Szacuny
2
Napisanych postów
104
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
652
Witam
Czytamłem właśnie post Pitt'a o tym jak pobito kogoś z jego rodziny i przyszło mi coś do głowy.
Sprawców tego typu przestępstw czyli: pobicia, kradzieże, rozboje, jazda po pijaku itp. co z nimi robić?
Każdy z nas chętnie by dorwał ich w swoje ręce i zrobił z nim ....!
A co powiedzielibyście na takie rozwiązanie?
Stworzyć obozy pracy - bardzo ciężkiej pracy! Może być np. tłuczenie kamieni, kopanie rowów melioracyjnych, wyrąb lasów i inne tego typu zajęcia.
Ośrodki takie zlokalizowane mogłyby być na terenach starych PGR-ów zdala od siedlisk innych mieszkańców.
Dlaczego taki jeden z drugim gnój ma siedzieć w cieplutkiej celi i grać w karty albo "zabawiać sie ze sobą".
Wychowywanie przez ciężką pracę to sposób na poprawę sytuacji na naszych ulicach! Tak myślę.
Jakby tak jeden z drugim przez 2 lata 6 dni w tygodniu po 12 godz. napier..alał łopatą albo młotem to może by się czegoś nauczył?
Zaczął szanować cudzą własność, zdrowie i życie. Może nauczyłby sie szacunku do drugiego człowieka?!
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
Wątpię czy coś takiego by zmieniło takiego gnoja ale jak by już był w tym kiciu to przynajmniej zapracowałby na swoje utrzymanie ewentualnie odpracowałby szkody jaki wyrządził.
A tak w ogóle to możemy tylko sobie pomarzyć o czymś takim w tym kraju.
Co najwyżej w przed wyborczych obietnicach może o tym ktoś powie i zaraz później zapomni
Szacuny
2
Napisanych postów
104
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
652
co dla niektórych polityków też by się tam miejsce znalazło! Na więcej nie zasługują! Szczególnie za obietnice bez pokrycia i oszukiwanie wyborców. Nie mówiąc już o aferzystach :)
A może coś da się zmienić i powstaną takie "ośrodki wychowawcze"
Szacuny
56
Napisanych postów
10091
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53086
Pomysł nmie jest zły. W niektórych czesciach USA więźniowiesami zarabiają na więzienie, pracując nawet nie w kamieniołomach, ale w okresłonych zakładach pracy, na farmach. Kazdy ma z tego korzyść-pracodawca ma tańszą siłę roboczą, więzienie zyskuje śrokdki finansowe.
W Polsce byłby to problem. Bo podniosłyby się głosy, ze uczciwi ludzie nie mają pracy. Poza tym-zakładając, ze ma to byc praca PRZYMUSOWA-co zrobic z więźniem, który jej odmawia? Bić nie można. Więc zostawia się go w celi. Czyli wracamy do punktu wyjścia. A skazani na dożywocie pracować często nie będą chcieli. Często-ale nie zawsze. Bo czasami nawet taka praca to szansa na koniec monotonii, wypowiadali sie na ten sami temat skazani na długoletnie wyroki.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Szacuny
1
Napisanych postów
183
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4168
PITTT:Poza tym-zakładając, ze ma to byc praca PRZYMUSOWA-co zrobic z więźniem, który jej odmawia? Bić nie można. Więc zostawia się go w celi. Czyli wracamy do punktu wyjścia.
Niekoniecznie. Skazany dostawałby określoną liczbę dni do przepracowania i dopóki nie wywiąże się z tego to będziesz siedział. Myślisz, że wtedy ludziom bedzie się chciało migać?