...
Napisał(a)
+ zyskujesz reputacje konfidenta i teraz zalezy na jakiej dzielni mieszkasz na jednej nikt cie nieruszy bo sie beda bali a na 2giej bedziesz mial prze***ane zycie i lepiej sie przeprowadz pozdrawiam hehe
...
Napisał(a)
Dokładnie, dzięki za dopełnienie mojej wypowiedzi
"To co odeszło, to przeszłość..."
...
Napisał(a)
pozapinajcie się w tyłki, zróbcie mass orgie i wielki obciag, a na koniec spusc sie blizniakom do gęby. Mysle, ze to najlepsze rozwiazanie problemu i będzie zgoda.
k
...
Napisał(a)
Powiem tak: Jeśli ten frajer(frajerz bo mówiłeś że to bliźniacy) faktycznie zasłaniają sie starszymi kolegami to najłatwiej bedzie wyzwać któregoś(najbardziej agresywnego) na solo. Jeśli są normalnymi "kolegami"to po takiej solówce pozbierają swojego i nie beda sie Ciebie czepiać bo to nie Ty zaatakowałeś kogoś od nich...Jeśli natomiast nie są normalni weż sobie kogos tak na wszelki wypadek(paru kumpli)którzy czekali by na wszelki wypadek.
PS: Na pały bym nie szedł,bo oni do niczego sie nie nadają, no chyba ze tamci będą bardzo brutalni albo róźnica wieku między wami bedzie całkiem spora(np oni są pełnoletni a Ty nie)
PS: Na pały bym nie szedł,bo oni do niczego sie nie nadają, no chyba ze tamci będą bardzo brutalni albo róźnica wieku między wami bedzie całkiem spora(np oni są pełnoletni a Ty nie)
"dobry nożyk na ulice i żaden mięśniak ani karateka Ci nie podskoczy..."
...
Napisał(a)
Niczym sie nie przejmuj tylko nap*****laj skorwieli czym sie da bejzbolem jakims czy kluczem francuskim moze tuczkiem a jak solo to boks trenujesz dasz rade i nie odpusc gnojom opluli cie tego sie nie zapomina. Cos mi sie wydaje ze to łby jakies te teksty o karate smieszni sa.
...
Napisał(a)
Gorzej jak mają czarne pasy w karate. Wtedy to tylko modlitwa pozostaje.
...
Napisał(a)
Witam, u mnie w szkole tez jest kilka takich grup, a ja to załatwiam tak...Pewnego razu taki koles z kumplami ciagle mnie zaczepiał, ale ja miałem to gdzies bo oni bica maja takiego jak ja nadgarstek...no i puzniej ich przywódca <HEH> dalej nie chciał sie odczepic, wiec poczekałem pewnego dnia na niego pod szkoła i los chciał ze wyszedł sam wiec ja oczywiscie do niego podchodze i wyskakuje z textem, cytuje " Wiesz co choć damy sobie po szczale tylko wcześniej spisz testament.." oczywiscie koles jak to usłyszał troche przyspieszył kroku i jednym słowem zaczoł spier****ć heh od tamtej pory nawet na mnie nie patrzy, bo sie boi......Polecam taki tani texcik pomaga...
Text powiedział mi mój brat, gdy jakis koles go ciagle tez zaczepiał ale on nie miał zamiaru sie z nim napieprzac bo by przegrał i kiedys do mojego bracha przyjechał z 2 kranca polski taki zabijaka (lubiał sie napier..) i brachu mu opowiada ale nie nasyłał go, a ten na 2 dzien sie napił poszedł do niego i wyskoczył z tym textem od tamtej pory koles całkiem sie zmienił heheh
Text powiedział mi mój brat, gdy jakis koles go ciagle tez zaczepiał ale on nie miał zamiaru sie z nim napieprzac bo by przegrał i kiedys do mojego bracha przyjechał z 2 kranca polski taki zabijaka (lubiał sie napier..) i brachu mu opowiada ale nie nasyłał go, a ten na 2 dzien sie napił poszedł do niego i wyskoczył z tym textem od tamtej pory koles całkiem sie zmienił heheh
Pozdrawiam:
Czepek
...
Napisał(a)
wszystko spoko ale teksty typu " Wiesz co choć damy sobie po szczale tylko wcześniej spisz testament.." nie przemawiają do mnie.NO chyba że mówi to koleś 12 lat do swojego rówieśnika.Gdyby mi ktoś walnął takim tekstem to pierwsza myśl " kolejny frajer mądry w gadce " pozdrawiam
...
Poprzedni temat
O xingyiquan (Hsing-i) i baguazhang (Pakua)
Następny temat
Judo + BJJ = ???
Polecane artykuły