SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

mocne sciskanie garda

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5820

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 732 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 15350
Ostatnio walczac z poczatkujacym i majac przeciwnika w gardzie mocno scisnalem go nogami, widac bylo ze go boli i ladnie wyciagnął rece, gdybym mial to lepiej wycwiczone to poszlaby podwojna balacha.

Dzis sprobowalem tego z bratem na dywanie i wychodzi na to, ze mozna tym lekko poddusic.

Czy ktos z forumowiczow to stosuje i z jakim powodzeniem? Czy macie jakies patenty co zrobic po takim scisnieciu?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2628 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 28758
Takie ściskanie to według mnie marnowanie sił.

Kiedy walczysz z początkującym który ma niewyćwiczone mięśnie to może go to zaskoczyć ale przy lepszym zawodniku ciężko tu coś osiągnąć. Męczysz się tylko co obróci się przeciwko tobie potem.
Takie ściskanie jest napewno dokuczliwe, ale ciężko "wygrać" nim pozycję czy poddanie.

To samo jak niektórzy ściskają namiętnie głowę w trzymaniu bocznym jakby chcieli ją zmiażdżyć. Bywa to bolesne ale rzadko prowadzi do poddania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
strata siły i czasu. już nie mówiąc o tym, że doświadczony przeciwnik wtak się ustawi, ze mu nerek za bardzo nie ścisniesz. w tej pozycji poczeka, aż się zmeczysz i dopiero wtedy będzie kontynuował atak.
i szkoda kolan. zbyt silne i długie zamkanie gardy to dla nich szkodliwe boczne napięcia.
lepsza jest walka otwartą - umozliwia szybsze np przetoczenie czy skończenie. lub tylko lekkie zamykanie, bez zbytniego ściskania, aby w każdej chwili byc gotowy albo do otwarcia, albo do zacisnięcia, ale tylko na kilka chwil, zeby osłabić atak przeciwnika. i na tym z grubsza polega zamknieta garda.
nabierzesz doswiadczenia, to sie nauczysz dobrze wykorzystywac gardę. to przyjdzie z biegiem czasu, jak z każdą techniką.
pocatkujący zawsze tak robi: najpierw uczy się posługiwac gardą a potem uczy sie nią posługiwac właściwie .
zamknięta i otwarta to tylko dwa z wariantów. ciekawa i pozyteczna jest np motyla garda. każdy wariant daje inne możliwości.
btw: u kogo ćwiczysz parter?

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-05-18 13:32:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 732 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 15350
Dzieki za odpowiedzi.

Jodan -->Teraz zmienilem sekcje. Stronke tej sekcji masz u mnie w podpisie. Grapplingu uczy tam Tomasz Wojdan-facet naprawde ma podejscie i jestem zadowolony z treningow . Wiecej o nim w dziale "Trenerzy".

Zmieniony przez - bartosz w dniu 2006-05-18 14:29:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
pinecone85 ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 4636 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22462
Trzymanie zamknietej gardy,powodowanie nacisku na nogi w tym czasie,skutkuje wielkimi obciazeniami kolan,glownie wiazadel,grozi rozciagniecie wiazadel i nieodwracalnymi zmianami w strukturze kolan. Pozatym,tylko lamusy trzymaja kurczowo zamknieta garde,luz panowie,w parterze chodzi o luz.

Grappling

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2628 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 28758
trzeba płynąć...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 2696 Wiek 33 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 31115
byle nie odplywac...

We gonna break

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2628 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 28758


A co do pływania i odpływania.

Kiedyś trener dał nam radę przed sparingami żeby zamykać oczy kiedy walczymy bo pozwoli nam to wyrabiać timing. Chyba jako jedyny na sali wziąłem do siebie tą radę i zacząłem to stosować coraz częściej.
Zazwyczaj jeśli trzymałem kogoś w zamkniętej gardzie albo w pozycjach bocznych. Nawet ciekawa sprawa, bo musisz maksymalnie kleić się do przeciwnika, starając się wyczuć każdy jego ruch.
Czasem przez te zamknięte oczy pytali się mnie n czy nic mi nie jest.
Pytanie: Robił tak ktoś jeszcze?



A druga sprawa, to odpływanie. Zdarzyły wam się zejścia przy duszeniach?
Raz tylko miałem taki przypadek. Gościowi udało się piękne mata leo, tak że nie czułem prawie wcale bólu i próbowałem jeszcze uciec. Trzymał już czyste duszenie, ale ja jeszcze się sprężyłem próbując uciec. No i przez ten ostatni wysiłek tylko zobaczyłem mroczki przed oczami i chwilę potem już mnie nie było Straciłem przytomność może na 2 -3 sekundy. Koleś mówił że byłem jak szmaciana lalka.



Zmieniony przez - emceha w dniu 2006-05-18 21:33:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
zamykanie oczu to bardziej nauka wyczuwania ruchów przeciwnika ciałem. gdy go nie widzisz, miękko się w niego wtulasz. pełny kontakt fizyczny, natychmiastowa reakcja. wzrok na dobrą sprawę dla dobrego tchnika to narząd drugorzedny. nawet niewidomi odnoszą sukcesy w grapplingu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Takie "cuś" robi się nawet na treningach KM (a to ci... ). Stoisz w miescu, ktoś Cię chwyta i masz zareagować (w tradycyjny sposób samoobrony - blok+kontra+ucieczka - ostatni element już z otwartymi oczami). Czując przeciwnika wiesz gdzie ma jakie części ciała, prawda? Przeprowadź eksperyment:
zamknij oczy, bez kontaktu z partnerem, spróbuj chwycić go za nakazane przez kogoś innego części ciała (dłoń, kolano, szyja, bark itd.).
Później to samo trzymając go jedną ręką np. za ubranie na barku) - zobaczysz jak bardzo jest łatwo...
W samoobronie stosuje się to z tego powodu, że planowane napady często mają miejsce w następujący sposób:
wchodzisz z oświetlonej ulicy na ciemną klatkę schodową. Zanim Twój wzrok się przyzwyczai do ciemności i zaczniesz widzieć, mija trochę czasu. Napastnik ma tą przewagę, że już czeka na Ciebie, więc jego wzrok jest przystosowany. Często jest to więc chwyt "za szmaty" i wymuszenie. Stąd jeśli trenujesz według zasady z zamkniętymi oczami, masz nieco większe szanse na stworzenie sobie warunków do ucieczki.

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 199 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 9893
Zdarzyło mi się kilkukrotnie odpłynąć po duszeniach. Przeważnie był to trójkąt. To duszenie ma coś takiego w sobie że często ludzie po nim odpływają. Najciekawsze wrażenia są po przebudzeniu. Nie wiesz gdzie jesteś nie wiesz co robisz , w uszach szumi i jest tak dziwnie lekko.

Pośmiertny awans lub proces za przekroczenie uprawnień - dylemat policjanta.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyrostek :/

Następny temat

Corrales - przed ostatnim aktem

WHEY premium