czy jedzenie w nocy powoduje porane nie wyspanei i zmęczenie ?

Siema wszystkim

Postanowiłem napisać coś co zauwarzyłem po sobie a mianowicie to ze przez jedzenie w nocy sera , białka, tunczyka itp. w nocy jestem nastepnego dnai zmeczony i nie wyspany dajmy na to przykład jem biały ser o godz 23 a o 24 ide spac rano o godzinie 9 jestem bardzo zmeczony kiedys uznawalem ze jest to normalne az w jakies swieto nie mialem sera ani nic czym moglbym zastapic go i poszedlem spac o pustym zoładku nastepnego dnia wstalem po 9 godzniach wyspany na poczatku nie zwrocilem na to uwagi drugi dzien tak samo w trzecim dniu mialem jzu ser wiec go wszamalem w nocy i czulem sie znowu zmeczony nie mam bardzo duzej wiedzy o odzywianiu wiec moze przyczyan tkwic w czyms innym ale narazie przestalem jesc ser w nocy i w zamian jesc wiecej bialka w dzień czekam na wasze opinie

Ale białko wolnowchłanialne na noc takie jak kazeina to kurde obowiązek. Co z katabolizmem? Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, kiedyś czytałem że jedzenie nocne wogóle nie jest wskazane z tego względu że organizm powininen odpoczywać a wtedy np serce pracuje szybciej niż kiedy idziemy spać na pusty żołądek.

zjedz wczesniej sie nie stresuj

a moze poprostu za długo śpisz ? od 24 do 9 to jest niby nie długo , ale dla niektorych jest to za długo.Sproboj wczesniej o 1,5h wstac i zobacz cczy bedzie to samo

nie no raczej jak wstane jeszcze wczesniej to bede bardziej nei wyspany a co do tego nocnego katabolizmu to zastanawiam sie czy to nei mit przeciez nei wyspanei tez nei jest wskazane tak ja i za dlugi sen a tak sie dzieje zawsze jak zjem cos w nocy ewentalnei zamiast jesc bialko lepiej oszamc tauryne, hmb albo bcaa wydaje mi sie ze nasz organizm i tak przez dzien pracuje na wysokich obrotach wiec obciazanei go na noc to pozbawianie go jakich kolwiek odpoczyków od pewnego czasu silownie zaczolem traktowac jako rozrywke i zaczynam sie zastanwaiac nad pewnymi sprawami zamiast slepo sluchac specjalistow i postanowilem ze od przeszlego tygodnia w nocy nie bede obciazal swojego organizmu za to bede bral jakis tani antykatabolik i mysle ze efekt bedize ten sam dla porownania rozmawialem z mojm kolega ktory nei cwiczy na silowni i nie objada sie na noc i on nei ma problemu ze snem zawsze jest wyspany ja proponuje zastanowic sie nad sprawa jedzenia w nocy szeczolnie dla tych ktorzy maja na co dzien prace wymagajace koncentracj bo jak sie jest zmeczony i nei wyspany to nie ma sie ochoty na nic szczeglnien a myslenie

pozdro

Hmmmmm skoro się nie wysypiasz to zacznij chodzić wcześniej spać ... proste ... szanujący siebie sportowiec powinien spać (nawet) do 12 godzin żeby w pełni zregenerować organizm ... wiadomo jednak że jest to bardzo ciężkie do zrobienia ... w każdym bądź razie zamiast chodzić spać o 24 i jedząc o 23 pójdź spać o 22 a posiłek zjedz o 21 / 21:30 ...(ja spokojnie się tak wysypiam wstając nawet wcześniej bo o 7) zobaczysz czy się wyspałeś czy nie ... co do jedzenia na noc to nie powinno się objadać aczkolwiek dostarczenie białka jest bardzo ważne bo to w nocy mieśnie się regenerują i "budują" przez co potrzebują białko którego im dostarczasz w ostatnim posiłku ...

kaczy posluchaj, kolega ma inny organizm i nie mozesz siebie do niego porownywac, musisz sprawdzic sam na sobie czy jak przestaniesz jesc bialko na noc to sie wysypiasz, wszystko jest sprawa indywidualna, ja np. chodze ospaly w ciagu dnia jak do muesli na sniadanie podgrzeje mleko, jak jem z zimnym jest spoko.

ja jestem ospały jak ciągle siedze w domu , wtedy bym tylko siedział albo spał

ja jeszcze mam tak ze jak nie wstane z lozka za pierwszym razem tylko przestawiam zegarek na za 5min pare razy to potem chodze zamulony jak stare akwarium

ja tez tak mam ze gdy zjem ser przed zasnieciem to sie nie wysypiam a wczoraj o 22.45 zjadlem ser godzine pozniej porcje ZMA i bylem wyspany... dodatkowo zauwazylem ze po serze straznie chce sie w nocy pic i nie raz sie budze... ale wczoraj tylko raz

przeciez ja sie nei porownuje do kolegi sprawdzilem na sobie co sie dzieje jak nic nie jem w nocy zreszta i tak zrobie jak uwarzam bo nei sadze ze jedzenie w nocy jest zdrowe ani ze jak nic nei zjem w nocy to spadnie mi masa

pozdro