>>> Ćwiczący wg nie-ćwiczących...<<<

no hahaha tylka znam pare ludzi co sa na studiach i dobze im idzie i silownia im w zyciu nieprzeszkadza wyglad to nie wszytko

w dupie to miec jak jestes zdolny to cie przyjma a nie jak wygladasz

Kret, jeśli już to nie robic a pracowac, różnica istotna a satysfakcja gwarantowana. Tylko aby pracowac należy najpierw tę pracę dostac a pierwsze kilka sekund wystarcza w zupełności, aby pracodawca wyrobił sobie dostateczne zdanie odnośnie pracobiorcy. Te kilka sekund skutecznie rokuje na dalszą rozmowę a wygląd w tym przypadku jest podstawowym czynnikiem. A gdy już dostaniesz pracę i dasz się poznac od strony swojej efektywności to niewielu będzie zwracało uwagę na ową " postawnośc ". Póki co, trzeba sobie jakoś radzic i nie wierzyc, że wszystko jest takie oczywiste.

Podzielam wypowiedz FU, któremu jak widac proza życia nie jest obca. Wyrazy szacunku.

Stety bądź niestety moim nogom warto byłoby dodac kilka kilogramów mięcha więc tu nie mam problemów z ewentulaną " postawnością " i maskowaniem się [ spodnie w podłużne prążki, itp. ] pomimo, iż proporcja jeszcze nie została zahwiana między dolną a górną partią ciała [ już niedługo ] to jednak mam dylemat czy rozpoczynac delikatnie masę czy może przejśc na rzeźbę. To jest dopiero kuriozum, co ? Ale jeśli chodzo o kark, ramiona czy klatę to również odpowiednie układanie ciała i odpowiedni ubiór są elemenatmi nie do przecenienia. Trzeba czasami pokombinowac przed lustrem .

mysle ze zrezygnuje juz niedlugo z wygody jaka stwarza ogolona glowa i sportowy ubior

zamienie to na sredniej dlugosci wlosy i garnitury (mysle ze bez skrajnosci - modele typu casual beda odpowiednie na poczatek)

pozwoli mi to pozbyc sie etykietki nasterydowanego polmozga, jednoczesnie bez przymusu przerwania treningow

teraz bedziesz mafioza...

stereotypow sie nie pozbedziesz..

zalatwiles mnie, sog juz nie wejdzie w tym dziale

Problem, że garnitury będziesz musiał szyc na miarę, ale właściwie tak powinno wyglądac dobieranie takiego stroju. Na garnitur wraz z kamizelką, które obecnie nie są na topie [ jestem tradycjonalistą ] potrzebujesz 3,5 metra tkaniny. Metr przeciętnej jakości materiału [ im więcej wełny tym lepiej ] to koszta około 60 pln a więc sobie pomnóż i dodaj do tego robociznę krawiecką w przedziale 200 - 300 pln plus ewentualne koszta tkaniny na podszewkę, ale to grosze. Reasumując, dasz 500 - 600 pln i masz idealny garnitur jak na początek. Jeśli zależy Tobie na renomie to uszyjesz gajer np. u wiśniewskiego za 2000 pln [ minimalny próg ].

http://www.krawiecwisniewski.pl/

u mnie hm... dziewczyny brzudzi nadmiar miesnie ;/ walniete jakeis
a qmpli paru na silke namowilem bardzo chetnie podeszli do zagadnienia
tylko czesc z nich nie ma dostepu ;pp NaaBy;]

bedzie dobrze

wiecie co niewiem oco wam chodzi u mnie jest tak w szkole polowe ludzi cwiczy i niemam z tym problemu w domu nic do tego niemaja a znajomki tez cwicza dziewczyna to sie podoba a jak ide do pracy to maja troszke szacunku bo wiedza ze o siebie dbam wiec jaki to problem zaczelem chopdzic na silke i podoba mi sie to podoba