Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-05-11 13:15:51
...
Napisał(a)
http://www.jodan.grap.prv.pl/grappling/samoobrona.html
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-05-11 13:15:51
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-05-11 13:15:51
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
tylko - powracając do omawianego tekstu - bjj samo w sobie zawiera szeroki zakres technik stójkowych, wykonywanych w klinczu, bez potrzebu podpierania się judo czy zapasami.
zaznaczam, nie zcepiam sie bjj, tylko chodzi mi o interpetacje tego tekstu.
zaznaczam, nie zcepiam sie bjj, tylko chodzi mi o interpetacje tego tekstu.
...
Napisał(a)
a jakie byly korzenie bjj ?
toc jesli sie dobrze orientuje juz od samego poczatku jj bylo systemem samoobrony dosc brutalnym aczkolwiek popelnym technik bezuzytecznych, bjj wyciagnelo z jj to co najwartosciowsze i najbardziej przydatne, i takze od poczatku czerpalo z zapasow[chociazby walki miedzy stylowe w wolnej amerykance u poczatku XX wieku]
dalej idacmysle ze dla bjj to naturalna droga, a sportowa odmiana bjj jest tylko czescia samego bjj nie filarem
to takie moje wlasne odczucie
toc jesli sie dobrze orientuje juz od samego poczatku jj bylo systemem samoobrony dosc brutalnym aczkolwiek popelnym technik bezuzytecznych, bjj wyciagnelo z jj to co najwartosciowsze i najbardziej przydatne, i takze od poczatku czerpalo z zapasow[chociazby walki miedzy stylowe w wolnej amerykance u poczatku XX wieku]
dalej idacmysle ze dla bjj to naturalna droga, a sportowa odmiana bjj jest tylko czescia samego bjj nie filarem
to takie moje wlasne odczucie
...
Napisał(a)
Ciekawy artykul ale niezgodze sie z tym stwierdzeniem: "Jak na ironię, to są grapplerzy najlepiej między artystami sztuk walki przygtowani do pozostawania w stójce podczas ataku, jeśli mogą wybierać. "
Judocy czy zapasnicy sa napewno do tego lepiej przygotowani
Judocy czy zapasnicy sa napewno do tego lepiej przygotowani
...
Napisał(a)
OBELX, chodzi mi o konkretnie ten fragment: Ludzie skłaniają się, by nie docenić wszechstronności Brazylijskiego ju-jitsu, ponieważ kiedy oni widzą je w akcji w MMA, walka ziemi odgrywa główną rolę. Jednakże, brazylijskie ju-jitsu ma szeroki zakres technik wykonywanych klinczu, które pozwalają studentowi pokonać agresora bez zejscia na ziemię. ciekawy jestem, jak ćwiczenie stójki wygląda w polskich klubach bjj, bez oparcia o zapasy i sparingi z zapaśnikamiW tej ksiazce jest mnóstwo fotografii z technikami stójki, które mi sie w pierwszym odruchu skojarzyły z tardycyjnym jiu-jitsu a nie z bjj - obrona przed chwytem za nadgarstek, przed duszeniem za szmaty stojąc itp. aż przecierałem oczy...
CrazyFrog, ta kwestia w oryginale brzmi: Ironically, this makes grapplers the best qualified among martial artists at remaining on their feet during an attack if they should elect to. i nie jestem pewien, czy mi się udało dokładnie oddać sens w tłumaczeniu.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-14 16:38:35
CrazyFrog, ta kwestia w oryginale brzmi: Ironically, this makes grapplers the best qualified among martial artists at remaining on their feet during an attack if they should elect to. i nie jestem pewien, czy mi się udało dokładnie oddać sens w tłumaczeniu.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-14 16:38:35
...
Napisał(a)
dobrze oddales sens
wystarczy posparowac,
o wiele trudniej jest sprowadzic zapasiora na glebe niz boksera, kb czy mt
trenujacych bjj dluzszy czas[nawet spary w kimonach, co dla zapasnika tez jest nowa sfera]
zapasnicy w moim odczuciu maja za***isty timing i kocie ruchy
komentujac twoja wypowiedz odnosnie treningow w klubach, to tez obrony w bjj[kimona] sa dla mnie zagadka[ nie trenowalem w szmatach stojki] natomiast bez kimon kontry, zbicia, podobne jak w zapasach bo bjj sporo zaczerpnelo z zapasow, ogladajac stare zdiecia walk w wolnej amerykance dostrzeglem u tych starych zapasnikow podobne techniki jakie dzis stosuje sie w bjj
Zmieniony przez - OBELX w dniu 2006-03-14 17:34:15
wystarczy posparowac,
o wiele trudniej jest sprowadzic zapasiora na glebe niz boksera, kb czy mt
trenujacych bjj dluzszy czas[nawet spary w kimonach, co dla zapasnika tez jest nowa sfera]
zapasnicy w moim odczuciu maja za***isty timing i kocie ruchy
komentujac twoja wypowiedz odnosnie treningow w klubach, to tez obrony w bjj[kimona] sa dla mnie zagadka[ nie trenowalem w szmatach stojki] natomiast bez kimon kontry, zbicia, podobne jak w zapasach bo bjj sporo zaczerpnelo z zapasow, ogladajac stare zdiecia walk w wolnej amerykance dostrzeglem u tych starych zapasnikow podobne techniki jakie dzis stosuje sie w bjj
Zmieniony przez - OBELX w dniu 2006-03-14 17:34:15
...
Napisał(a)
Ciekawy artykul ale niezgodze sie z tym stwierdzeniem: "Jak na ironię, to są grapplerzy najlepiej między artystami sztuk walki przygtowani do pozostawania w stójce podczas ataku, jeśli mogą wybierać. "
Judocy czy zapasnicy sa napewno do tego lepiej przygotowani
A co to - judocy i zapaśnicy to czym są. GRAPPLERAMI (chwytaczami) przecież do diaska!
I to jest prawda. Grappler potrafi najlepiej bronić się przed sprowadzeniem do parteru.
Jodan - zdecydowana większość technik BJJ w stójce opiera się na judo i zapasach, a nader często JUDO I ZAPASY SĄ trenowane w ramach klubu (tak jest w moim klubie). Już nie wspominam o uderzeniach które także często są trenowane - chociażby kolana. W klinczu? Np. gilotyna. Np. duszenie zza pleców. A te różne dźwignie w stójce to na pewno większość potrafi wykonać choć ich się (np. u mnie) nie trenuje. Na pewno chodzi o mało rozpowszechniony w Polsce kierunek self-defense - czyli samoobrona (nie mylić z partią ).
o wiele trudniej jest sprowadzic zapasiora na glebe niz boksera, kb czy mt trenujacych bjj dluzszy czas[nawet spary w kimonach, co dla zapasnika tez jest nowa sfera]
A to zupełnie inna bajka. Chcieć pozostać w stójce czy chcieć walczyć w parterze. Jak dotąd wszyscy "czyści" grapplerzy bez backgroundu w stójkowych stylach chcieli pozostać przez pewien czas w stójce. Ale to walka na chwyty - więc największe pole do popisu jest .. na ziemi.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-14 17:59:14
Judocy czy zapasnicy sa napewno do tego lepiej przygotowani
A co to - judocy i zapaśnicy to czym są. GRAPPLERAMI (chwytaczami) przecież do diaska!
I to jest prawda. Grappler potrafi najlepiej bronić się przed sprowadzeniem do parteru.
Jodan - zdecydowana większość technik BJJ w stójce opiera się na judo i zapasach, a nader często JUDO I ZAPASY SĄ trenowane w ramach klubu (tak jest w moim klubie). Już nie wspominam o uderzeniach które także często są trenowane - chociażby kolana. W klinczu? Np. gilotyna. Np. duszenie zza pleców. A te różne dźwignie w stójce to na pewno większość potrafi wykonać choć ich się (np. u mnie) nie trenuje. Na pewno chodzi o mało rozpowszechniony w Polsce kierunek self-defense - czyli samoobrona (nie mylić z partią ).
o wiele trudniej jest sprowadzic zapasiora na glebe niz boksera, kb czy mt trenujacych bjj dluzszy czas[nawet spary w kimonach, co dla zapasnika tez jest nowa sfera]
A to zupełnie inna bajka. Chcieć pozostać w stójce czy chcieć walczyć w parterze. Jak dotąd wszyscy "czyści" grapplerzy bez backgroundu w stójkowych stylach chcieli pozostać przez pewien czas w stójce. Ale to walka na chwyty - więc największe pole do popisu jest .. na ziemi.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-14 17:59:14
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
A te różne dźwignie w stójce to na pewno większość potrafi wykonać choć ich się (np. u mnie) nie trenuje.
i kto to mówi? jak trenujesz, tak reagujesz. najbardziej rozpowszechniony nurt sportowy, jak wynika z tego tekstu, nie ma nic wspólnego z nurtem samoobrony. wiec czesto spotykane stwierdzenie, ze chcesz umieć sobie radzić "na ulicy" to idź na bjj nie jest w każdym przypadku prawdziwe. tzn jest prawdziwe tylkow odniesieniu do nurtu self-defense bjj. a w nurcie sportowym, mimo przygotowania zapasniczego w wielu klubach - popraw mnie jesli się mylę - nie przywiazuje się takiej wagi do pozostania w stójce i walki w klinczu. bo i po co, i tak walka sportowa musi potoczyć się na ziemi. zagrozenia wynikające z tego tytułu wyliczyli Gracie w tym tekscie.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-14 18:43:14
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-14 18:45:15
i kto to mówi? jak trenujesz, tak reagujesz. najbardziej rozpowszechniony nurt sportowy, jak wynika z tego tekstu, nie ma nic wspólnego z nurtem samoobrony. wiec czesto spotykane stwierdzenie, ze chcesz umieć sobie radzić "na ulicy" to idź na bjj nie jest w każdym przypadku prawdziwe. tzn jest prawdziwe tylkow odniesieniu do nurtu self-defense bjj. a w nurcie sportowym, mimo przygotowania zapasniczego w wielu klubach - popraw mnie jesli się mylę - nie przywiazuje się takiej wagi do pozostania w stójce i walki w klinczu. bo i po co, i tak walka sportowa musi potoczyć się na ziemi. zagrozenia wynikające z tego tytułu wyliczyli Gracie w tym tekscie.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-14 18:43:14
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-14 18:45:15
...
Napisał(a)
Sądzę, że adepci zdecydowanej większości klubów BJJ w Polsce ze względu na rozpowszechnienie trenowania przekrojowego (Boks, Zapasy, Judo, MT etc.) poradzą sobie na "ulicy". Dla wielu klubów prawdziwe jest twierdzenie BJJ = TRENING PRZEKROJOWY.
Co do dźwigni: BJJ-owcy umieją wykonać te dźwignie w stójce, bo analogiczne, oparte na tej samej mechanice robią w parterze.
Jeśli mowa o przygotowaniu do ulicy to 100x bardziej sprawdza się tam sprzęt i trening ze sprzętem. Koniec, kropka. Ja od dawien dawna nie trenuję żadnego stylu bez broni - z myślą o samoobronie.
Jeśli chodzi o podejście sportowe i walkę stojąc - NIE MA SPRAWY. Nawet czysto sportowe sprowadzenie do parteru się sprawdza. Łup i .. w nogi.
Ogólnie artykuł jest zbiorem powszechnie znanych twierdzeń. W dużej mierze to samo pisałem na stronie.
Owo - "self defense" BJJ- znam tylko z materiałów szkoleniowych. Nudny kierunek. Dokładnie to samo co w innych systemach. Stójka i parter.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-14 18:56:50
Co do dźwigni: BJJ-owcy umieją wykonać te dźwignie w stójce, bo analogiczne, oparte na tej samej mechanice robią w parterze.
Jeśli mowa o przygotowaniu do ulicy to 100x bardziej sprawdza się tam sprzęt i trening ze sprzętem. Koniec, kropka. Ja od dawien dawna nie trenuję żadnego stylu bez broni - z myślą o samoobronie.
Jeśli chodzi o podejście sportowe i walkę stojąc - NIE MA SPRAWY. Nawet czysto sportowe sprowadzenie do parteru się sprawdza. Łup i .. w nogi.
Ogólnie artykuł jest zbiorem powszechnie znanych twierdzeń. W dużej mierze to samo pisałem na stronie.
Owo - "self defense" BJJ- znam tylko z materiałów szkoleniowych. Nudny kierunek. Dokładnie to samo co w innych systemach. Stójka i parter.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-14 18:56:50
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Jeśli chodzi o podejście sportowe i walkę stojąc - NIE MA SPRAWY. Nawet czysto sportowe sprowadzenie do parteru się sprawdza. Łup i .. w nogi.
judoce to tłumaczysz?
w nogi, o ile nawyk przechodzenia do ne-waza nie zrobi swojego. jak trenujesz, tak reagujesz.
Co do dźwigni: BJJ-owcy umieją wykonać te dźwignie w stójce, bo analogiczne, oparte na tej samej mechanice robią w parterze.
człowieku... chyba że balachę w locie. Knife, to ty czy nie ty? Już Cavior zauwazył, ze chyba ktos ci hasło do konta podpieprzył... zresztą, nie mówiłem o żadnych dźwigniach, tylko o odpowiadziach na typowo "tradycyjne" ataki.
Ogólnie artykuł jest zbiorem powszechnie znanych twierdzeń. W dużej mierze to samo pisałem na stronie.
i nic dziwnego. i Renzo, i Royler przed napisaniem podecznika zagladali pewnie czesto na itf.prv...
zresztą, nie ma sie o co kłócic. na wiele spraw mamy bardzo podobne poglądy, tylko uzywamy innych słow.
judoce to tłumaczysz?
w nogi, o ile nawyk przechodzenia do ne-waza nie zrobi swojego. jak trenujesz, tak reagujesz.
Co do dźwigni: BJJ-owcy umieją wykonać te dźwignie w stójce, bo analogiczne, oparte na tej samej mechanice robią w parterze.
człowieku... chyba że balachę w locie. Knife, to ty czy nie ty? Już Cavior zauwazył, ze chyba ktos ci hasło do konta podpieprzył... zresztą, nie mówiłem o żadnych dźwigniach, tylko o odpowiadziach na typowo "tradycyjne" ataki.
Ogólnie artykuł jest zbiorem powszechnie znanych twierdzeń. W dużej mierze to samo pisałem na stronie.
i nic dziwnego. i Renzo, i Royler przed napisaniem podecznika zagladali pewnie czesto na itf.prv...
zresztą, nie ma sie o co kłócic. na wiele spraw mamy bardzo podobne poglądy, tylko uzywamy innych słow.
...
Napisał(a)
Polskie BJJ a BJJ swiatowe troszke wg mnie sie rozni. Tak samo tez np bjj w Polsce, z tego co wiem to np w Poznaniu,w Sarmatii zdarzaja sie jakies techniki w stojce, a juz u takich berserkerow to jesli to jest trening bjj to sie tlucze parter. Ogolnie BJJ w polsce jest bardzo sportowa wersja, w stwierdzeniu sztuka walki,jest nacisk na walka a nie sztuka.
Grappling
Polecane artykuły