D.Szukała-zalecenia

zwalnia ale nie jest zakonczony
co a tym idzie orgaznizm zorbi swoje - o do czego zostal zmuszony przez trening pod warunkiem dostarczenia niezbednej ilosci skladnikow odzywczych i zapewnienia odpowiedniej przerwy

jednak jesli kolejny wysilek nastapi przed !! zakonczeniam calego procesu odbudowy regeneracji i nadbudowy - moze on wniesc pewne negatywne konsekwencje - np poczatki przetrenowania, zuzycia aparatu ruchowego itp

prosze pamitac rowniez iz na dobra sprawe nigdy - u osob cwiczacych regularnie - nie zachodzi pelna regenracja
jesto to proces wielowartowowy
z ktorych jedne fragmenty regneruja sie bardzo szybko - np zapasy glikogenu
inne np transkrypcja bialek trwaja tygodniami po zakonczeniu wysilku i maja czesto efekt kumulacyjny

Dzieki za odpowiedż.
Po prostu sugerowałem się stwierdzeniem przeczytanym w pewnym artykule mówiącym że jeżeli po treningu składniki odżywcze dostarczymy zbyt póżno (np:posiłek złożony, dłużej strawny niz odżywka) to część komórek mięśniowych nie będzie w stanie dokonać juz właściwej i pełnej odnowy.
Ty piszesz że ta odnowa i nadompensacja i tak się w pełni dokona tylko w przypadku regeneracji posiłkiem złożonym potrwa to dłużej.
Czy więc mam wnioskować że w jednym i w drugim przypadku(tzn.1.odżywka 2.posiłek złożony) odnowa i nadkompensacja dojdzie do identycznego poziomu?
To w gruncie rzeczy trochę zaprzezcza stwierdzeniom które wyczytałem.

tylko ze nie mowimy o roznicach rzedu kilkunastu godzin :D
1. zapewniasz dostepnosc aminokwasow PRZED rozpoczeciem treningu - tak aby w momencie poczatku byly juz gotowe w krwioobiegu
2. przez okres treningu jesli nie trwa powyzej 2 h sa one dostepne do wykorzystania w kazdej chwili - jesli dluzszy trening i uzyte bialko o szybkiej kinetyce before - popiajasz lekki drink z ww i bialkiem - cly czas sa wiec dostepne aminokwasy
3. po treningu spozywasz posilek/odzywke bialkowa (plus ew ww)
juz w 20 min po odzywce masz w krwioobiegu swieze aminokwasy
jesli miesko to jest to okolo 1 h

praktycznie nonstop masz zapewniona dostawe i kazda dywagacja jest juz dyskusja akdemicka :D
nie lubie bowiem rozpatrywac czegos w prozni :D

ok.
Problem który poruszam dotyczy punktu 3.
Analogicznie jak do glikogenu.Tak jak pisałem.Jeżeli dostarczymy węgli NATYCHMIAST odnowa i nadkompensacja będzie wyższa niż gdybysmy te węgle dostarczyli np; po godzinie.Nawet gdybyśmy w póżniejszych posiłkach spożywali dużo węgli to i tak nie osiągniemy takiej wysokiej odnowy jak w wariancie spożycia węgli NATYCHMIAST po wysiłku.

Jeżeli przenieść to na aminokwasy to jest jak mówisz.Sa obecne we krwi prawie cały czas.Ale...Dalej nie wiem jak jest z tym 3-punktem.Czy podobnie jak opisałem to w przypadku glikogenu.Czy te 60min w przypadku posiłku złożonego już dość mocno rzutuje na proces regeneracji.?Czy nie.

wlasnie dlatego nie lubie patrzenia na FRAGMENT

w mojej ocenie nie powinno byc SAMEGO punktu 3

jest kazdy z owych punktow w owej kolejnosci
tam nie bylo lub

bylo I :D

ok rozumiem.Ale mi w tym wypadku chodzi o czystą teorie.Czy jest tak jak z odbudową glikogenu czy nie.Poprostu chciałbym wiedzieć.

stawiam na tak
w teorii i we fragmencie
w zyciu stawiam na nie :D

to nie bedzie przy w miare dobrej diecie waskim gardlem - przewaga praktyki na fragmentem teorii :D

O i o to dokładnie mi chodziło.
A pozatym wydaje mi się Biniu że z kompem to się chyba na stałe związałeś.Kiedy by nie napisał zawsze hop i już odpowiedż. ;_)

jak moge pomoc to sie staram :D

I to się ceni!