Dieta ta jednak jest rozlozona na 6 posilkow (pierwszy po wstaniu 6.00-7.00, ostatni na 1h przed snem-ok 22.00).
Od pazdziernika zaczyna sie znowu rok akademicki a wiec wolny czas (a dieta ta go troche wymaga) mocno sie kurczy, widzialem swoj plan zajec-od pon do czwartku po 10h na uczelni (od 8.00 do 18.00).
W zwiazku z tym bede mial problem z tak czestym jedzeniem.
Sniadanie-zero problemu (1. posilek); wezme jakies kanapki na uczelnie-zero problemu (2.), kurczak+ryz+surowka w bufecie-zero problemu (3.), ale potrzebuje jeszcze jednego posilku-w domu bede okolo 20.00 wiec zjem raczej jeden -przed snem, a chcialbym chociaz te 5 posilkow dziennie spozywac.
Meritum: jaka odzywke polecicie - rano w shakerze ja zmixuje, wezme ze soba w jakiejs butelce i spozyje jako 2. obiad z jakies 2h po 1. obiedzie w bufecie-czy wogole taki pomysl jest ok ? A moze jakies inne pomysly ?
Bede bardzo wdzieczny za pomoc.
Pozdrawiam
Mase buduje sie na dwa sposoby: szybko albo dobrze