Wyjscie z dosiadu i z bocznej pozycji

mam z tym problemy :/ typ na mnie lezy w dosiadzie i w bocznej i dusi... znacie jakies techniki zeby wyjsc z tego ?

w grapplu jest podobny temat. zwaracam uwagę, że jesli temat dotyczy walki czysto chwytanej, to właściwiejby było zapytaco to w dziale Grappling. koledzy słusznie zuwazyli, ze tu trzeba brać poprawkę na uderzenia w czasie walki.

Sa ale z opisu i tak nic nie zrozumiesz. Idz na trening i popros trenera zeby ci pokazal.

to moze jakies foty masz ?

Jest jedna technika podstawowa :IDŹ NA TRENING I ZAPYTAJ TRENERA

Ciężko to opisać obrazowo bo trzeba zobaczyć i samemu przećwiczyć.Z dosiadu możesz próbować wyjśc klinczując rękę przecwnika i jednocześnie blokując stopą nogę z tej samej strony(żeby nie mógł się podeprzeć),a następnie mostek na tą stronę.Drugie wyjscie to tkzw podebranie kolana,tzn wkładasz np prawą rękę pod prawe kolano,zginasz tak że jego kolano opiera się na twoim łokciu i następnie zrzucasz go na lewą stronę tzn wypychasz na ukos w górę i w lewo i jednoczesnie mostek prawą nogą.
Z bocznej nie wiem czy umiem to opisać tak żebyś wiedział o co chodzi.Znam 2 wyjścia i zależy to od tego którą nogę przeciwnik ma wyprostowaną.Jeżeli np jest z twojej prawej strony i ma wyprostowaną nogę prawą czyli tą bliżej twoich nóg to robisz scyzoryk na prawą stronę tak żeby twoja prawa noga znalazła się pod jego prawą,zachaczasz w okolicy kolana zapinasz nogi tak żeby zakleszczyć jego nogę i próbujesz go przekulać na lewą stronę.
Jeżeli będzie miał wyprostowaną lewą w tej sytuacji,to opierasz łokieć w okolicy krocza i próbujesz przy pomocy tego łokcia przerzucić go w lewo, albo nie łokciem tylko normalnie jeżeli ma "jajochrony" to za ochraniacze i też próbujesz przerzucić w lewo,tylko w tej sytuacjii trzeba mieć sporo siły.
A najlepiej tak jak koledzy przedemną mówili-idż na trening i tam zobaczysz bo z tych opisów się nie nauczysz raczej,tym bardziej że nie wiem czy dobrze i czytelnie to opisałem.

Zmieniony przez - pavelek w dniu 2005-12-10 01:00:23

Drugie wyjscie to tkzw podebranie kolana,tzn wkładasz np prawą rękę pod prawe kolano i w tym momencie dostajesz dwie buły na twarz i po zawodach

Miałem na mysli sytuację kiedy walczysz czysto grapplingowo,bez uderzen.Wiadomo że z uderzeniami czegos takiego nie zrobisz pozatym z uderzeniami kiedy jest dosiad to już koniec.Niemniej jednak jest takie wyjscie przynajmniej u nas coś takiego na treningach było ćwiczone.Nie spojrzałem w jakim dziale umieszczony był ten post,w przypadku grapplingu to by się sprawdziło,przynajmniej mi wychodzi to lepiej niż to pierwsze wyjscie.Pozdrawiam

"pozatym z uderzeniami kiedy jest dosiad to już koniec"
a to ciekawe...

to przedoczenie znam ... ale mi chodzilo o boczna taka ze koles jest skierowany prostopadle do Ciebie klata w klate ... nogi ma blisko Ciebie ...

Idz na trening i tam się nauczysz bo jak widzisz tu nikt Ci nie pomoże.A jeśli ktoś kto ma mniejsze doświadczenie w sportach chwytanych od starych wyjadaczy którzy wiedzą lepiej próbuje ,to tylko zostaną mu wytknięte błędy w wypowiedzi więc nie pytaj tylko trenuj.

Zmieniony przez - pavelek w dniu 2005-12-10 15:04:34

Volt takie uderzenie morzna wytrzymac a do tego wykonujac te wyjscie powinno sie wciskac glowa w biodro przeciwnika. Ale mimo to najlepszym wyjsciem z dosiadu jest sweep lub ucieczka do pol gardy a nastepnie do pelnej. IDZ NA TRENING I SIE DOWIEDZ!!!!!!!!1