Garda w BJJ

Interesuje mnie w jaki sposób postrzega się gardę w BJJ.
Czy jest to takie "zło konieczne" w walce czy jest raczej traktowana na równi z innymi pozycjami. Pytanie jest stąd, że kiedy u nas na sparingach ktoś zaczyna walkę chwytając przeciwnika w gardę to Trenerowi bardzo się to nie podoba. Nasz trening oparty jest na judo i sambo, Trener dużą rolę przywiązuje do sprowadzeń i zajmowania dobrej pozycji po po sprowadzeniu. Natomiast na filmach z zawodów BJJ często widzę jak zawodnicy nawet nie próbują rzutu tylko od razu łapią w gardę (u nas za to jest ochrzan). Powtórzę pytanie: Czy rozpoczynanie walki gardą, lub styl walki w którym preferuje się walkę gardą jest u was traktowany jako błędny?

Jodan - Na sparingach na treningu walczymy do poddania.

Zmieniony przez - emceha w dniu 2005-11-14 14:54:43

Zmieniony przez - emceha w dniu 2005-11-14 15:01:36

Ja osobiscie zawsze rozpoczynam wlake z gardy zamknietej tak mi wygodniej i z gardy wole wypracowac sobei dogodan pozycje.... trenerzy nie traktuaj tego jak bład ale trenezy prubuja nas przestawic na walek w gardzie otwartej.......

błędny? to wspaniała pozycja, taka samo prawidłowa jak każda inna, np kesa-gatame. umozliwia kontrolę nawet silniejszego, bardziej doświadczonego przeciwnika i przechodzenie do technik kończących.
ja cwiczę judo i trener nie ma nic przeciwko gardzie, stosuje ją w parterze kto tylko umie, np po ucieczce z osaekomi. mysle, że twojemu może chodzić o to, że na zawodach za przytrzymanie w gardzie nie dostaje się punktów, a nawet, jesli przez 30 sek nic sie nie dzieje, walka jest przerywana i wznawiana w stójce.
może po prostu kładzie nacisk na typowe dla judo lun sambo )na tym stylu się nie znam) typowe techniki ne-waza. a wy zamiast ćwiczyć dochodzenie do nich po prostu zbyt często uciekacie w gardę.

U nas w sekcji kladziemy nacisk na to ,zeby starac sie najpierw wygrac walke w stojce i potem atakowac z gory. Nigdy nie lapiemy sami w garde. Garda jest swietna do przetrwania gdy przeciwnik przewyzsza nas zdecydowanie sila i kondycja. Po jakims czasie meczy sie i wtedy mozemy zaatakowac. Zreszta wydaje mi sie,ze cale bjj na tym polego,dobrym przykladem jest walka Nastuli z Minotauro. Nastula dal sie z siebie wszystko na poczatku walki a Mino czekal i odpoczywal. Nastula sie wypalil i wtedy byl koniec
Osobiscie z gardy najbardziej lubie przetoczenia.

Zmieniony przez - Madcat w dniu 2005-11-10 13:09:11

Garda jest z zalozenia pozycją obronną. Nawet na zawodach za celowe chwycenie przeciwnika w gardę w stójce w celu sprowadzenia walki na parter-dostać mozna punkty karne.
Umiejętnosc operowania gardą jest bardzo wazna, ale nie powinno się na tym bazować.

PITT - właśnie to zawsze słyszę na treningu . Garda (a szczególnie zamknięta) to 100% defensywa, ale wiele osób w ten sposób lubi walczyć, nawet kiedy nie muszą.

Ja wole w takiej pozycji walczyc bo latwiej jest mi wtedy wypracowac pozycje pozatym moaj ulubiona techniak konczaca to duszenie kiedy mam kogos w gardzie

Jordan: "jesli przez 30 sek nic sie nie dzieje, walka jest przerywana i wznawiana w stójce."

w bjj nie przerywa sie walki

Jano, Jodan pisal o judo.

Garda BJJ zostala uznana za najwieksze osiągniecie SW w XX wieku
Tyle, ze jezeli ktos mysli o bardziej...utylitarnym zastosowaniu BJJ, nie skupia sie tylko na walce sportowej-to nie powinien za wszelką cene dążyc do zapięcia gardy. To by byla jakaś degeneracja tego sportu...ja zawsze lubiłem walczyc gardą, ale nie powinnismy sie przeciez nastawiac na pozycję obronną za wszelką cenę. Potem krążą mity o BJJ w rodzaju: "ten sport to tylko parter, oplatają sie nogami i tak walczą".
Ja jednak nie porównywalbym gardy np z kesa gatame. O co innego w tych dwóch technikach chodzi, jednak garda wydaje mi się nastawiona na defensywę...
Garde powinoo sie stosowac gdy jestesmy do tego zmuszeni po prostu. Co nie oznacza, ze operrowanie garda nie jest wazne oczywiscie

Zmieniony przez - PITTT w dniu 2005-11-10 15:45:08

przepraszam, niekoniecznie zawsze czysto defensywna. po zdjeciu osaekominp yoko-shiho-gatame (poz. boczna) przejscie na kilka sekund do gardy jest dobrą bazą wyjściową do kontrataku, choćby duszeniem kołnierzowym jub juji-gatame. inna sprawa, jesli się w niej lezy biernie i tylko kurczowo zamyka, to juz owszem, danie się zepchnąc do obrony

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-11-10 16:11:37

z gardy mozna dokonywac ataków, wszyscy chyba wiemy jak bardzo skutecznych. Chodzi tylko o przeznaczenie gardy-sama nazwa wskazuje na to, jakie zamierzenia przyswiecaly ludziom dopracowującym walkę gardą.
Defensywa ma zwiazek z tym, ze powinno sie brac przeciwnika w gardę jezeli nas do tego sytuacja zmusza. Nie powinnismy raczej dążyc do niej za wszelką cenę. To takie moje prywatne zdanie, obserwatorsko-amatorskie(i moderatorskie )