Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
45
Napisanych postów
1370
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
15179
Ilosc komorek? Coz, mam suchej masy wiecej niz wiekszosc moich znajomych chodzacych regularnie na silownie, ale kondycyjnie wszystkich dystansuje. Mowie tu o przecietnych ludkach w okolicach 80kg (bo takich na silowniach jest najwiecej) - ich kondycja jest kiepska.
Szacuny
46
Napisanych postów
6263
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38431
Bo wydolnosc to w duzej mierze rzecz wrodzona.
A to ze ktos sie źle czuł grajac pierwszy raz od dawna w pilke to tez o niczym nie swiadczy.Chyba jasne jest ze jak ktos siedzi na silowni rok i pozniej nagle wskakuje na boisko i napierrdala interwały to mu sie niedobrze robi.Wystarczyłoby kilka dni rozruchu i juz jest nienajgorzej.
Szacuny
45
Napisanych postów
1370
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
15179
> Bo wydolnosc to w duzej mierze rzecz wrodzona.
Raczej w malej. Nawet VO2max mozna podbic odpowiednim treningiem.
A co do ilosci komorek - to nie jest tak, ze miesnie rosna glownie poprzez hipertrofie? I jeszcze cos, to logiczne, ze czlowiekowi ciezszemu trudniej pokonywac dluzsze dystanse, z fizyki wlozona praca W = F * r, do przesuniecia wiekszej masy trzeba po prostu wiekszej sily na tym samym dystansie (oczywiscie wzoru tego nie ma co bezposrednio przekladac na ruch czlowieka).
Szacuny
46
Napisanych postów
6263
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38431
No to mylisz sie.Wydolnosc jest bardzo indywidualna i wrodzoną cecha.
A to ze przez trening mozna podniesc max tetno to wiem ale dzieki ze mi przypomniales Szkoda tylko ze tak to uprosciles do jednego zdania.
Szacuny
45
Napisanych postów
1370
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
15179
> No to mylisz sie. Wydolnosc jest bardzo indywidualna i wrodzoną cecha.
Wydolnosc rozumiana jako sprawnosc transportu tlenu (VO2max) mozna wytrenowac. Sluze dodatkowym info jesli sobie zyczysz.
> A to ze przez trening mozna podniesc max tetno
Nie wiem czy jest wrodzone, wiem tylko, ze spada z wiekiem, ale to jeszcze nie determinuje wydolnosci, zawodnicy z nizszym tetnem max potrafia wykrecac lepsze wyniki niz ci z wyzszym.
Szacuny
45
Napisanych postów
1370
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
15179
> organizm ma znakomita ceche adaptacji i mozesz go przyzwyczaic do WSZYSTKIEGO nawet maratonow
I to jest wlasciwy sposob rozumowania. Fizjologiczny geniusz, ktory nie poprze swojego talentu treningiem przegra z wytrenowanym fizjologicznym przecietniakiem, i to jest piekne.
Szacuny
46
Napisanych postów
6263
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38431
no a co sie dzieje kiedy fizjologiczny geniusz trenuje?Wtedy jednak przeciętniak tak samo wytrenowany ma gorsze wyniki.O to mi chodzi.Chyba tobie tez?Niestety ale jest w sporcie cos takiego ze jeden pada na ryj na treningach i nigdy nie bedzie najlepszy a inny ma predyspozycje i przy tylko mocnym treningu osiaga np. mistrzostwo swiata.
Przeciez ja nie pisze ze ktos kto sobie trenuje nie bedzie polepszał kondycji.Tylko ze jeden dojdzie do sredniego wyniku a drugi do super wyniku.Poza tym weźcie pod uwage ze trenujecie sobie dla siebie a nie dla jakiegos sportu wyczynowego.Zawsze mozecie porownac swoje osiagniecia z zawodnikami na szczeblu chociazby krajowym (mowie o czymkolwiek np sprint, wyciskanie na klatke, przysiad czy cokolwiek co uwazacie za mocną strone u siebie).Pozniej zadajcie sobie pytanie czy w ogole jest mozliwe zebyscie doszli do takiego poziomu.Jezeli tak to idzcie dalej i popatrzcie na wyniki najlepszych zawodnikow na swiecie.
pstryk koniec