SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Od dziś to moja spowiedź

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 26852

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 295 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2079
Kurcze nie wiem co mam sobie zrobić na kolacje...może w przepisach poszperam?? I tak miałam wszystkie sobie na worda zapisać

Nanti=Nantosvelta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 295 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2079
Co zjadłam:
Śniadanie: 200g. kefiru2%+3 łyżki płatków owsianych+ banan suszony+ rodzynki+wiórki kokosowe+słonecznik(po 5g)+łyżka siemia lnianego+ ser biały50g+ oliwa z olwek 5g
Śniadanie2:Śledź w pomidorach (mniam )+ trochę skubniętych banaów
Obiad: leczo z kiełbachą i oliwą z olwek (łycha)
Podwieczorek:100g. kefiru2%+ 180g. sera białego+ wiórki kokosowe+rodzynki po5g.+łyżeczka dżemu
Kolacja: 50g. sera białego+1 jajo+ 10g. słonecznika

134g. białka (za mało)85g. tłuszczy (za dużo)98g. węgli (za dużo)

Cholera, kiedy ja się naucze jedzenia tego (^*%*$O&_) białka?!
Do tego już nie mogę patrzeć na ser biały, ale nie mialam innego wyjścia bo się okazało, że tuńczyk się skończył. Na szczęście znalazłam tu całkiem ciekawe przepisy i może w końcu zrobie sobie na śniadanie coś innego a nie tylko te płatki i płatki

Nanti=Nantosvelta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 295 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2079
Cześć

Dziś chwila kryzysu bo zjadłam dwie gruszki więc prawie zero węgli mi się zostało a jeszcze obiad nie zjadłam. No więc nie poradziłam sobie wzorowo, bo znów się ratowałam kiełbachą , ale obiecuje, że to ostatni raz!!

Co zjadłam:
Śniadanie:to co zwykle+jajo+ser biały+pomidor+papryka
Śniadanie2:te nieszczęsne dwie gruszki+ser biały
Obiad:kiełbacha+pół pomidora+majonez ( )+łyżka prażonego słonecznika
Podwieczorek: galaretka bez cukru (pychota)
Kolacja: tuńczyk :/

Razem:141g białka (znów za mało)84g tłuszczu (cholera nie mogę zejść poniżej 80g?!)98g. węgli (i tak lepiej niż gdybym się rzuciła na te gruszki)

A'propos rzucania się na jedzenie. To ostatnie mi w głowie. Chodze najedzona i musze wcześniej wstać żeby to wszystko wcisnąć. Nie jestem zdenerwowana bo czym się denerwować jak np. na obiad mogę zjeść 500kcal i i tak dużo się zostanie? . Pewnie że mogłam się w akcie rozpaczy rzucić się na wszystko co węglowodanowe, ale nie chciałam. Ta dieta na prawde mi odpowiada. Dziękuje wam, że mi ją pokazaliście :*

Nanti=Nantosvelta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ellis ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 4616 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 53303
Nanti mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że Twoja dieta jest ketogeniczna. Ciała ketonowe nie są oczywiscie szkodliwe, ale Twój sposób wejścia w ketozę, moze inaczej brak tego sposobu może utrudnić utrzymanie diety. 90g węglowodanów to jest za mało by wyjsc z ketozy i jednocześnie za duzo by organizm odpowiednio szybko i bezboleśnie przestawił sie na tłuszcze(przestawi się, ale ty sie przy tym bardzo pomęczysz bez węglowodanów).

Rozkłąd makroskładników jest dla mnie raczej zagadkowy?najbardziej ilość białka? Sa prostrze sposoby na schudniecie, moze nie tak efektywne jak przy tym rozkładzie, ale zdrowsze

Jeśli chodzi o dietę, to proponuję sobie napisać co i ile jemy każdego dnia(dwa plany na dzień treningowy i nietreningowy). W innym razie nie zjesz nigdy tyle ile trzeba.

Jeśli chodzi o samą dietę:
Śniadanie: 200g. kefiru2%+3 łyżki płatków owsianych+ banan suszony+ rodzynki+wiórki kokosowe+słonecznik(po 5g)+łyżka siemia lnianego+ ser biały50g+ oliwa z olwek 5g
//Banany suszone odpadają, daj suszone morele. Wiórki kokosowe odpadają, daj orzechy włoskie. Reszta ok.

Śniadanie2:Śledź w pomidorach (mniam )+ trochę skubniętych banaów
//Śledz w pomidorach odpada, daj makrele. Skubniete banany odpadają

Obiad: leczo z kiełbachą i oliwą z olwek (łycha)
//Leczo z kiełbachą odpada, daj gotowane mięso.

Podwieczorek:100g. kefiru2%+ 180g. sera białego+ wiórki kokosowe+rodzynki po5g.+łyżeczka dżemu
//Wiórki kokosowe j/w, rodzynki i dzem odpada. A gdzie są warzywa w tej diecie???
Kolacja: 50g. sera białego+1 jajo+ 10g. słonecznika
//ok. jeden dobry posiłek

Śniadanie:to co zwykle+jajo+ser biały+pomidor+papryka
//ok.
Śniadanie2:te nieszczęsne dwie gruszki+ser biały
//Zapomnij o gruszkach
Obiad:kiełbacha+pół pomidora+majonez +łyżka prażonego słonecznika
//Kiełbach j/w, mojonez odpada, prazony słonecznik tragedia!!!
Podwieczorek: galaretka bez cukru (pychota)
//Galaretka odpada
Kolacja: tuńczyk :/
//Do tego oliwa z oliwek, tran, olej lniany, warzywa, gdzie to wszystko jest?

Mam jedno małe pytanie(pomijając te wady diety). Czy jestes w stanie utrzymać taką dietę w dłuższym czasie? Ja bym pomyślał o czyms bardziej przystępnym
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ellis ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 4616 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 53303
Ta krytyka nie jest po to by Cię zrazić do stosowania diety, ale by Cie zmobilizować. Chodzi o Twoje zdrowie, dobre samopoczucie i skuteczność diety, jesli te ostre słowa Cię uraziły to Przepraszam, ale to dla Twojego dobra

Nanti tylko sie nie poddawajwiem, że sporo opiniu już w swoim arcie usłyszałaś i nie wszystko co złe w diecie to Twoja wina. Mogę powiedzić nawet, że Twojej winy jest niewiele

Zmieniony przez - ellis w dniu 2005-08-11 20:50:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 295 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2079
Ellis- dzięki za napisanie co be a co ok. Już pisze o co chodzi:
Banany suszonych już nie ma, teraz wiem, że mam ich nie kupować ;)
Gruszkę zjadłam, bo byłam głodna , teraz już wiem, że mam unikać głodu
Że kiełbacha be to wiem ;).
Co do majonezu też się mogę zgodzić, chyba zrobie sobie sama
Zmartwiłeś mnie z tym śledziem w pomirodach, bo kupiłam właśnie 2 puszki . A czemu be??
I słonecznik prażony?? Dodam, że go poprostu usmażyłam

Z tą waszą ketozą to nie za bardzo kapuje. A to, że jestem na tej diecie ketogenicznej to nie wiedziałam O_o, myślałam, że ona tylko przy 30g. węgli i ani grama więcej.
Czy wytrwam na tej diecie?? No pewnie w niedziele mam luzik i 2100kcal+słodycze . Jeżeli namówie mamę na kupowanie mi mięska (oczywiście super zdrowego)+ będe miała czas na robienie sobie obiadków to czemu nie?

A właśnie...bo mnie jedno nurtuje. Co po diecie? Przez całe życie chyba nie będe jeść 2g. białek/kg? I te wszystkie proporcje...ehh...

Nanti=Nantosvelta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 239 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1894
Ellis napracowales sie. Co do poprawek nie mam zadnych zastrzezen:) Apropo ketogenezy.... znalaazlem ciekawa informacje:

Acetonemia, ketoza,--obecność we krwi nadmiernej ilości ciał ketonowych (gł. acetonu), które powstają w organizmie przede wszystkim w procesach spalania tłuszczów.Sog
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ellis ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 4616 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 53303
Zmartwiłeś mnie z tym śledziem w pomirodach, bo kupiłam właśnie 2 puszki . A czemu be??
//Do śledzi w pomidorach daja rózne świństwa(cukier i konserwanty), dlatego lepsza świerza ryba, nawet wędzona lepsza

I słonecznik prażony?? Dodam, że go poprostu usmażyłam
//Słonecznik naturalny jest ok., ale orzechy lepsze. Ma wielonienasycone tłuszcze których lepiej nie podgrzewać, bo wtedy bardzo szkodzą.

Z tą waszą ketozą to nie za bardzo kapuje. A to, że jestem na tej diecie ketogenicznej to nie wiedziałam O_o, myślałam, że ona tylko przy 30g. węgli i ani grama więcej.
//Ketoza jest jak węglowodany mniej niż 100(tyle potrzebuje mozg, jak mniej to ciała ketonowe są wytwarzane w wiekszej niz zwykle ilosci.

Czy wytrwam na tej diecie?? No pewnie w niedziele mam luzik i 2100kcal+słodycze.
//Nie rozumiem

A właśnie...bo mnie jedno nurtuje. Co po diecie? Przez całe życie chyba nie będe jeść 2g. białek/kg? I te wszystkie proporcje...ehh...
//Dlatego ja nie proponuje rozwiazań które przerażają jesli pomysli sie na dłuzszą metę. Są prostrze sposoby, a skończenie tej diety może być kłopotliwe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 295 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2079
Ellis-tak myślałam z tymi konserwantami , a z podgrzewanym słonecznikiem to nie wiedziałam, że szkodzi , dobrze wiedzieć...

Też bym Ci dała soga, ale nie mogę

W ketozę to pewnie nie wpadam, bo jem minimalnie mniej niż 100g węgli.

Wiesz z chęcia bym spróbowała Twoją dietę (którą de facto chyba mi nie przedstawiłeś ), ale na razie ta mi odpowiada . Jak będe krzyczeć z bólu, że nie mogę to wtedy .

Nanti=Nantosvelta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 654 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8641
To Ty masz zamiar sobie robić ładowania kcal w niedziele????????? YY nie czaje.
No jak jush schudniesz to jedzenie tych 2gr bialka (około) wcale nie bedzie takie klopotliwe szczególnie ze te proporcje wahają sie w granicach 1,8-2,2 gr/kg masy ciala. Cóż po diecie czyli gdy schudniesz jush tyle ile chcialaś powinnaś poprostu jeść tak by bilans kcal wychodził na zero. Ellis dobrze Ci mówi spróbuj troche łagodniejszą tą diete i łatwiejszą do utrzymania może spróbuj taki rozklad jaki Ci wcześniej podawalam: %kcal 40/30/30 ww/b/t. Czyli zakładajac ze jesz 1700kcal to 40% z tego to 680kcal z węgli czyli 170gr węgli, 30% z tego to 510 kcal <-- tyle ma wyjść kcal z białka i tyle samo z tluszczu.1 gr białka to 4 kcal czyli musisz jesć 127gr białka, 1gr tluszczu to 9kcal czyli wychodzi ze 57gr tłuszczu. Takie coś o wiele łatwiej utrzymać na dłuższą mete. Oczywiście potem nie bedziesz musiała jush liczyć tak dokładnie ile co ma kcal bo bedziesz sie mniej wiecej orientować ile jush ziadlaś i ile Ci zostalo, a także co i kiedy jeść.Ale składniki diety nie powinny sie potem zmieniać bo poprostu będziesz mieć efekt jojo gdy teraz schudniesz a potem porzucisz diete i będziesz znowu jeść tak jak wcześniej, takie układanie diety i jej stosowanie ma na celu nauczyć zdrowego zywienia i dobrych nawyków. Spróbuj popatrzeć na diety innych użytkowników ktore są już sprawdzone to sie zorientujesz jak powinna wyglądać mniej wiecej dobrze ulożona dieta.

<-- Nie, nie jestem łysa

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

JAKA JEST NAJLEPSZA DIETA NA RZEŹBĘ??????????

Następny temat

Pomóżcie mi ułożyć diete na wzrost

WHEY premium