Ból kolan

Cześć
Mam 15 lat i rozciągam sie planem yokoguny. Od razu mówie że nie robie rozciągania izometrycznego. Ostatnio po rozciąganiu bolą mnie kolana. Szczególnie jak siedze długo ze zgiętymi kolanami. Dlaczego tak sie dzieje. Pomóżcie !!!!!!!!

www.wrozka.pl






przeciążyłes kolana , nie rozgrzewales sięporządnie , nei znasz techniki prawidłowej co prowadzi do pierwszego , masz przeciwskazania do tego typu ćwiczeń.

kolano łatwo spieprzyć, trudniej naprawić więc odpuść sobie , wg mnie.

"- To samo z tą różnicą, że noga prosta jest teraz skręcona i stopa opiera się na wewnętrznej części."

To ćwiczenie jest wadliwe, zrezugnuj z niego.

wwwaldek jeżeli to jest cwiczenie o któym mysle , to wcale nei jest ono "wadliwe" przynajmniej ja nei odczuwałem nigdy z jego powodu dolegliwości.


jednak , autorowi moze szkodzić , tak samo jak inne ćwiczenia

"wwwaldek jeżeli to jest cwiczenie o któym mysle , to wcale nei jest ono "wadliwe" przynajmniej ja nei odczuwałem nigdy z jego powodu dolegliwości"--> to że nie odczuwasz bólu o niczym nie znaczy.
Alkohol też nie jest wadliwy do jakiegoś czasu.

Autor widocznie za mocno sie rozciąga jak na początek,zluzuj troche i powoli,rozciąganie to nie zabawa.

Smok , nei chodzi mi nawet o sam ból podczas rozciągania , ale o np kolano w czasie biegu , jak na razie po pół roku stosowania tego nic mi nie było , teraz stosuje to znowu i również nic sie nie dzieje , grunt to rozciągać się z głową , a najlepiej i najbezpieczniej znając swój organizm , plan Yokoguny nei ejst dla każdego.

niwix uwierz mi na słowo że w opini dobrych trenerów znających się na rozciąganiu i siędzocych ładnych parę lat w tym temacie, rozciąganie się w ten sposób na wewnętrznej części stopy jest złe. Po drugie najpierw powinno się robić rozciąganie dynamiczne a później izometryczne, statyczne albo w stanie rozluźnienia.

"Przechodzimy do ćwiczenia prowadzącego do szpagatu bocznego, spokojnie rozjeżdżasz nogi na boki, powoli i z umiarem. Nie chodzi tu o to, żeby było jak najszerzej bo to ćwiczenie izometryczne i polega na napinaniu mięśni. napinasz mięśnie tak jakbyś chciał(a) zwęzić nogi"

A podczas tego ćwiczenia napinając nogi dobrze jest mieć zgięte kolana, a przy rozciąganiu wyprostowane.

Takie małe szczegóły w treningu mogą mieć duże znaczenie na to czy za parę lub parenaście lat będziemy dobrze wspominać czas spędzony na sali gimnastycznej.

Jeszcze raz polecam dobrą książkę o rozciąganiu Thomasa Kurza "Stretching, trening gibkości". Można ją dostać głównie w księgarniach na AWF-ie.

Nie wiem co to za system kogoś tam ale zasada jest prosta zaawansowany zawodnik powinien się rozciągać nie więcej niż 2 razy w tygodniu po pół godziny. To wystarczy w zupełności. Extrema rodzi ekstreme. Zbyt extremalne obciązenie prowadzi do takich skutków. A po drugie rozciagać się powinno na koniec treningu. Albo co najmniej 0,5 godz treningu. Stawy mięsnie ścięgna muszą być dobrze rozgrzane. Rozciąganie na początku treningu TO GŁUPOTA !!!!
Takie moje zdanie a lat troszke mam i nie narzekam

Wedlug ksiązki której tytuł podałem, przed treningiem kopanym powinno wykonywac się tylko rozciąganie dynamicze czyli wymachy nóg a rozciąganie izometryczne, statyczne i w stanie rozluźnienia tak jak napisał VOLT7 po treningu.

Gdzieś w necie znalazłem że koleś w moim wieku też tak miał. Tłumaczył to tym że był w fazie szybkiego wzrostu a gdy był już starszy dolegliwaości ustąpiły.

Może i tak, ale Ty chyba nie chciałbyś sprawdzić, czy akurat u Ciebie nie rodzi się kontuzja i w efekcie przedobrzysz?

Posłuchaj, co koledzy Ci radzą. Jeśli jakieś ćwiczenia powodują Ciebie ból - trzeba sie zastanowić czemu. I dobrze więc, że pytasz.

Jeżeli wykonujesz to ćwiczenie, o którym pisze wwwaldek, zwróć uwagę, by kolano nogi prostej, tylnej w tym momencie, nie zginało/wyginało się do dołu podczas jego wykonywania.
By to osiągnąć - spróbuj wykonywać je z drobną modyfikacją - postaw stopę na podłożu, bokiem do kierunku wykroku,ale wciąż na CAŁEJ stopie, i staraj się, podczas przysiadu na drugiej, zgiętej, by wciąż CAŁA stopa przylegała do podłoża. Równocześnie - zwracaj uwagę, by kolano nogi prostej - nie wyginało się do wewnątrz, do dołu.
Jeśli będziesz się starał, by cała podeszwa stopy przylegała do podłoża i kontrolował kolano - nie powinno być problemu.
Po prostu - kolano powinno pracować w jednej płaszczyźnie, wyginając je tak, jak opisałem, rozciągasz i osłabiasz ścięgienka, które znajdują sie z boku kolana. One nie są do tego przystosowane, kolano ma ograniczoną ruchomość w tę stronę. Dlatego - trzeba uważać.

W moim przypadku - taki sposób wykonywania tego ćwiczenia - podziałał.

Moja sugestia - daj wypocząc nodze, nie przesadzaj, z rozciągania - nie czyń raczej głównego celu treningu, nie zapominając o nim - traktuj go uzupełniająco, rozgrzewka, przed treningiem kopanym - wymachy we wszystkich kierunkach (-> rozciąganie dynamiczne), i na końcu treningu - rozciąganie statyczne, izometryczne, w rozluźnieniu. Nie musisz wtedy dodatkowo się rozgrzewać, masz urozmaicony trening - nic tylko trenować. I uważać, modyfikować.

A - i tak jak chłopaki mówili - nie można przesadzać, chcieć rozciągnąć się za szybko, bo tylko krzywdę można sobie zrobić. Jeżeli będziesz tylko się rozciągał - może się okazać, że nie będziesz miał mięśnia do rozciągania. Czyli - musisz go także rozwijać.

Pzdr.