Wiem Apo wiem
Po prostu dwugłowe pracuja mocno, zwłaszcza podczas opuszczania sztangi.
juz pociągnąłem w ostatniej serii 190 wiec myślę ze 200 powinno mi pójść
co do smaku Kaizena - czekolada - mniam.
Odnośnie staków - skałdo2wo żadna rewelacja jak za te pieniadze, jednak działają.
Czuję pompę, czuć energię lekko większą, siła rownież n poszła jak widać dość wyraźnie po opisach treningów.Po robocie mam ochotę trenować cieżko - to jest duuży plus
W tej chwili jestem cieższy o dokładnie 1.8 kilograma, rano na czczo i po odlaniu
obwód zwiekszyl sie o 0.5 cm.
jestem zadowolony, jeszcze miesiąc łykania i basta, chyba ze nadal będe się czuł pozytywnie
własnie zjadłem 150 gram twarogu z ciemnym chlebem, popiłem łyżką oliwy, 4 kapsy omega -3, etraz zapijam jeszcze 40 gramami wpc.
kazdemu życzę takiego żarcia..jak najcześciej..bedzie mniej problemów z budową sylwetki.
Przesypywałem wpc do słoja wiec mam cały pokój w białku.
zdr.
zdr.
edit:
I po treningu klatki..moja najsłabsza strona.
ale było całkiem fajnie.
wycisk płasko - 80 * 10, 90* 8, 100 * 7, 110* 3
sztangielki skos 37.5 * 10, 42.5 * 7, 47.5 * 5
rozpiętki skos 20 * 10,8,10
wyciskanie sztangi wąskim chwytem na dopompowanie 70 * 10,* 9
Brzuch, spięcia 3 serie, unoszenie nóg 3 serie.
Fajnei sie czuję, siła poszła na sztangielkach na skośnej, na ąłwce płaskiej nie.
Ogólnie pozytywnie.
Miło jest.Mam wrazenie ze zrobię jeszcze jeden kilogram wagi..ciekawie by było
Zmieniony przez - miętki w dniu 2005-11-09 22:54:37
Zmieniony przez - miętki w dniu 2005-11-10 20:42:59