Mnie tez troche ponioslo ostatnio.
Ja o tym treningu pisze jako o treningu dla poczatkujacych oczywiscie. Ale jesli ktos nie zamierza startowac to nie wiedze problemu dlaczego nie cwiczyc nim caly czas (oczywiscie trzeba byc rozsadnym i robic przerwy, cos zmieniac).
Pozniej jak ktos ma wieksze aspiracje trzeba cos pozmieniac bo sie miesnie przyzwyczajaja.
Ale ja nim jade juz dosc dlugo i nie narzekam.
Widzialem tez ciekawy trening Arnolda na mase dla bardziej zaawansowanych nazywany podstawowym programem Arnolda na mase.
Byl dzielony ale w ten sposob, ze:
w poniedzialek i czwartek klatka i plecy. Oczywiscie podstawowe cwiczeni czyli:
wyciskanie plaska + wyciskanie w skosie + przenoszenie
podciaganie na drazku i podciaganie w opadzie
wtorek i piatek barki i rece.
wyciskanie sztangi
podciaganie sztangi do brody
unoszenie boczne sztangielek
unoszenie sztangi
unoszenie sztangielek na skosnej lawce
wyciskanie w waskim
wyciskanie francuskie lezac.
chyba jakos tak to szlo.
Juz od samego patrzenia na ten plan miesnie rosna.