a z tym parterem t racja choc juz u manka duzo akcentow z judo[z opowiadan znajomka] i dzieki Danielowi z zapasow
...
Napisał(a)
ja odbieram bjj bardziej jako sport walki niz sztuka
a z tym parterem t racja choc juz u manka duzo akcentow z judo[z opowiadan znajomka] i dzieki Danielowi z zapasow
a z tym parterem t racja choc juz u manka duzo akcentow z judo[z opowiadan znajomka] i dzieki Danielowi z zapasow
...
Napisał(a)
To prawda,sport walki ale chcialem zaakcentowac meritum mojego przeslania,dlatego uzylem nazewnictwa "sztuka".
Grappling
...
Napisał(a)
Jodan - to no to dobrze wiesz - jak wygląda sprawa obaleń i rzutów. Równie dobrze można by powiedzieć, że judoka też od razu pójdzie do newaza. W warstwie stójki BJJ czerpie w ogromnej ilości z innych styli (a może to już jest część tego stylu? Sprawa nierozstrzygnięta).
Co do trenowania schematycznego "samoobrony" (różne ataki i odpowiedzi; także broń) nie spotkałem tego na BJJ i ... Bogu dzięki. Nie tego szukam. To bym sobie poszedł na KM. Myślę jednak (i to wcześniej chciałem podkreślić), że sportowe odruchy i wyszkolenie sprawdzą się w większości sytuacji.
Jaka balacha w locie? Ja tu piszę o czym innym. Wróć to zrozumiesz. Robię gilotynę w stójce - identycznie (nie mam na myśli różnic w wykonaniu - tylko mechanikę duszenia) robię na glebie. Robię dźwignię na rękę na glebie - w stójce też po prostu wykręcę rękę. Ustawię staw w nienaturalnej pozycji.
PINECONE85: Polskie BJJ a BJJ swiatowe troszke wg mnie sie rozni
Na pewno.
PINECONE85: Tak samo tez np bjj w Polsce, z tego co wiem to np w Poznaniu,w Sarmatii zdarzaja sie jakies techniki w stojce, a juz u takich berserkerow to jesli to jest trening bjj to sie tlucze parter
NIEPRAWDA. Czasem robimy dużo stójki - wczoraj np. u Ramba było sprowadzenie do parteru ze stójki i różne warianty tego. Potem walki z ograniczeniem czasu starcia w parterze do 1 minuty ... czyli GŁÓWNIE stójka ( i bardzo dobrze ). U Bagiego w poniedziałek też na BJJ była STÓJKA - wjazdy w nogi pojedyncze i podwójne, kontry do nich potem był też parter etc.
POLECAM:
https://www.sfd.pl/temat253524/
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-15 10:59:15
Co do trenowania schematycznego "samoobrony" (różne ataki i odpowiedzi; także broń) nie spotkałem tego na BJJ i ... Bogu dzięki. Nie tego szukam. To bym sobie poszedł na KM. Myślę jednak (i to wcześniej chciałem podkreślić), że sportowe odruchy i wyszkolenie sprawdzą się w większości sytuacji.
Jaka balacha w locie? Ja tu piszę o czym innym. Wróć to zrozumiesz. Robię gilotynę w stójce - identycznie (nie mam na myśli różnic w wykonaniu - tylko mechanikę duszenia) robię na glebie. Robię dźwignię na rękę na glebie - w stójce też po prostu wykręcę rękę. Ustawię staw w nienaturalnej pozycji.
PINECONE85: Polskie BJJ a BJJ swiatowe troszke wg mnie sie rozni
Na pewno.
PINECONE85: Tak samo tez np bjj w Polsce, z tego co wiem to np w Poznaniu,w Sarmatii zdarzaja sie jakies techniki w stojce, a juz u takich berserkerow to jesli to jest trening bjj to sie tlucze parter
NIEPRAWDA. Czasem robimy dużo stójki - wczoraj np. u Ramba było sprowadzenie do parteru ze stójki i różne warianty tego. Potem walki z ograniczeniem czasu starcia w parterze do 1 minuty ... czyli GŁÓWNIE stójka ( i bardzo dobrze ). U Bagiego w poniedziałek też na BJJ była STÓJKA - wjazdy w nogi pojedyncze i podwójne, kontry do nich potem był też parter etc.
POLECAM:
https://www.sfd.pl/temat253524/
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-15 10:59:15
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Knife, z tą balachą w locie to była ironia...
judoka nie pójdzie na glebę automatycznie, bo nie odczuwa takiej potrzeby. nie musi, bo uczony jest walki na 80% w stójce. punkty w walce sportowej ma po rzucie tak czy owak i bez schodzenia na glebę. i to skutkuje dostosowaną do tego metodyką treningową (rzuty są w 70% trenoiwane bez przechodzenia do ne-waza, najczesciej sparing wyglada - przynajmniej u mnie - tak, ze walka jest przerywana w momencie sprowadzenia na glebę jednego z walczących) a więc odpowiednimi nawykami. to, ze na zawodach sczepieni ze soba zawodnicy walą sie obaj na tatami, to już kwestia fizyki, nie automatyki ruchów. judoka kiedy tylko może i chce, utrzyma równowagę, bo tego jest uczony, od zachowania równowagi zalezy jego wygrana.
natomiast traktowanie sprowadzenia tylko jako wstepu do własciwej walki w ne-waza skutkuje również odpowiednimi nawykami. nie ma potrzeby zachowanie równowagi. po prostu działają odruchy. jak trenujesz, tak reagujesz.
naprawde nie chce mi się już wałkowac róznic między judo i bjj. oba style maja swoje wady i zalety.
Robię dźwignię na rękę na glebie - w stójce też po prostu wykręcę rękę. Ustawię staw w nienaturalnej pozycji.
nie, nie ustawisz. bo nie wiesz, jak to sie robi! nie ćwiczyłes tego. dźwignie stójkowe i parterowe to tylko bardzo odlegli krewni. inna zasada wykonywania, na co innego zwraca się uwage itp. gdyby to było takie proste, to po nauce zaklądania dźwigni w ne-waza każdy bez problemu mógłby je zakładać także w stójce. i nie byłoby problematycznej przydatności dźwigni stójkowych.
na glebie kontrolujesz przeciwnika w taki czy inny sposób, masz sporo czasu i solidne podparcie. w stójce nie kontrolujesz, przeciwnik ma swobodę ruchów. konsekwencje znasz równie dobrze jak ja.
gilotyna to chybiony przykład. mata leo wykonasz w walce w parterze bez wiekszych problemów. ale sspróbuj to samoz zrobić podczas walki stójkowej! spróbój dojsc do pozycji z której mógłbyś załozyć duszenie. spróbuj unieruchomić przeciwnika, zeby ci sie nie wyrywał i sie nie zasłaniał. spróbuj go kontrolowac na czas potrzebny do wykonania techniki. wyłącz jego ręce. itp itd.
dalej, kwestia samoobrony. uchowaj boże od martwych schematów. ale juz samoobrona w postaci grapplerskiego sparingu zadaniowego jest jak najbardziej na miejscu. nie posądzasz chyba Graciech o propagowanie teatrzyku?
judoka nie pójdzie na glebę automatycznie, bo nie odczuwa takiej potrzeby. nie musi, bo uczony jest walki na 80% w stójce. punkty w walce sportowej ma po rzucie tak czy owak i bez schodzenia na glebę. i to skutkuje dostosowaną do tego metodyką treningową (rzuty są w 70% trenoiwane bez przechodzenia do ne-waza, najczesciej sparing wyglada - przynajmniej u mnie - tak, ze walka jest przerywana w momencie sprowadzenia na glebę jednego z walczących) a więc odpowiednimi nawykami. to, ze na zawodach sczepieni ze soba zawodnicy walą sie obaj na tatami, to już kwestia fizyki, nie automatyki ruchów. judoka kiedy tylko może i chce, utrzyma równowagę, bo tego jest uczony, od zachowania równowagi zalezy jego wygrana.
natomiast traktowanie sprowadzenia tylko jako wstepu do własciwej walki w ne-waza skutkuje również odpowiednimi nawykami. nie ma potrzeby zachowanie równowagi. po prostu działają odruchy. jak trenujesz, tak reagujesz.
naprawde nie chce mi się już wałkowac róznic między judo i bjj. oba style maja swoje wady i zalety.
Robię dźwignię na rękę na glebie - w stójce też po prostu wykręcę rękę. Ustawię staw w nienaturalnej pozycji.
nie, nie ustawisz. bo nie wiesz, jak to sie robi! nie ćwiczyłes tego. dźwignie stójkowe i parterowe to tylko bardzo odlegli krewni. inna zasada wykonywania, na co innego zwraca się uwage itp. gdyby to było takie proste, to po nauce zaklądania dźwigni w ne-waza każdy bez problemu mógłby je zakładać także w stójce. i nie byłoby problematycznej przydatności dźwigni stójkowych.
na glebie kontrolujesz przeciwnika w taki czy inny sposób, masz sporo czasu i solidne podparcie. w stójce nie kontrolujesz, przeciwnik ma swobodę ruchów. konsekwencje znasz równie dobrze jak ja.
gilotyna to chybiony przykład. mata leo wykonasz w walce w parterze bez wiekszych problemów. ale sspróbuj to samoz zrobić podczas walki stójkowej! spróbój dojsc do pozycji z której mógłbyś załozyć duszenie. spróbuj unieruchomić przeciwnika, zeby ci sie nie wyrywał i sie nie zasłaniał. spróbuj go kontrolowac na czas potrzebny do wykonania techniki. wyłącz jego ręce. itp itd.
dalej, kwestia samoobrony. uchowaj boże od martwych schematów. ale juz samoobrona w postaci grapplerskiego sparingu zadaniowego jest jak najbardziej na miejscu. nie posądzasz chyba Graciech o propagowanie teatrzyku?
...
Napisał(a)
No to mnie zaskoczyles Knife, myslalem ze Berserkerzy jako kuznia medalistow robia w 99% parter. A ze do stojki maja oddzielne treningi np zapasow/judo. U mnie jest glownie parter,na treningach bjj stojki jest naprawde malo,czasem walka o uchwyt w stojce,z rzadka walka o obalenie. Aczkolwiek kazdy z bardziej doswiadczonych zawodnikow wjechac w nogi potrafi.
Edit. Knife nie bardzo rozumiem przeslania tego filmiku,jak dla mnie koles nie mial zadnych szans zeby wstac, a ten klicz w parterze to bylo chyba jego jedyne wyjscie. Mam racje?
Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2006-03-15 16:43:14
Edit. Knife nie bardzo rozumiem przeslania tego filmiku,jak dla mnie koles nie mial zadnych szans zeby wstac, a ten klicz w parterze to bylo chyba jego jedyne wyjscie. Mam racje?
Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2006-03-15 16:43:14
Grappling
...
Napisał(a)
Jodan: nie, nie ustawisz. bo nie wiesz, jak to sie robi! nie ćwiczyłes tego. dźwignie stójkowe i parterowe to tylko bardzo odlegli krewni. inna zasada wykonywania, na co innego zwraca się uwage itp. gdyby to było takie proste, to po nauce zaklądania dźwigni w ne-waza każdy bez problemu mógłby je zakładać także w stójce. i nie byłoby problematycznej przydatności dźwigni stójkowych
To zupełnie inna kwestia. Sam napisałeś. Nie chodzi o technikę jako taką tylko o kontrolę przeciwnika. Z tego powodu nie uznaję dźwigni w stójce.
Jodan:gilotyna to chybiony przykład. mata leo wykonasz w walce w parterze bez wiekszych problemów. ale sspróbuj to samoz zrobić podczas walki stójkowej! spróbój dojsc do pozycji z której mógłbyś załozyć duszenie. spróbuj unieruchomić przeciwnika, zeby ci sie nie wyrywał i sie nie zasłaniał. spróbuj go kontrolowac na czas potrzebny do wykonania techniki. wyłącz jego ręce. itp itd.
Robię to. Kop w jaja, parę kolan i robię co chcę Kiedyś właśnie w stójce pokazałem jednemu znajomemu w inscenizowanej walce jak działa mata leo. Nic nie zmiękczałem
Jodan - równie dobrze można by to samo napisać o walce w parterze. Spróbuj skontrolować przeciwnika, wleźć mu za plecy, wpiąć się dobrze nogami itp. itd.
Zależy Z KIM masz do czynienia. Goście z którymi na codzień walczę, mają po 100-120 kg, są często bardziej doświadczeni... Nie dość, że są bardzo słabo wywrotni, to jeszcze umiejętnościami przewyższają. Takiemu naprawdę NIC nie mogę zrobić samymi chwytami. Jak masz leszcza - to wystarczy mu rękę wykręcić i masz kontrolę.
Ale pozostańmy przy swoich zdaniach
Jodan:
dalej, kwestia samoobrony. uchowaj boże od martwych schematów.[...] nie posądzasz chyba Graciech o propagowanie teatrzyku?
Jak to nie? Obejrzyj sobie serię filmów:
GRACIE JIU JITSU STREET SELF-DEFENSE 1,2,3
Absolutnie WSZYSTKIE techniki są prezentowane STATYCZNIE i po zatrzymaniu ataku przeciwnika. A rozwiązania są identyczne dla większości SW (JJ, KM, TKD itp. itd.)
pinecone85: o to mnie zaskoczyles Knife, myslalem ze Berserkerzy jako kuznia medalistow robia w 99% parter. A ze do stojki maja oddzielne treningi np zapasow/judo
Mamy zapasy w piątek, a dużo technik zapasów/judo w ramach samego BJJ A teraz przed zawodami i stąd ta stójka
pinecone85: Knife nie bardzo rozumiem przeslania tego filmiku,jak dla mnie koles nie mial zadnych szans zeby wstac, a ten klicz w parterze to bylo chyba jego jedyne wyjscie. Mam racje?
W następnym filmiku vunak pokazał, że gryzienie pozwala uciec z parteru - co jest bzdurą
Przesłanie jest takie: uciekaj z gleby będąc w niepewnym otoczeniu jak najszybciej. I próbuj szczęścia w stójce, nie daj się ściągnąć na ziemię.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-16 10:24:49
To zupełnie inna kwestia. Sam napisałeś. Nie chodzi o technikę jako taką tylko o kontrolę przeciwnika. Z tego powodu nie uznaję dźwigni w stójce.
Jodan:gilotyna to chybiony przykład. mata leo wykonasz w walce w parterze bez wiekszych problemów. ale sspróbuj to samoz zrobić podczas walki stójkowej! spróbój dojsc do pozycji z której mógłbyś załozyć duszenie. spróbuj unieruchomić przeciwnika, zeby ci sie nie wyrywał i sie nie zasłaniał. spróbuj go kontrolowac na czas potrzebny do wykonania techniki. wyłącz jego ręce. itp itd.
Robię to. Kop w jaja, parę kolan i robię co chcę Kiedyś właśnie w stójce pokazałem jednemu znajomemu w inscenizowanej walce jak działa mata leo. Nic nie zmiękczałem
Jodan - równie dobrze można by to samo napisać o walce w parterze. Spróbuj skontrolować przeciwnika, wleźć mu za plecy, wpiąć się dobrze nogami itp. itd.
Zależy Z KIM masz do czynienia. Goście z którymi na codzień walczę, mają po 100-120 kg, są często bardziej doświadczeni... Nie dość, że są bardzo słabo wywrotni, to jeszcze umiejętnościami przewyższają. Takiemu naprawdę NIC nie mogę zrobić samymi chwytami. Jak masz leszcza - to wystarczy mu rękę wykręcić i masz kontrolę.
Ale pozostańmy przy swoich zdaniach
Jodan:
dalej, kwestia samoobrony. uchowaj boże od martwych schematów.[...] nie posądzasz chyba Graciech o propagowanie teatrzyku?
Jak to nie? Obejrzyj sobie serię filmów:
GRACIE JIU JITSU STREET SELF-DEFENSE 1,2,3
Absolutnie WSZYSTKIE techniki są prezentowane STATYCZNIE i po zatrzymaniu ataku przeciwnika. A rozwiązania są identyczne dla większości SW (JJ, KM, TKD itp. itd.)
pinecone85: o to mnie zaskoczyles Knife, myslalem ze Berserkerzy jako kuznia medalistow robia w 99% parter. A ze do stojki maja oddzielne treningi np zapasow/judo
Mamy zapasy w piątek, a dużo technik zapasów/judo w ramach samego BJJ A teraz przed zawodami i stąd ta stójka
pinecone85: Knife nie bardzo rozumiem przeslania tego filmiku,jak dla mnie koles nie mial zadnych szans zeby wstac, a ten klicz w parterze to bylo chyba jego jedyne wyjscie. Mam racje?
W następnym filmiku vunak pokazał, że gryzienie pozwala uciec z parteru - co jest bzdurą
Przesłanie jest takie: uciekaj z gleby będąc w niepewnym otoczeniu jak najszybciej. I próbuj szczęścia w stójce, nie daj się ściągnąć na ziemię.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-16 10:24:49
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Knife moze zle zrozumialem sens tego zdania.Ja wywnioskowalem ze zawodnicyy bjj sa NAJLEPIEJ przygotowani do obrony przed obaleniami
...
Napisał(a)
kwestia przygotowania do obalen to bardzo indywidualna sprawa
pomijajac geneteczne uwarunkowania[nisko polozony srodek ciezkosci, wrodzony timing, refleks] uwazam ze na zblizonym amatorskim poziomie grapplerow najlepiej potrafia bronic sie zapasnicy[jesli mowa o typowo starciu "na obalenie"];
to takie "mocno" akademickie stwierdzenie.
no ale to typowy "off topic"
pomijajac geneteczne uwarunkowania[nisko polozony srodek ciezkosci, wrodzony timing, refleks] uwazam ze na zblizonym amatorskim poziomie grapplerow najlepiej potrafia bronic sie zapasnicy[jesli mowa o typowo starciu "na obalenie"];
to takie "mocno" akademickie stwierdzenie.
no ale to typowy "off topic"
...
Napisał(a)
Najlepsi przed obaleniami zapasiory,to przeciez ich glowny element walki,obalic samemu sie nie dac przewrocic. Jesli chodzi o bjj to ich glowna i jedyna domena jest parter. Co tu duzo mowic zawodnicy bjj jesli nie trenuja zapasow/judo sa w stojce ciency jak doopa weza.
Grappling
Polecane artykuły