Dieta dla 13 latka ?

Siema ! Mam 13 lat... 162 cm wzrostu i waze 63 kg troche duzo :/ Trenuje 2 razy w tygodniu kb, 2 razy w tygodniu chodze na basen... Czy ktos mi powie mniej wiecej co jesc by schudnac ? Bo nie bede przestrzegal tak konkretnie tylko co mniej wiecej jesc. Pozdro i z gory thx

nie wykopuj starych tematów. nikt ci tu nic nie ulozy. masz posty podwieszone, caly dzial- czytaj i uloz sobie sam, albo wykup na potreningu.pl

W tym wieku nie powinno się prowadzić żadnych diet - rozwijasz się.
Ale jeżeli Ci zależy - jedz zdrowo, najlepiej produkty o niskim indeksie glikemicznym, dużo warzyw, chudego mięsa, ryże(najlepiej paraboiled), ogranicz niezdrowe tłuszcze, owoce, ziemniaki, pieczywo. No i rzecz jasna nie ma miejsca na słodycze.

dokładnie
staraj sie jesc poprostu zdrowo
mięso,ryby,warzywa,owoce
ostani posilek bialkowy - tunczyk,chudy twaróg

chociaz imo w tym wieku to jedz czipsy,pij cole

białka : ryby (makrela , tuńczyk w wodzie, śledz , halibut, śledzie, pstrągi.....) , białka jajek, piersi z kurczaka/indyka, Ser Twarogowy chudy , półtłusty , wędliny chude
no i Mleko koniecznie , kefiry , jogurty naturalne , maślanki

Tłuszcze : oliwa z oliwek , tran, żółtka jajek , olej lniany , orzechy włoskie , makrela , pestki dyni , avokado //// NIE KUPUJ TUŃCZYKA W OLEJU ,


Węglowodany : ryż brązowy,biały,paraboliczny , chleb razowy kasza gryczana, kasz "kuskus" , płatki owsiane górskie , max 1-2 owoce dziennie , warzyw bardzo dużo ( , , kapusta kiszona , szpinak, brokuły , pomidory , rzodkiewki , sałata , kalafior.......) , do śniadania rodzynki , makaron razowy

Jak narazie jesteś jeszcze troszke zamłody żeby bawić sie w dietki.Twój organizm rośnie i potrzebuje wielu witamin.Jedz to co zwykle tylko ogranicz cukry jak to możliwe.I klasycznie jak dotychcas ćwicz 2 razy w tygodni niewięcej i oczywiście jakieś dodatkowe sporty pływanie jak wymieniłeś itp.

Jak narazie jesteś jeszcze troszke zamłody żeby bawić sie w dietki.Twój organizm rośnie i potrzebuje wielu witamin

hmm sam sobie zaprzeczasz

Dzieki :] Czyli mowicie jak nie bede zarl czekolad itp. to bedzie dobrze ? A rothen chyba napisal ze 1-2 owoce dziennie.. Czemu tak malo ?

Bo mają fruktozę, mało wydajny cukier, który łatwo przechodzi w tłuszcz ;d

z tymi owocami to luz...możesz jeść i 5 dziennie i będzie okej , to co pisałem to dość kontrowersyjny temat, jak masz ochote na słodkie zjedz owoca

Łap sogacza za jakies ludzkie wyjasnienie :D

hehe rozumiem ciebie bardzo dobrze...bo jak zaczynałem zabawe z dietami i zdrowym żarciem też nie wiedziałem co i jak ;)

w każdym razie w razie probemu śmiało zadawaj pytania ja postaram się pomóc