sterydziarze

no wlasnie stereotyp...kompletnie nie-zasluzony

fitnessi tez przerzucaja zelazo przeciez heheh :P

przykro mi, ale wielu zawodnikow na zawodach ma image rodem z parady rownosci, z reszta - ta dyscyplina na silownie NIE PASUJE moim zdaniem, to tak jakby na zlot harleyowcow pojechac skuterem piaggio , nic wiec dziwnego, ze amatorzy fitness sa zle odbierani przez amatorow bodybuildingu

tylko smieci plyna z pradem
pozdrawiam

no dobra sory - ponioslo mnie.
u mnie sprawa wyglada nastepujaco - uwielbiam ruch, jezeli chodzi o sylwetki fitness to proponuje zobaczyc sobie teledysk global dj czy jakos tak w ktorym wystepuja wlasnie tacy ludzie.
nie sadze, by wygladali na niebieskich - raczej jestem pod wrazeniem ich zwinnosci oraz rzezby.
wiecie u mnie sytuacja byla taka - goscie widzieli ze sie rozciagam po kazdych cwiczeniach (pomijajac fakt, ze dobrze to wplywa na stawy) i jakis palant zaczal nabijac sie w pewien drazniacy mnie sposob.
tak czy inaczej tez nie lubie niebieskich ale wiecej jak na razie zaobserwowalem ich wsrod pakerow niz u ludzi uprawiajacych fitness.
osobiscie jestem zwolennikiem tej drugiej odmiany, choc tez chce nabrac masy w klacie (bez dopingu of coz)
pozdrawiam

albo call on me

hah, ja stereotypow nie kultywuje - sam zrezygnowalem z profesjonalnej silowni z powodu sterydow - dlugo bym na niej na czysto nie uciagnal (pomijajac fakt, ze co drugiego bywalca znalem itd) - generalnie im tansza silownia tym wiecej bydla - kup karnet za 150-200 zl do jakiejs ekskluzywnej silowni (wiem ze sa jeszcze drozsze, ale przecietnego kretyna cena powyzej 60zl odstrasza) i tam trenuj. pozdro

e tam chlopie nie jest tragicznie - w sumie troche przywiazalem sie do miejsca juz.
szkoda mi troche kasy za 200 na silke - choc gdybym byl dziany to kto wie
ps:
tez jade na mase, ale troche wolno to wychodzi - jakis kg miesiecznie niestety tylko

Śmieją się z tego, że sie rozciągacie?? Przynajmniej nie dostaniecie skrzywienia kręgosłupa rozciągając się i wisząc na drążku po treningu. Unikniecie też kontuzji rozciągając się przed treningiem.
Ja nie chciałbym być taki ogromny. To ochydnie wygląda moim zdaniem. Laski i tak lecą na facetów o szczupłej sylwetce, a nie na koksów 50 w łapie. Zresztą jak widzę tych wszystkich kulturystów i te ich dysproporcje między lewą a prawą stroną ciała, to... ochydnie to wygląda.

no stary nie przesadzaj

Co za dużo to nie zdrowo. Moim celem jest mieć przy wzroście 178 cm 80-85 kg na ładnej rzeźbie.