Silne mięsnie skośne brzucha to wieksze maksy w wielu ćwiczeniach. Jeśli zależy ci na podnoszeniu naprawdę dużych ciężarów musisz ćwiczyć mięśnie brzucha pod każdym kątem i w każdej płaszczyźnie ruchu. Należy używać bardzo małej liczby powtórzeń i jak największych ciężarów, przede wszystkim mięśnie skośne brzucha muszą być twarde jak skała. Specjalistyczny kilkutygodniowy program ćwiczeń mięsni brzucha z duzymi ciężarami i krótkimi seriamimoże dodać 10% do twojego rekordu np. w przysiadzie.
...
Napisał(a)
27.
Silne mięsnie skośne brzucha to wieksze maksy w wielu ćwiczeniach. Jeśli zależy ci na podnoszeniu naprawdę dużych ciężarów musisz ćwiczyć mięśnie brzucha pod każdym kątem i w każdej płaszczyźnie ruchu. Należy używać bardzo małej liczby powtórzeń i jak największych ciężarów, przede wszystkim mięśnie skośne brzucha muszą być twarde jak skała. Specjalistyczny kilkutygodniowy program ćwiczeń mięsni brzucha z duzymi ciężarami i krótkimi seriamimoże dodać 10% do twojego rekordu np. w przysiadzie.
Silne mięsnie skośne brzucha to wieksze maksy w wielu ćwiczeniach. Jeśli zależy ci na podnoszeniu naprawdę dużych ciężarów musisz ćwiczyć mięśnie brzucha pod każdym kątem i w każdej płaszczyźnie ruchu. Należy używać bardzo małej liczby powtórzeń i jak największych ciężarów, przede wszystkim mięśnie skośne brzucha muszą być twarde jak skała. Specjalistyczny kilkutygodniowy program ćwiczeń mięsni brzucha z duzymi ciężarami i krótkimi seriamimoże dodać 10% do twojego rekordu np. w przysiadzie.
...
Napisał(a)
28.
Jabłko to owoc niemal doskonały. Badania żywieniowe wykazują doskonałe właściwości tego owocu - począwszy od poprawy odporności immunologicznej po ochronę układu nerwowego. Czarne jagody z kolei mają wybitne właściwości antyoksydacyjne - pomagają w zwalczaniu wolnych rodników no i dodatkowo doskonale smakują dodane do waniliowej odżywki białkowej.
Jabłko to owoc niemal doskonały. Badania żywieniowe wykazują doskonałe właściwości tego owocu - począwszy od poprawy odporności immunologicznej po ochronę układu nerwowego. Czarne jagody z kolei mają wybitne właściwości antyoksydacyjne - pomagają w zwalczaniu wolnych rodników no i dodatkowo doskonale smakują dodane do waniliowej odżywki białkowej.
...
Napisał(a)
dzieki yupie_girl o ten post mi chodzilo!!
SPRZEDAM PREZENTACJE MATURALNE- info na priv
www.pajacyk.pl
www.polskieserce.pl
...
Napisał(a)
Tyka, a masz może w zanadrzu jakiś smaczny przepis (może być z Twoją ulubioną odżywką waniliową w roli głównej) dla kobiety na redukcji.. jak przychodzę wieczorem z pracy to już na ser biały lub ryby patrzeć nie mogę..
może być taka odżywka z jogurtem?
może być taka odżywka z jogurtem?
'I don't know know where the answers lie, but I try not to get hung up on the questions.'
...
Napisał(a)
Kup sobie specjalistyczną odżywke na noc na bazie białka kazeinowego - będzie w sam raz na ostatni posiłek (Olimp ma coś takiego o nazwie ProCas 85)
Albo dowolna chuda ryba - np. tuńczyk w sosie własnym
Zmieniony przez - Tyka w dniu 2005-07-13 21:32:29
Albo dowolna chuda ryba - np. tuńczyk w sosie własnym
Zmieniony przez - Tyka w dniu 2005-07-13 21:32:29
...
Napisał(a)
dzięki, choć jak wspomniałam tuńczyk mnie już odrzuca.
spróbuję może znaleźć jakąś odżywkę smakową.
Jedzenie to jednak dla mnie nie tylko droga do celu (czytaj: redukcja), ale też przyjemność, i dopóki się z tym nie pogodziłam, rodziła się ciągła frustracja i zniechęcenie (a wręcz wrogość do samej siebie) gdy brakowało silnej woli by trzymać dietę.
teraz po prostu czytam wasze wskazówki i staram sie kierowac pewnymi wytycznymi, choć może rezultaty nie będą zachwycające, a wręcz może ich nie być.
ehhh.. taka refleksja w sezonie ogórkowym
dodam tylko żeby nie wyszło bardzo zniechęcająco że codziennie rano biegam.
Bo lubię.
spróbuję może znaleźć jakąś odżywkę smakową.
Jedzenie to jednak dla mnie nie tylko droga do celu (czytaj: redukcja), ale też przyjemność, i dopóki się z tym nie pogodziłam, rodziła się ciągła frustracja i zniechęcenie (a wręcz wrogość do samej siebie) gdy brakowało silnej woli by trzymać dietę.
teraz po prostu czytam wasze wskazówki i staram sie kierowac pewnymi wytycznymi, choć może rezultaty nie będą zachwycające, a wręcz może ich nie być.
ehhh.. taka refleksja w sezonie ogórkowym
dodam tylko żeby nie wyszło bardzo zniechęcająco że codziennie rano biegam.
Bo lubię.
'I don't know know where the answers lie, but I try not to get hung up on the questions.'
...
Napisał(a)
mozliwości atrakcyjnego i smacznego jedzenia na diecie są praktycznie nieskończone
jedyne co jest ograniczone to ilość
napisz na jakiego typu diecie jesteś to może cos podpowiem - inny jest bowiem ostatni posiłek na tradycyjnej diecie redukcyjnej, a inny np. na niskowęglowodanowej
ściągnij sobie z sieci jakiś ebook szukając hasła Low Carb Recipes (np. Tasty Fat Loss and Muscle Gaining Recipes) jeśli brakuje Ci pomysłów na posiłki
to naprawde nie jest takie trudne i uciążliwe, wystarczy się nieco do tego przygotować
jak to mówią, failing to plan is planning to fail
jedyne co jest ograniczone to ilość
napisz na jakiego typu diecie jesteś to może cos podpowiem - inny jest bowiem ostatni posiłek na tradycyjnej diecie redukcyjnej, a inny np. na niskowęglowodanowej
ściągnij sobie z sieci jakiś ebook szukając hasła Low Carb Recipes (np. Tasty Fat Loss and Muscle Gaining Recipes) jeśli brakuje Ci pomysłów na posiłki
to naprawde nie jest takie trudne i uciążliwe, wystarczy się nieco do tego przygotować
jak to mówią, failing to plan is planning to fail
...
Napisał(a)
dzięki za support, tylko że u mnie zaczyna się chyba od planning to fail i potem już dieta nawala w praktyce
ale jeśli chcesz mi pomóc to wyznam jak na spowiedzi:
są dwie rzeczy które sprawiają mi absolutną przyjemność jako typowej żywieniowej hedonistce
- węglowodany
- wszystko co słodkie jest
Amen.
poza tym pracuję cały dzień, i po powrocie z pracy jedyne na co mam ochotę to coś SMACZNEGO, przez co mój ogłupiały mózg rozumie jedno lub oba z powyższych.
Tak jak pisałam, postanowiłam przestać z sobą walczyć, bo tylko w ten sposób unikam groteskowych sytuacji w stylu miska sałaty z tuńczykiem w ramach diety, a po pół godzinie jak mi nagle silna wola puści 2 kanapki z żółtym serem na które właśnie tak naprawdę miałam ochotę albo szklanka słodkiej maślanki. Pisałeś coś chyba wcześniej o tzw. wypieraniu. To ja wypieram na całego..
dodam jeszcze że nie jestem w stanie zjeść np. na śniadanie samej wędliny z sałatą i popić łyżką oleju jak pisałeś w jednym z postów, bo jak nie przegryzę tego kawałkiem chleba to dostaję potwornych mdłości.. to samo z rybą..
nadaję się chyba do psychologa, a nie dietetyka, ale jeśli nadal chcesz mi pomóc to przynajmniej nakreśl jakąś dietę REDUKCYJNĄ (niskowęglowodanowa jednak odpada) albo dietę, która będąc mniej restrykcyjną niż redukcja pomoże mi odżywiać się zdrowo i smacznie.
z góry dzięki z pomoc
mam tylko nadzieje że z tymi moimi wynurzeniami nie będziecie kazali mi się przenieść na forum kulinarne..
bo ja jestem fit i koniec!
chociaż lubię jeść
Zmieniony przez - Londres w dniu 2005-07-13 22:34:28
ale jeśli chcesz mi pomóc to wyznam jak na spowiedzi:
są dwie rzeczy które sprawiają mi absolutną przyjemność jako typowej żywieniowej hedonistce
- węglowodany
- wszystko co słodkie jest
Amen.
poza tym pracuję cały dzień, i po powrocie z pracy jedyne na co mam ochotę to coś SMACZNEGO, przez co mój ogłupiały mózg rozumie jedno lub oba z powyższych.
Tak jak pisałam, postanowiłam przestać z sobą walczyć, bo tylko w ten sposób unikam groteskowych sytuacji w stylu miska sałaty z tuńczykiem w ramach diety, a po pół godzinie jak mi nagle silna wola puści 2 kanapki z żółtym serem na które właśnie tak naprawdę miałam ochotę albo szklanka słodkiej maślanki. Pisałeś coś chyba wcześniej o tzw. wypieraniu. To ja wypieram na całego..
dodam jeszcze że nie jestem w stanie zjeść np. na śniadanie samej wędliny z sałatą i popić łyżką oleju jak pisałeś w jednym z postów, bo jak nie przegryzę tego kawałkiem chleba to dostaję potwornych mdłości.. to samo z rybą..
nadaję się chyba do psychologa, a nie dietetyka, ale jeśli nadal chcesz mi pomóc to przynajmniej nakreśl jakąś dietę REDUKCYJNĄ (niskowęglowodanowa jednak odpada) albo dietę, która będąc mniej restrykcyjną niż redukcja pomoże mi odżywiać się zdrowo i smacznie.
z góry dzięki z pomoc
mam tylko nadzieje że z tymi moimi wynurzeniami nie będziecie kazali mi się przenieść na forum kulinarne..
bo ja jestem fit i koniec!
chociaż lubię jeść
Zmieniony przez - Londres w dniu 2005-07-13 22:34:28
'I don't know know where the answers lie, but I try not to get hung up on the questions.'
...
Napisał(a)
no ja tez mam taki problem, ser mi nie przechodzi przez gardlo. Tyka podaj jakiś pomysl na ostatni posilek czystobialkowy bo samej ryby nie wszamam a tym bardzie suchego sera bialego:-/
SPRZEDAM PREZENTACJE MATURALNE- info na priv
www.pajacyk.pl
www.polskieserce.pl
...
Napisał(a)
Londres, sa tu dwie kwestie - pierwsza to niestety brak silnej woli i niewłaściwe priorytety, niestety w tych dwóch sprawach sama musisz sobie pomóc bo ja się nie podejmuję. Jeżeli Twoim priorytetem jest smaczne jedzenie to rzeczywiście forum kulinarne będzie lepszym wyborem, jeżeli natomiast fitness to masz do wyboru dwa wyjścia - studiować przepisy (równiez forum kulinarne z tym że o tematyce sportowo-zdrowożywieniowej) i nauczyć się gotować albo pościęcić rozkosze podniebienia dla pięknej sylwetki. Podobnie i z brakiem silnej woli - jeśli przegrywasz z tak drobnymi pokusami to musisz sama nad tym popracować. Kwestia druga - spróbuj diety Zone, w której proporcje kalorii z są takie : ww/b/t = 40/30/30. Dieta taka pozwoli Ci choć częściowo wyeliminować problemy o których piszesz powyżej. Moim jednak zdaniem najlepszym wyjściem które raz na zawsze wyleczyłoby Cię z weglowodanowego łakomstwa jest przejście na dietę low carb na tak długo aż łaknienie czegos słodkiego minie. No ale do tego potrzeba silnej woli więc zanim tak uczynisz zastanów sie dobrze czy dasz radę.
Karotka2 - do tego sera czy do tej ryby czy do dowolnego innego źródła chudego białka (pierś z kurczaka bez skóry, białka jaj, może byc nawet homar lub stek ze strusia jak chcesz szaleć) można dodać MAŁĄ ilość praktycznie czegokolwiek, bez szkody dla diety. Rozsądnym dodatkiem będzie taki, którego kaloryczność nie przekroczy 20% kaloryczności zasadniczej części tego posiłku plus drugio warunek - nie może to być nic o wysokim indeksie glikemicznym. Mozliwości są nieskończone - do ryby dressing, musztarda, przyprawy, zioła, warzywa a nawet owoce , do sera mleko, jogurt, przyprawy, warzywa, owoce, słodzik i co sobie jeszcze zamarzysz. Cała rzecz w tym aby - podkreślam to ponownie - dodatek był MAŁY np. do 120 kcal w postaci sera lub ryby 25 kcal w postaci dodatku.
Karotka2 - do tego sera czy do tej ryby czy do dowolnego innego źródła chudego białka (pierś z kurczaka bez skóry, białka jaj, może byc nawet homar lub stek ze strusia jak chcesz szaleć) można dodać MAŁĄ ilość praktycznie czegokolwiek, bez szkody dla diety. Rozsądnym dodatkiem będzie taki, którego kaloryczność nie przekroczy 20% kaloryczności zasadniczej części tego posiłku plus drugio warunek - nie może to być nic o wysokim indeksie glikemicznym. Mozliwości są nieskończone - do ryby dressing, musztarda, przyprawy, zioła, warzywa a nawet owoce , do sera mleko, jogurt, przyprawy, warzywa, owoce, słodzik i co sobie jeszcze zamarzysz. Cała rzecz w tym aby - podkreślam to ponownie - dodatek był MAŁY np. do 120 kcal w postaci sera lub ryby 25 kcal w postaci dodatku.
Polecane artykuły