kolesi z zapadniętymi klatami, wąscy i widać nigdy nie ćwiczyli, kupili gainera całe wiadro i do tego nie wiem co jeszcze :PP

Pewnie myślą, że urosną

Kermitos śmiejesz sie z nich a sam jesteś jeszcze lepszy- kreatyna przy takich wymiarach jakie posiadasz?

o loll;/
trzeba płakac a nie sie smiac...

nicknudle raz spróbowałem bo namówił mnie sprzedawca a chciałem wziąść carbo, więc to element głupoty i braku wiedzy na ten temat - spróbowałem jedynie 100 g - i się nie śmiej - teraz jade na czysto i wiem, że trzeba mieć staż treningowy _ dietę!

Niestety ale sprzedawcy lubią naciągać naiwnych i niezorientowanych!

A rozmiarów się nie wstydzę, mam szczupłą sylwetkę - trenowałem pływanie, capoeira, ostatni rok bieganie po 10 km aż 4 razy w tygodniu i dwa miechy temu zainteresowałem się wyciskaniem i ciężarami. Powolutku kompletuję sprzęt do domowej siłki! Naczytałem się trochę na forum i to forum mi pomogło!

Za rok wstawię nowe wymiary i wtedy pogadamy!

pozdro

no i co z tego ze kupili carbo i gainera ?
to uzupełnienie diety więc jak otako się od tego nie rośnie.
Nie rozumię tego, co w tym smiesznego ze ktoś kupuje coś, by polepszyć swój wygląd.

Smiejecie się z ludzi, a zapominacie, że też kiedyś zaczynaliście. Sorry ale ja nie lubie takiego kozaczenia.
Ja mam odwrotne zdanie, komu moge to pomagam.

pzdr/