Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
111
Waga:82 kg
Wzrost: 188 cm
Wyciskam: 10 razy 92 ( nie mam tyle żelaza żeby maxa sprawdzić)
Starz: 2 lata dość nieregularnie.
Cel: Chce poprawić kształt i separacje mięsni. Nie mam specjalnych problemów z tłuszczem ( w sumie to w ogóle go nie mam)
I tu mam problem. Myślałem nad treningiem HIIT, ale nie jestem do niego do końca przekonany bo z tego co czytałem to służy on głownie pozbyciu się tkanki tłuszczowej... Czy w przypadku gdy nie mam problemu z tłuszczem nie leprze dla mnie będzie ćwiczenie w dużych seriach, bądź jakiś inny trening rzeźbiący? Czy dużo masy stracę podczas takiego treningu?
Szacuny
0
Napisanych postów
98
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
922
Jasne : dużo powtórzeń w serii małymi obciążeniami i najlepiej od razu po tym jakieś aeroby (biegi , HIIT) to taki typowy schemat. Rzeźba to uwidocznienie mięśni - mięśnie uwidaczniają się przy stracie tkanki tłuszczowej. Skoro mówisz że nie masz problemu z tłuszczem to po co pytasz o rzeźbe? Może chodzi ci po prostu o zbudowanie masy mięśniowej? Jeżeli nie to tak jak wyże(siłka + aeroby). Oczywiście wiąże się to z pewnymi spadkami również masy mięśniowej, ale takie skutki są zawsze.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
111
Chodzi mi oto żeby to co już mam nabrało kształtu, żeby każdy mięsień był widoczny i żeby widać było gdzie się zaczyna gdzie się kończy chodzie nachodzi na inny miesien:P